FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Humor
Autor Wiadomość
kevlar 
Szukam fiatów i innych gratów.


Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 303
Skąd: 52°16'N 20°27'E
Wysłany: 26-09-2009, 04:06   
   Bolid: SC900, SC1100, Multipla


- A wiesz? Wczoraj, jak wracałem z pracy, zobaczyłem, że trzech gości bije jednego. Oczywiście od razu rzuciłem się na pomoc...
- Ty zawsze taki odważny jesteś. I jak, pomogłeś?
- Oczywiście! Żebyś widziała, jaki my we czwórkę mu wpi*rdol spuściliśmy!


Na łożu śmierci leży 80-latek - kochany mąż, ojciec i dziadek. Dookoła zebrała się cała rodzina. Żona, wszystkie dzieci, wnuki oraz kilkoro prawnucząt. Wszyscy w milczeniu wpatrują się w sufit tudzież w podłogę, czekając na zbliżającą się chwilę... Nagle ciszę przerywa dziadek i rzecze:
- Zdradzę wam swój największy sekret... Ja naprawdę nie chciałem się żenić i zakładać rodziny. Miałem wszystko: szybkie samochody, piękne kobiety, sporo przyjaciół i kasę na koncie. Ale pewnego wieczoru znajomy rzekł do mnie:
- "Ożeń się i załóż rodzinę bo nie będzie ci miał, kto podać szklanki wody, kiedy będzie ci się chciało pić na łożu śmierci."
Od tego momentu słowa te nie dawały mi spokoju. Postanowiłem radykalnie zmienić swoje życie i ożenić się. Skończyły się wyskoki z kolegami na piwo. Teraz wyskakiwałem tylko do nocnego po gerberki dla was, dzieci moje. Wieczorne dyskoteki z dziewczynami, zamieniły się w wieczorne oglądanie seriali z żoną... Pieniądze z konta zostały roztrwonione na fundusze inwestycyjne dla was kochane dzieci. Swawolne dni sprzed małżeństwa odeszły jak wiatr... I teraz, kiedy leżę na łożu śmierci ... - wiecie co?
- Co? - wszyscy zdumieni wpatrują się w staruszka.
- Nie chce mi się pić!


- Puk! Puk!
- Kto tam?
- Jean Claude van Damme
- Nie znam, wypie...ć wszyscy czterej!


Stoi gość w kolejce do kasy…w Biedronce. Pod pachą trzyma duży worek karmy dla psow. Babcia przed nim chcąc zagaić rozmowe:
- O, pieska mamy.
Gość zaskoczony:
- Nie, nie, ja to na odchudzanie, taką dietę sobie robię.
W kolejce zrobiło się poruszenie. Co pulchniejsze panie nadstawiły uszu .
- Widzi pani – mówi gość – to świetna dieta. Karma ma wszystkie wtaminy i minerały. Jest bardzo pożywna. Jak zaczyna mnie ssać w żołądku, łykam drażetke, i mam na godzinę spokój. Cała kolejka podeszła bliżej i słucha z zainteresowaniem. Gość mówi dalej:
- Za pierwszym razem schudłem dwadzieścia kilo przez miesiąc.
- Za drugim piętnaście.
- Za trzecim osiemnaście …zanim wylądowalem w szpitalu.
- A co? Zaszkodziła panu w końcu ta karma – pyta babcia
- Nie, skądże znowu. Jaja sobie na ulicy lizałem i przejechał mnie samochód…


- Chodźmy pogratulować Mietkowi. Dziecko mu się urodziło.
- A co ma?
- Wyborową.


Idzie mężczyzna brzegiem jeziora i widzi, jak jakiś facio czerpie dłonią wodę z jeziora i pije.
Podchodzi do niego i mówi:
- Nie pij tej śmierdzącej wody! Tu wszystkie śmieci wrzucają! Zakłady przemysłowe ścieki spuszczają! Z wszystkich okolicznych wsi gnojówka tu spływa!!!
- What did you say?
- No przecież mówię! Dwoma rękami nabieraj!!!!


