 |
FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl
|
Humor |
Autor |
Wiadomość |
kevlar
Szukam fiatów i innych gratów.

Dołączył: 07 Wrz 2008 Posty: 303 Skąd: 52°16'N 20°27'E
|
Wysłany: 17-10-2008, 19:23
Bolid: SC900, SC1100, Multipla |
|
|
Nie wiem link mam dać w dziale humor czy horror. Działu horror nie ma to dam link tutaj.
Zobaczcie przejazd gościa przez skrzyżowanie (prawy pas)
http://pl.youtube.com/wat...feature=related |
_________________ SC 900 VW  |
|
|
|
 |
rebel
Bywalec

Wiek: 53 Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 79 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17-10-2008, 21:21
Bolid: SC 1.1 MPI |
|
|
Siedziałem z kolegami w pubie i ktoś wyskoczył z tematem, że piwo zawiera żeńskie hormony.Nie mogliśmy dojść do spójnych wniosków, więc postanowiliśmy przeprowadzić eksperyment naukowy.
Każdy z nas (z pobudek czysto naukowych!) wypił 10 piw.
I wtedy odkryliśmy przerażającą prawdę:
1) przybraliśmy na wadze,
2) strasznie dużo mówiliśmy, ale o niczym konkretnym,
3) mieliśmy problemy z prowadzeniem samochodu,
4) nie potrafiliśmy logicznie myśleć,
5) nie udało nam się przyznać do błędu, mimo że było zupełnie jasne, że go popełniliśmy,
6) każdy z nas wierzył, że jest pępkiem wszechświata,
7) mieliśmy bóle głowy i żadnej ochoty na seks,
nie umieliśmy zapanować nad emocjami,
9) trzymaliśmy się nawzajem za ręce,
10) po każdych 10 minutach musieliśmy iść do WC, i to wszyscy jednocześnie.
Dalsze dowody są zbyteczne.
"Piwo zdecydowanie zawiera żeńskie hormony!" |
_________________ Prędkość poszerza uśmiech, czysta fizyka
 |
|
|
|
 |
jerzyk
Loża szyderców

Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 20-10-2008, 16:13
Bolid: Audi |
|
|
Na zamku króla Artura żył pewien dworzanin. Od lat ogarnięty był dość typową obsesją popieszczenia języczkiem ślicznych piersi Królowej. Tylko wiadomość kary śmierci połączonej z kastrowaniem powstrzymywała go przed zaspokojeniem swoich żądz.
Pewnego razu dworzanin zdradził swoje rozterki nadwornemu medykowi. Medyk zaproponował pewne wyjście z sytuacji, więc panowie zawarli dżentelmeński układ. Medyk miał użyć swoich wpływów oraz magicznych ziół, aby umożliwić spełnienie marzeń dworzanina, za co ten zobowiązał się zapłacić tysiąc dukatów w złocie.
Następnego dnia, medyk jak zwykle przygotował leczniczą kąpiel dla Królowej. Korzystając z chwili królewskiej nieuwagi, wsypał do staniczka szczyptę białego proszku wywołującego uporczywe swędzenie. Kiedy tylko Królowa się ubrała, proszek natychmiast zaczął działać. Nie pomagały żadne maści, swędzenie wciąż narastało na sile. Doszło nawet do obrazy kilku posłów obcych mocarstw. Nieprzystojne drapanie się po biuście odbierało Królowej cały majestat.
Król w końcu posłał po medyka....
Medyk rzecz obadał dokładnie, a jakże, po czym stwierdził, że tylko
specjalny enzym występujący w ślinie, dozowany przez cztery godziny, może wyleczyć uczulenie. Na zamku jest pewien dworzanin, a testy wykazały, że jego ślina może być całkiem dobrym lekarstwem.
Król natychmiast posłał po dworzanina...
Zobowiązany kontraktem medyk, dał dworzaninowi garść antidotum, które ten szybko włożył do ust i udał się do apartamentów Królowej. Przez bite cztery godziny dworzanin poużywał sobie za wszystkie lata. Kiedy czas minął, dworzanin był kompletnie wyczerpany a także wyleczony ze swojej obsesji.
Następnego dnia medyk spotkawszy dworzanina na zamkowym dziedzińcu, zgodnie z umową zażądał tysiąca złotych dukatów. Zaspokojony już dworzanin zaczął się wykręcać od zapłaty, wymawiając się niewielkim wysiłkiem ze strony medyka. Mocno zniesmaczony medyk udał się do swojej komnaty, gdzie przygotował następną porcję swędzącego proszku.
Rankiem medyk udał się do apartamentów Króla, gdzie wsypał proszek w świeżo wyprane królewskie gacie.
W południe... Król posłał po dworzanina... |
_________________
 |
|
|
|
 |
jerzyk
Loża szyderców

Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 22-10-2008, 10:03
Bolid: Audi |
|
|
Jedzie Zosia na rowerku, jedzie... jedzie... i nagle spada z rowerka. Dlaczego nie płacze?
....
Bo ma przebite płuco. |
_________________
 |
|
|
|
 |
brzezik
nówka sztuka ;)
Wiek: 35 Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 22 Skąd: Radom
|
Wysłany: 22-10-2008, 21:11
Bolid: S.C. 1.1MPI |
|
|
Z serii o bacy...
Powiesił baca swe konie na gałęzi i mówi wiśta |
_________________ Niebieska strzała....
 |
|
|
|
 |
jarkk
nówka sztuka ;)
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 28 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 24-10-2008, 15:30
Bolid: Seicento |
|
|
Tata z 6-letnim synkiem robi zakupy w supermarkecie.
Kiedy przechodzą obok półki z prezerwatywami, synek pyta: -A Po co
one są ? - Pyta malec. -Prezerwatywy są Po to, żeby mężczyzna miał
bezpieczny seks z kobietą - odpowiada ojciec.
-Tato, tato, a dlaczego w tym opakowaniu są 3 sztuki ? -
nie daje za wygraną chłopczyk.
-Widzisz synu, Bo to jest zestaw dla młodzieży uczącej
się: raz w piątek, raz w sobotę, raz w niedzielę.
-Tato, tato, a dlaczego w tym opakowaniu jest 6 ? - pyta
synek
-Widzisz synu, to jest zestaw dla studentów: dwa razy w
piątek, dwa razy w sobotę, dwa razy w niedzielę - odpowiedział
ojciec.
-Tata, tato, a dlaczego w tym opakowaniu jest 12 ? -
kontynuuje malec.
-Hmm... Widzisz synu, Bo to jest zestaw dla dojrzałych,
żonatych mężczyzn. Raz w... Styczniu, raz w lutym, raz w marcu...
Do niewielkiego sklepiku muzycznego przy lubelskim deptaku wchodzi znany
poznański kolekcjoner ludowych instrumentów muzycznych z całego świata.
- Czy dostanę u was - pyta wyniośle - wygarbowana skórę kozy do polskich
tradycyjnych dudów ?
- Niestety nie mamy - odpowiada sprzedawca.
- No pewnie, skąd w takim grajdole byłaby wygarbowana kozia skóra -
komentuje wybitny specjalista. - A może jest bejcowana skorupa żółwia do
kongijskiego conga?
- Nie.
- Co za pipidówa - mruczy pod nosem klient.
- To może chociaż znajdzie pan czesane włosy z końskiego ogona do irlandzkiej harfy celtyckiej?
- Przykro mi - odpowiada poirytowany sprzedawca.
- Ale mogę panu zaproponować nowiutkie krowie pi*dy do niemieckich harmonijek ustnych
Zamożny właściciel masarni miał przygłupiego syna.
Ale rad nierad chciał go wprowadzić w biznes i przekazać obowiązki, w
końcu to syn.
Prowadzi go na halę i pokazuje urządzenie.
- Patrz synu, to jest automat do parówek, kumasz?
- Nie
- OK, wkładasz barana z jednej strony z drugiej wychodzi parówka.
Rozumiesz?
- Nie bardzo.
- K*rwa, co tu nie rozumieć ?! Baran, maszyna, parówka.
- Patrz, tu wsadzamy barana. Chodź na drugą stronę. Tu wychodzi
parówka.
Wiesz o co chodzi ?
- Nie za bardzo...
- K*********rwa mać, czy Ty jesteś cenzura***ty?
- Tato, a nie ma takiej maszyny, żeby włożyć parówkę i żeby wyszedł
baran?
- Tak, k*rwa, jest !!!!!!!!! Twoja matka.
Małżeństwo, nowy dom... piękna łazienka z wieloma lustrami. On poszedł zaprosić na parapetówkę, a ona naga zaczęła tańczyć w łazience patrząc na swoje piękne ciało. Zrobiła szpagat i się przyssała!
Mąż wraca, patrzy, łapie pod pachy, próbuje podnieść.... nic!
Dzwoni po majstra. Ten patrzy i mówi:
- Panie, trzeba kuć!
- Co Pan, k*rwa? Gres z Włoch za 4 tys. euro!
- Jest inna metoda, ale może się nie spodobać...
- Panie, wszystko ale nie gres...
Master ślini palce, łapie ją za sutki i zaczyna delikatnie kręcić...
- Co Pan, k*rwa odpie***lasz? - pyta mąż
- Panie...podnieci się, puści soki, przesuniemy do kuchni i oderwie się z gumoleum
|
_________________ Najlepsze forum nissanowe www.nissanzone.pl |
|
|
|
 |
DMariusz
nówka sztuka ;)
Wiek: 45 Dołączył: 03 Cze 2008 Posty: 15 Skąd: Wrocław, Warszawa
|
Wysłany: 24-10-2008, 22:10
Bolid: Seicento Active (1.1 MPI) |
|
|
Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien mężczyzna obwieścił, że będzie kupował małpy płacąc po 10 dolarów za sztukę.
Wieśniacy, widząc, że małp dookoła jest pod dostatkiem, wyruszyli do lasu, aby je łapać. Mężczyzna kupił tysiące małp po 10 dolarów, ale kiedy ich populacja zaczęła się zmniejszać, wieśniacy zaprzestali starań. Mężczyzna zatem ogłosił, że zapłaci za małpę po 20 dolarów. To sprawiło, że wieśniacy wzmogli starania i znowu zaczęli łapać małpy.
Wkrótce populacja małp jednak spadła jeszcze bardziej i ludzie zaczęli wracać do swoich gospodarstw. Stawka została podniesiona do 25 dolarów, a małp zrobiło się tak mało, że problemem było w ogóle zobaczyć jakaś małpę, a co dopiero ja złapać.
Mężczyzna zatem ogłosił, że kupi małpy po 50 dolarów za sztukę! Ponieważ jednak musiał udać się do miasta w ważnych interesach, jego asystent pozostał w wiosce, aby prowadzić skup w jego imieniu.
Pod jego nieobecność asystent zaproponował wieśniakom: "Popatrzcie na te ogromną klatkę i te wszystkie małpy, które zebrał. Sprzedam je wam po 25 dolarów, a gdy mężczyzna wróci z miasta, odsprzedacie mu je po 50 dolarów."
Wieśniacy wydobyli wszystkie swoje oszczędności i wykupili wszystkie małpy.
I nigdy więcej nie zobaczyli ani owego mężczyzny ani jego asystenta, tylko wszędzie małpy.
Witajcie na WALL STREET. |
_________________ Tak na serio, to jeżdzę serią....
Zamieniłem Sejka na najlepsze auto świata... Służbowe... |
|
|
|
 |
kevlar
Szukam fiatów i innych gratów.

