Przesunięty przez: szymonek 07-04-2007, 20:29 |
WIELKI PROBLEM! POMOOOOCYYYY |
Autor |
Wiadomość |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 27-10-2006, 21:05 WIELKI PROBLEM! POMOOOOCYYYY
Bolid: 1E 187 |
|
|
Witka! Dzisiaj po raz 1 samochód odmówił mi posluszeństwa! Trochę z winy moijej ale od poczatku.. Wracałem od rodziny i jechałem na rezerwie dość długi odcinek drogi. Będąc już około 2 km od domu niestety ZABRAKłO PALIWA! Samochód stanął. Z niewiedzy, próbowałem odpalić kilkakrotnie. Po nalaniu benzyny (kolega przywiózł) dalej nie odpala!? Co teraz zrobić?! Myślę, że tym odpalaniem zapowietrzylem gaźnik?! Od czego zacząć - POMOCY! |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
pabloablo
nówka sztuka ;)

Pomógł: 4 razy Wiek: 41 Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 3 Skąd: Opolszczyzna
|
Wysłany: 27-10-2006, 21:12
Bolid: Seicento 900 |
|
|
Jaki gaznik?Tam sa tylko wtryski wiec o zapowietrzeniu gaznika zapomnij.Powinienes poczekac az sie marchewa skonczy polic(w tym czasie jesli nie spaliles pompy paliwa powinna podpompowac paliwo do ukladu wtryskowego) i spokojnie odpalic.Jesli tak zrobiles i nic to pewnie sieklo ci pompe paliwa bo czytalem ze tak na rezerwie najlatwiej(gdy z powodu braku paliwa zgasnie silnik) ja dobic.Zycze ci oby tak nie bylo.Zrob jak pisze i daj znac czy chodzi.
pozdrawiam
A cha i jest jeszcze taka opcja(malo prawdopodobne) ze z resztkami benzyny jakis syf zapchal ci filtr paliwa. |
_________________ Seicento jest super(Smerfik)
 |
Ostatnio zmieniony przez pabloablo 27-10-2006, 21:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 27-10-2006, 21:15
Bolid: 1E 187 |
|
|
tak robilem - przekrecalem kluczyk , marchewa zgasła i dopiero próbowałem odpalić... jednak kręciłem, kręciłem i nic |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
arkos
konto ograniczone

Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 28 Lis 2005 Posty: 115 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 27-10-2006, 21:38 Re: WIELKI PROBLEM! POMOOOOCYYYY
Bolid: 1,1Spi |
|
|
szymonek napisał/a: | Witka! Dzisiaj po raz 1 samochód odmówił mi posluszeństwa! Trochę z winy moijej ale od poczatku.. Wracałem od rodziny i jechałem na rezerwie dość długi odcinek drogi. Będąc już około 2 km od domu niestety ZABRAKłO PALIWA! Samochód stanął. Z niewiedzy, próbowałem odpalić kilkakrotnie. Po nalaniu benzyny (kolega przywiózł) dalej nie odpala!? Co teraz zrobić?! Myślę, że tym odpalaniem zapowietrzylem gaźnik?! Od czego zacząć - POMOCY! |
mój ma tak jak skończy się paliwo to koniec
nie zapala
choćbym go piłował to i tak nie zapali
jedyna pomoc to holowanie i tylko wtedy zapali
dziwna sprawa |
_________________ 133 decybelów club umarło (czas na zmartwychwstanie bo cicho w aucie )
http://www.polskajazda.pl...t/Seicento/9681 |
|
|
|
 |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 27-10-2006, 21:44
Bolid: 1E 187 |
|
|
trochę droga ta pompa paliwowa podładuję akumu i jutro porpóbuje.. |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
Despo [Usunięty]
|
Wysłany: 27-10-2006, 21:46
|
|
|
Jest możliwość, że zaciągnęło Ci syfu z baku do pompy i pompa jest KO.