Dlaczego w Rumunii nie ma łabędzi?
Bo Rumuni szybciej do chleba podpływali.


Czym sie różni opona od murzyna?
Jak sie założy na oponę łańcuch to nie rapuje.


W kolejce stoją 6-letni syn i ojciec. Przed nimi stoi gruba baba tak ze 150 kg minimum. Synek mówi do ojca:
- Tato, patrz jaka ta baba jest ogromna.
Ojciec się zaczerwienił, głupio mu sie zrobiło i mówi:
- Synku, nie można tak mówic o ludziach.
- Ale ona jest taka gruba! Nigdy nie widziałem takiej grubej baby.
- Dobrze, ale to niegrzecznie w ten sposób mówic o innych.
W tym momencie kobiecie przy pasku odzywa się komorka: pi, pi, pi, pi...
A synek z przerazeniem:
- Tato! Uważaj! Będzie cofać!


Zdenerwowana blondynka krzyczy do boy'a hotelowego:
- Pan sobie myśli, że jak jestem ze wsi, to może mnie pan wsadzić do tak małego pokoju?!
Boy:
- Ależ proszę pani, jedziemy na razie windą.


Parafianin spotyka księdza:
- Piękne ksiądz ma buty, zamszowe?- pyta parafianin.
- Nie za swoje- odpowiada oburzony ksiądz.


Ojciec do syna:
- Zagramy w szachy w pamięci?
- Gramy. Pion z E2 na E4.
- Koń na H6
- Koń z D6 na E3.
- Koń tak nie chodzi! - krzyczy ojciec i wali syna w tył głowy.
- No, dzięki. Rozsypałeś wszystkie szachy! Graj sobie teraz sam!
_________________
SC 900 -> VW ->
 
 
KiMO 
nówka sztuka ;)


Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 10
Skąd: że znowu
Wysłany: 27-09-2009, 09:27   
   Bolid: Van / RWD


_________________
punkt G
i tu... i tam ...
:!: Jp :!:
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę!grzeczne dziewczynki rozpinają guziczek jak jest ciepło,niegrzeczne rozpinają żeby zrobiło się cieplej
 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 02-10-2009, 16:47   
   Bolid: Audi


jak obniżyć seicento o -200


wystarczy pojechać do castoramy po 20 m2 glazury :))





_________________

 
 
kevlar 
Szukam fiatów i innych gratów.


Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 303
Skąd: 52°16'N 20°27'E
Wysłany: 03-10-2009, 08:12   
   Bolid: SC900, SC1100, Multipla


Po miłym obiedzie dwie pary wstają od stołu. Kobiety poszły do kuchni, a mężczyźni do pokoju gościnnego. Jeden mówi do drugiego:
- Myślę, że to wspaniale, że cały czas mówisz do swojej żony "słoneczko", "dzióbku", "cukiereczku".
Ten na to:
- Prawdę mówiąc, cztery lata temu zapomniałem, jak ma na imię.
_________________
SC 900 -> VW ->
 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-10-2009, 21:06   
   Bolid: Audi


Dwaj kowboje wchodzą do saloonu. Na szybie przy wejściu dostrzegają ogłoszenie:" SKUPUJEMY INDIANSKIE SKALPY! PŁACIMY 100 DOLAROW ZA SZTUKE"!
Obaj momentalnie wskakują na konie i kierują się na prerię w poszukiwaniu jakiegoś czerwonoskórego. W końcu pod wieczór znajdują jednego, po krótkiej gonitwie łapią go i skalpują.
Jest prawie ciemno, do miasta daleko. Kowboje postanawiają spędzić noc na prerii, pod gołym niebem. Drogocenny skalp ukrywają głęboko pod końskim siodłem.
Rano jeden z nich się budzi, przeciąga się, sika, nagle widzi około 500 Indian okrążających ich ze wszystkich stron.
Woła na kumpla:
- "Joe, obudź się! Jesteśmy bogaci!!!"
_________________

