FORUM SEICENTO

[elk2]

Witam. Powiedzcie, jak sądzicie, czy wygłuszenie maski w seicento pomaga w utrzymaniu temperatury przez silnik i np. lepszą pracę/rozruch zimą? Obecnie nie mam wygłuszenia, juz tak kupilem auto, tylko goła maska i zastanawiam sie czy warto w nia zainwestować. Ze względów akustycznych i termicznych. Co myślicie?

[dawiddawidowski]

Według mnie w bardzo nieznacznym stopniu wygłusza, nic więcej

Jeżeli chcesz lepszy rozruch to olej 5w40 znacznie w tym pomorze i silnik nie dostanie tak po
Naładowany aku, odpowiednie świece i przewody + paliwo 98 i żaden rozruch mu nie straszny

[barkor]

Wygłuszenie to wygłuszenie, nie jest to osłona termiczna, więc nie można liczyć, że cokolwiek pod tym względem się poprawi

[Rollo1323]

Bardziej to wygłuszenie daje efekt wizualny, tak samo jak gumowe nakładki na poduchy amorów
Swoją drogą u siebie w Young-u z 99 roku miałem to na wyposażeniu, a nawet i osłony na nadkola przy tylnej kanapie z materiału wykładzinowego gdzie swego czasu mnie zdziwiło że sporo osób tego nie ma - nawet mówiąc o wersjach niemieckich czy sportingach

[elk2]

ok, dzięki za opinie. świece i przewody mam nowe, więc z wygłuszenia zrezygnuję. Powiedzcie mi, czy do oleju 15w-40 można dolać 5w-40 albo 10w-40, żeby go rozrzedzić i poprawić pracę silnika? Czy one się ze sobą łączą?

[Rollo1323]

[rotax24]

[roach]

mam u siebie te wygłuszenie...iiii nie wiem po cholerę je kupiłem

[Rollo1323]

[elk2]

Ok, dzięki za opinie

[igo23]

[dawiddawidowski]

Poniekąd jest to rarytas ale podchodzą również z cc

[Rollo1323]

wyglądają mniej więcej tak:

[dawiddawidowski]

Zrób jeszcze fotkę bagażnika

[Rollo1323]

To jutro bo dziś mi sie nie chce fot strzelać jeszcze po ciemku