Dołączył: 07 Wrz 2008 Posty: 303 Skąd: 52°16'N 20°27'E
|
Wysłany: 25-10-2008, 06:03
Bolid: SC900, SC1100, Multipla |
|
|
[ Dodano: 25-10-2008, 09:35 ]
Facet lekko na bani wraca do domu ......
Żona od razu, srata-ta- ta, pijak, tylko wódka Ci w głowie itp...
Facet sięga do kieszeni, wyciąga kartkę i mówi:
- OK, przyniosłem test, zaraz zobaczymy jaka Ty obeznana i kulturalna jesteś!
Żona:
- Zobaczymy, czytaj.
- Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakieś dwie waluty.
- Łatwizna! No chociażby dolar i euro.
- Dobra, podaj dwa typy środków antykoncepcyjnych.
- Jejku, mogę ci co najmniej 10 podać!
- Wierzę. Pytanie trzecie. Podaj mi nazwy dwóch rzek w Islandii...
Żona:
-
- Milczysz? Ha! Wiedziałem! Oprócz szmalu i s.e.k.s.u, żadnych, k***a, zainteresowań!... żadnych.
--------------------------------------------------------------------------------------
Moja najukochańsza żono, mam nadzieję,
że zrozumiesz, iż teraz, kiedy masz
54 lata, nie jesteś w stanie zaspokoić
moich wszystkich potrzeb s.e.k.s.ualnych.
Jestem bardzo szczęśliwy żyjąc
u Twojego boku, jesteś najwspanialszą
żoną pod słońcem!
Dlatego mam szczerą nadzieję,
że zrozumiesz, dlaczego właśnie w tej
chwili kiedy czytasz tą wiadomość,
jestem w hotelu FORUM razem z
Anną, moją 18-letnią sekretarką.
Nic się nie martw, będę w domu przed
północą.
Kiedy biznesmen wrócił do domu znalazł na stole w kuchni
kartkę od swojej żony:
Mój drogi mężu, dziękuję Ci za ten szczery fax.
Chciałabym Ci przypomnieć, że Ty również masz 54 lata.
Kiedy przeczytasz tą wiadomość, chcę żebyś wiedział,
że jestem w hotelu MERCURY razem z Michałem – moim
18-letnim instruktorem tenisa.
Jako biznesmen, który zna się na matematyce
niewątpliwie dostrzeżesz podobieństwo sytuacji,
jest tylko mała różnica:
18 wejdzie więcej razy w 54, niż 54 w 18
Dlatego nie czekaj na mnie, wrócę nad ranem.
Twoja bardzo dobrze Cię rozumiejąca żona.
----------------------------------------------------------------------------------
Do jasnowidza przychodzi klient:
-Jest pan ojcem dwójki dzieci - mówi jasnowidz.
-To pan tak myśli - zaśmiał się klient - jestem ojcem trójki!
-To pan tak myśli - zaśmiał się jasnowidz
-----------------------------------------------------------------------------------
W poczekalni siedziała kobieta z dzieckiem na ręku i czekała na doktora. Gdy ten wreszcie przyszedł, zbadał dziecko, zważył je i stwierdził, że bobas waży znacznie poniżej normy.
- Czy dziecko jest karmione piersią czy z butelki? - spytał lekarz.
- Piersią - odpowiedziała kobieta.
- W takim razie proszę się rozebrać od pasa w górę.
Kobieta rozebrała się i doktor zaczął uciskać jej piersi. Przez chwilę je ugniatał, masował kolistymi ruchami dłoni, kilka razy uszczypnął sutki. Gdy skończył szczegółowe badanie, kazał kobiecie się ubrać i powiedział:
- Nic dziwnego, że dziecko ma niedowagę. Pani nie ma mleka!
- Wiem, - odpowiedziała - jestem jego babcią, ale cieszę się, że przyszłam.
----------------------------------------------------------------------------------------- |
_________________ SC 900 VW  |
|
|
|
 |
putek85
Nałogowiec