 
 
obcy21 
Nałogowiec


Wiek: 38
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 153
Skąd: W-wa
Wysłany: 11-10-2009, 20:52   
   Bolid: audi 80 B4 1.9 TD


SEKS oczami dziecka

Jasio miał 10 lat i był bardzo ciekawski. Słyszał od starszych kolegów trochę o "zalotach" i chciał wiedzieć jak to jest i jak to się robi. Co robi mały chłopiec żeby się takich rzeczy dowiedzieć? Idzie do mamusi! A więc Jasio poszedł do mamy. Mamusia się trochę zakłopotała i zamiast wyjaśnić, nakazała Jasiowi, żeby schował się za zasłoną w pokoju siostry w celu podglądania jej ze swoim chłopakiem.

Tak też Jasio zrobił. Następnego ranka opowiada wszystko mamie:
- Siostra i jej chłopak usiedli rozmawiając przez chwilę. Po czym on zgasił większość świateł i zostawił tylko jedną nocną lampkę. Zaczął ją całować i obściskiwać. Zauważyłem, że siostra musiała być chora, bo jej twarz zrobiła się taka śmieszna. On też musiał to wyczuć, bo wsadził jej rękę pod bluzkę w celu znalezienia jej serca... tak jak lekarze to robią na badaniu, ale on nie był taki zdolny jak lekarz, bo miał problemy ze znalezieniem tego serca. Wydaje mi się, że on też był chory, bo wkrótce zaczęli obydwoje dyszeć i zaczynało im brakować tchu. Druga ręka musiała mu zmarznąć, ponieważ włożył jej ją pod sukienkę. Wtedy siostra poczuła się gorzej i zaczęła jęczeć, wzdychać, skręcać się i ślizgać tam i z powrotem na kanapie. I tu zaczęła się jej gorączka. Wiem, że to była gorączka, ponieważ powiedziała mu, że jest napalona. W końcu dowiedziałem się, co spowodowało, że byli tacy chorzy - wielki węgorz dostał mu się jakoś do spodni. Nagle wyskoczył ze spodni i stał tak długi na 25 cm. Kiedy siostra to zobaczyła naprawdę się wystraszyła, oczy zrobiły się jej wielkie, a usta otworzyły. Mówiła, że to największy jakiego widziała... powinienem jej powiedzieć o tych, jakie łapaliśmy z tatą nad jeziorem - te to dopiero były duże, ale wracając do nich... siostra była bardzo dzielna rzuciła się na węgorza i próbowała odgryźć mu głowę... potem złapała go w dwie ręce i trzymała mocno kiedy on wyciągnął pysk z worka i zaczęła ślizgać ręka po jego głowie tam i z powrotem, żeby powstrzymać go przed ugryzieniem. Potem siostra położyła się na plecach i rozłożyła nogi... aby móc go ścisnąć, chłopak jej pomagał i położył się na węgorzu. Wtedy dopiero zaczęła się walka. Siostra zaczęła jęczeć i piszczeć, a jej chłopak o mało co nie rozwalił kanapy. Podejrzewam, że chcieli zabić go przez ściśnięcie między nimi... po chwili pewni, że zabili węgorza przestali się ruszać i głośno wzdychali. Chłopak był pewien, że zabili węgorza, bo wisiał taki wiotki, a reszta jego wnętrzności wisiała na zewnątrz. Siostra i jej chłopak byli już trochę zmęczeni walką... ale powrócili do zalotów. On zaczął ją znowu całować... itd, aż tu nagle okazało się, że węgorz żyje!!! Szybko się podniósł i zaczęli walkę na nowo. Podejrzewam, że węgorze mają 9 żyć tak jak koty... tym razem siostra próbowała go zabić przez siadanie na nim. Po 35 minutach ciężkiej walki w końcu zabili węgorza. Jestem tego pewien, bo widziałem jak chłopak siostry ściągnął z niego skórę i wyrzucił do śmietnika...

Mama zemdlała...
_________________
to nie BÓG stworzył człowieka, a CZŁOWIEK boga
Zbieram na: ??
 
 
kevlar 
Szukam fiatów i innych gratów.


Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 303
Skąd: 52°16'N 20°27'E
Wysłany: 15-10-2009, 10:40   
   Bolid: SC900, SC1100, Multipla


Rano, w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:

- Jak tam Twój wczorajszy sex?

- Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4
minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?

- No u mnie rewelacja - mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na
przepyszną, romantyczną kolację, potem przez godzinę wracaliśmy do domu
spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina zaje*istej gry wstępnej,
potem godzina zaje*istego sexu, a na koniec wyobraź sobie, że godzinę
rozmawialiśmy! Bajka po prostu !!

W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów...

- Jak tam Twój wczorajszy sex?

- no zaje*iście! Przychodzę do domu, obiad na stole; zjadłem,
wybzykałem, zasnąłem ! A u Ciebie?

- Kur*a, u mnie beznadzieja. Przychodzę - nie ma prądu, bo zapomniałem
zapłacić za rachunek. Zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie
beznadziejne, było kur*a tak drogo, że nie starczyło mi na taksówkę
powrotną i musiałem zapierd*lać do domu na piechotę. Przychodzimy
- kur*a przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece!!! Byłem
tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć, a potem
kur*a przez godzinę nie mogłem się spuścić. Na to wszystko tak się
wkur*iłem, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem...
_________________
SC 900 -> VW ->
 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 16-10-2009, 12:33   
   Bolid: Audi


coś z hokeja

http://www.zczuba.pl/zczu..._autorstwa.html
_________________

 
 
niunias 
Biały Matiz

Wiek: 39
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 77
Skąd: LaPorte
Wysłany: 16-10-2009, 13:07   
   Bolid: Ford Contour 98


:lol:

http://www.youtube.com/wa...player_embedded
_________________
one mode is depeche mode
 
 
KiMO 
nówka sztuka ;)


Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 10
Skąd: że znowu
Wysłany: 16-10-2009, 13:11   
   Bolid: Van / RWD


http://www.wykop.pl/ramka...biecie-lusterko
_________________
punkt G
i tu... i tam ...
:!: Jp :!:
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę!grzeczne dziewczynki rozpinają guziczek jak jest ciepło,niegrzeczne rozpinają żeby zrobiło się cieplej
 
 
pshemQo 
nówka sztuka ;)


Wiek: 35
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 33
Skąd: się wziąłem?
Wysłany: 16-10-2009, 20:36   
   Bolid: Seicento 899, 99r.