Sorry, o tym ktoś pisał, ale według mnie to najprawdopodobniejsza przyczyna. |
Ostatnio zmieniony przez Despo 27-10-2006, 21:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 27-10-2006, 21:57
Bolid: 1E 187 |
|
|
Despo napisał/a: | Jest możliwość, że zaciągnęło Ci syfu z baku do pompy i pompa jest KO.
Sorry, o tym ktoś pisał, ale według mnie to najprawdopodobniejsza przyczyna. |
Noi co wg Ciebie mam zrobić?! Od czego zacząć...? Bo nowa pompa 543 plnów Za głupote się płaci i to słono |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
Despo [Usunięty]
|
Wysłany: 27-10-2006, 22:02
|
|
|
Najpierw musisz sprawdzić czy to to. Zatankuj, naładuj akumulator i próbuj odpalić. Jak nie da rady weź go kilkanaście metrów na popych, niech koła obrócą się z kilka razy. Wtedy znowu spróbuj odpalić. Dokładnie nie wiem jak wygląda pompa paliwa w Seju, ale możesz ją rozebrać i przepłukać benzyną, no i wymienić filtr. W maluchu miałem kilka razy taki przypadek, ale wtedy to lałem benzynę bezpośrednio do gaźnika i było ok. Tutaj tak nie zrobisz niestety. |
|
|
|
 |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 27-10-2006, 22:03
Bolid: 1E 187 |
|
|
Ale myślicie, że pompa będzie ok?! Bo nie uśmiecha mi się wydatek 500 |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
Despo [Usunięty]
|
Wysłany: 27-10-2006, 22:07
|
|
|
Jakbym miał stawiać, to bym postawił, że pompa jest OK. Przyznam się, że ze dwa razy mi się też zdarzyło, chociaż po nalaniu wachy udało mi się odpalić. Ale, który masz rocznik? Ja mam 2003 więc jeszcze nie zdążył nałapać dość dużo syfu w baku. Syf zbiera się na dnie, w momencie kiedy nie ma już z czego zabrać paliwa zabiera ten syf, pompa się blokuje i jest dupa. Ale takjak mówię, nie sądzę, aby trzeba ją było wymienić. Powodzenia! |
|
|
|
 |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 27-10-2006, 22:10
Bolid: 1E 187 |
|
|
2000 a jak syfu nabrał to wystarczy filtr paliwa?! czy coś jeszcze? |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
Despo [Usunięty]
|
Wysłany: 27-10-2006, 22:15
|
|
|
Jak zaciągnął syf to lepiej wymienić filtr, a nawet trzeba. I są dwie opcje. Albo pod wpływem ciśnienia pompa sama się odetka tzn. nowe, czyste paliwo przepłuka ją i będzie ok, albo, druga opcja, nie przepłuka jej i wtedy będziesz musiał ją oczyścić i założyć z powrotem. Na własną odpowiedzialność mógłbyś jeszcze w ostateczności spróbować odpalić go na popych, ale nie gwarantuję czy katalizator wytrzyma, a to jest już bardzo spory rydatek. |
|
|
|
 |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 27-10-2006, 22:21
Bolid: 1E 187 |
|
|
Powiem jeszcze coś czego nie dopowiedziałem.. Jak zalałem paliwo i kręciłem sporo czasu to były 2 momenty, że już zapalił ale po 2 sekundach zgasł! wiec może to być syf?! |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
Despo [Usunięty]
|
Wysłany: 27-10-2006, 22:22
|
|
|
Dokładnie;)
...tym bardziej, że nie życzę Ci, żeby to była pompa do wymiany... |
Ostatnio zmieniony przez Despo 27-10-2006, 22:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 27-10-2006, 22:24
Bolid: 1E 187 |
|
|
Oki jutro jade od razu po filtr paliwa (28 pln) i mam nadzieję, że uda się dzięki wszystkim za pomoc i jutro napisze czy udało sie.. |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
|