Wiek: 40 Dołączył: 19 Sie 2007 Posty: 163 Skąd: warszawa
|
|
|
|
 |
niunias
Biały Matiz
Wiek: 39 Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 77 Skąd: LaPorte
|
|
|
|
 |
grycan
nówka sztuka ;)
Wiek: 100 Dołączyła: 09 Mar 2008 Posty: 23 Skąd: yu5
|
Wysłany: 26-10-2008, 11:34
Bolid: wef |
|
|
Modlitwa wieczorna kobiety:
Ojcze nasz, który jesteś w niebie Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duze mieszkanie, a najlepiej willę Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romansy, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mogł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
Modlitwa wieczorna faceta:
Panie mój daj mi głuchoniemą nimfomankę z dużym kontem w banku.
Ma być właścicielką sklepu monopolowego i mieć własny jacht i napalone koleżanki nimfomanki.
Wiem że to się nie rymuje - ale nie o rym tu chodzi ... |
|
|
|
 |
jarkk
nówka sztuka ;)
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 28 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 27-10-2008, 09:34
Bolid: Seicento |
|
|
Jedzie minister Z. samochodem i potrącił 2 pieszych na przejściu.
Przychodzi do sędziego i pyta:
- Co z tym zrobimy ?
Sędzia się zastanowił i odpowiada:
- Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5 lat za uszkodzenie cudzego mienia, a ten drugi, co odleciał w krzaki - 8 lat za próbę ucieczki... |
_________________ Najlepsze forum nissanowe www.nissanzone.pl |
|
|
|
 |
grycan
nówka sztuka ;)
Wiek: 100 Dołączyła: 09 Mar 2008 Posty: 23 Skąd: yu5
|
Wysłany: 27-10-2008, 10:16
Bolid: wef |
|
|
Kiedy byłem młodszy do szału doprowadzały mnie śluby.
Wszystko przez te ciotunie i ciocio-babcie, które chichocząc poklepywały mnie po ramieniu albo szczypały w policzki mówiąc:
- Ty będziesz następny...
Przestały, kiedy zacząłem im robić to samo na pogrzebach...
*****
Jedzie facet furmanka kolo autostrady. Nagle wyprzedza go motocyklista bez
glowy... Jedzie jeszcze kawalek i znowu wyprzedza go motocyklista bez glowy....
Powtarza sie to pare razy az w koncu chlop wola:
- Hela! Wez no wrzuc kose gdzies na gore... |
|
|
|
 |
jarkk
nówka sztuka ;)
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 28 Skąd: Nowy Sącz
|
|
|
|
 |
Matyś
Burakowóz Buster

Wiek: 37 Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 72 Skąd: Lublin / Lubartów
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|