Pewnego dnia pewna starsza dama przyszła do Deutsche Bank z torbą pełną pieniędzy. Podeszła do stanowiska i poprosiła o prywatną rozmowę prezesem banku, gdyż chciała otworzyć konto, a "proszę zrozumieć, chodzi o wielka sumę pieniędzy"... Po długotrwałych dyskusjach pozwolono starszej pani spotkać się prezesem, bo w końcu nasz klient - nasz pan. Prezes spytał o kwotę, jaką starsza pani zamierzała wpłacić. Ona zaś odpowiedziała, ze chodzi o 50 milionówEURO.
Po czym otworzyła torbę, żeby go przekonać, iż tak jest w rzeczywistości. Naturalnie zaciekawiony prezes pyta o pochodzenie tych pieniędzy.
- Szanowna pani, jestem zaskoczony ilością pieniędzy, jaką ma pani przy sobie! Jak pani tego dokonała?
Klientka na to: Calkiem prosto. Zakładam się".
-Zakłada się pani? - pyta prezes - Ale o co?".
Starsza pani odpowiada: O wszystko co możliwe. Na przykład mogę się z panem założyć o 25.000 EURO, że pańskie jaja są kwadratowe!
Prezes zaśmiał się głośno i powiedzial:
-Przecież to śmieszne! W ten sposób nie mogłaby pani nigdy tak dużo zarobić."
-Cóż, przecież powiedziałam, ze w ten sposób zarobiłam moje pieniądze. Byłby pan gotowy założyć się ze mną?
Ależ oczywiście odpowiedział prezes (w końcu szło o mnóstwo pieniędzy)- zakładam się o 25.000 EURO, że moje jaja nie są kwadratowe."
Starsza pani odpowiada: "Zakład stoi, ale ponieważ stawką są duże pieniądze, czy mogę przyjść jutro o 10.00 razem z moim prawnikiem, żeby sprawdzić naocznie i przy świadku?"
-"Jasne", prezes wykazał zrozumienie.
Całą noc prezes był niesamowicie nerwowy i spędził wiele godzin na sprawdzeniu, czy jego jaja znajdują się w swojej dotychczasowej formie. Z jednej i drugiej strony. W końcu przy pomocy głupiego testu osiągnął 100- procentowa pewność. Wygra ten zakład! Następnego ranka o 10.00 przyszła starsza dama ze swoim prawnikiem do banku. Przedstawiła sobie obu panów i powtórzyła, iż chodzi o zakład, którego stawka jest 25.000 EUR. Prezes zaakceptował zakład, iż jego jaja nie są kwadratowe. W celu przekonania się o tym fakcie, poprosiła go dama o opuszczenie spodni. Prezes opuścił spodnie. Starsza pani pochyliła się, spojrzała uważnie i spytała ostrożnie, czy może dotknąć jaj.
-No dobrze - odpowiedział prezes. - 25.000 EUR są tego warte i mogę zrozumieć, ze chce się pani do końca przekonać."
Starsza pani ponownie się nachyliła i wzięła "piłeczki" w swoje dłonie. Wtedy prezes zauważył, że prawnik zaczyna uderzać głową w ściane. Prezes pyta więc kobietę: "Co się stało z tym ani prawnikiem?" Na to ona: Nic, założyłam się z nim tylko o 100.000 EURO, zedzisiaj o godz. 10.00 będę trzymała w dłoniach jaja prezesa Deutsche Bank".

____

From bash.org.pl

<kemo> ta Monika...od nas z klasy??
<bart> ooo tak ta sama...i najlepsze jest to...wraca z 2 letnim synem!!!
<kemo> no i co z tego ze z 2 letnim?
<bart> ja Cie uświadomie w czasie...co było 2 lata temu??
<kemo> o kur.......studniówka!!
<bart> właśnie...ostrzeż reszte chłopaków...ja już z Niemiec pisze!!
_________________


 
 
 
GrzegorzW 
Bywalec

Wiek: 42
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 68
Skąd: Gliwice
Wysłany: 18-10-2009, 16:38   
   Bolid: Fiat Seicento 0.9 & Wartburg 1,3 z LPG


http://demotywatory.pl/7176/Silnik
_________________


Czerwone są piękne
 
 
 
fansej 
nówka sztuka ;)

Wiek: 31
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 6
Skąd: J-no
Wysłany: 21-10-2009, 21:25   
   Bolid: Fs


Przychodzi bydowlaniec do majstra i mówi:
- panie majstrze łopata mi się złamała!
-ha! to się oprzyj o betoniarke!!!
 
 
KiMO 
nówka sztuka ;)


Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 10
Skąd: że znowu
Wysłany: 24-10-2009, 15:21   
   Bolid: Van / RWD


_________________
punkt G
i tu... i tam ...
:!: Jp :!:
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę!grzeczne dziewczynki rozpinają guziczek jak jest ciepło,niegrzeczne rozpinają żeby zrobiło się cieplej
 
 
obcy21 
Nałogowiec


Wiek: 38
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 153
Skąd: W-wa
Wysłany: 25-10-2009, 21:09   
   Bolid: audi 80 B4 1.9 TD


Po walce Adamka z Gołotą trener mówi do oszołomionego Gołoty:
- Ale wystraszyłeś Adamka w 2 rundzie!
- Czym?
- Myślał, że Cie zabił... :mrgreen:
_________________
to nie BÓG stworzył człowieka, a CZŁOWIEK boga
Zbieram na: ??
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum