montaż stożka i wynalazek - ecotek |
Autor |
Wiadomość |
yuby
nówka sztuka ;)
Wiek: 40 Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 7 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 29-01-2007, 15:56 montaż stożka i wynalazek - ecotek
Bolid: Fiat Seicento Sporting '98 |
|
|
Sprawa stożkowego filtra już była maglowana kilka razy, ale po lekturze naszej "zaprzyjaźnionej" niemieckiej stronki znowu mam mętlik. Długości, pojemności etc. sie oblicza. Czyli ich wymiary będą w jakichś tam granicach w zależności od stopnia modyfiakcji w silniku. A na tejże stronce ile jest zdjęć, tyle rozwiązań. Rozumiem uturbione Seje będą miały inne rozwiązania. Ale co robi filtr bezpośrednio na przepustnicy?
Druga sprawa to czy znacie, mieliście styczność z takim wynalazkiem:
http://tuning.jcauto.pl/pl/instrukcje/eco_tek_/ ? Widziałem filterki małe na odmach. Ale to zdaje się nie jest to.
Co do mojego rozwiązania to myśle czy zamiast kopulki paliowskiej dać bezpośrednio kolanko. Da to efekt w postaci bardziej równego strumienia powietrza. Bo w objętościach przed przepustnica ta struga się zaczyna kotłować. No chyba że mechanika płynów ma swoje prawa |
|
|
|
|
jataman
Turbomasta
Pomógł: 21 razy Wiek: 42 Dołączył: 26 Maj 2005 Posty: 308 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 30-01-2007, 00:59
Bolid: seicento |
|
|
uturbione seje musza miec na tyle duzy stozek zeby go nie zassalo a tak to jaki dolot bedzie to nie ma roznicy
rozwiazanie filtr na przepustnicy widzialem takie cos nie daje dobrych chyba ze masz wlot na masce bezposrednio nad nim
co do wyliczen bez prob sie nie da.... nawet doloty yankowe byly modyfikowane i dobierane a jak forma sie zepsula to nie chcialo im sie robic nowej mimo ze byl zbyt na kolektory dolotowe.
powietrze na wejsciu musi byc "skotlowane" dlatego kolektora dolotowego i kanalow dolotowych nie wygladza sie na wysoka polerke tylko zostawia rysy poprzeczne zeby powietrze moglo wirowac i lepiej wypelniac komore spalania.
ja troche sie tym kiedys interesowalem ale nadal jest tam wiecej niewiadomych niz wiadomych, jednego jestem pewien ze dolot bez pomiarow na hamowni z kibel rury moze wiecej zepsuc niz pomoc, ciezko jest od tak trafic w odpowiednie wymiary
co do wynalazku ktory dales to powiem ci
troche podchodze do tego jak do magnetyzerow zwlaszcza do czesci o 20% zwiekszeniu mocy i jednoczesnym spadku spalania to nawet lepsze od czipow na allegro |
_________________ 260KM, 307NM mało
miłośnik AWD |
Ostatnio zmieniony przez jataman 30-01-2007, 01:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
yuby
nówka sztuka ;)
Wiek: 40 Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 7 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 31-01-2007, 22:25
Bolid: Fiat Seicento Sporting '98 |
|
|
Wracając do artykułu w GT o kompletnym dolocie Węglarskiego to miał on długość 620mm, i zdaje się 65mm średnicy. Dodawał 5KM i 10Nm. Wynik super, czyli niby kupić kilka części i samemu złożyć.
Yanek próbował i stworzył coś o podobnych parametrach. Ale po konstrukcji obu, widać pewne wspólne cechy. Znaczy się do serii jest określona sprawdzona konstrukcja.
A może nasz znajomy akurat trafił z wymiarami tej kibel-rury? Przecież nie różni się chyba ona od stalowej. Jeśli się wzorowal na którymś ze sprawdzonych dolotów to efekt może być.
Co do tego wynalazku... to tyle komentarza wystarczy . Ale faktem jest, że widziałem filterki małe w amerykańskich wozach - ale to właśnie na odmach były pozakładane. |
|
|
|
|
jataman
Turbomasta
Pomógł: 21 razy Wiek: 42 Dołączył: 26 Maj 2005 Posty: 308 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 31-01-2007, 22:45
Bolid: seicento |
|
|
yuby napisał/a: | Ale faktem jest, że widziałem filterki małe w amerykańskich wozach - ale to właśnie na odmach były pozakładane. |
no na odme sie zaklada zeby nie rzygało olejem po komorze
a co trafienia to w totka tez trafiaja nie znaczy ze kazdemu sie uda |
_________________ 260KM, 307NM mało
miłośnik AWD |
|
|
|
|
|