Tracę radość z jazdy samochodem... |
Autor |
Wiadomość |
Bandzior
Nałogowiec

Wiek: 37 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 384 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 17-02-2011, 09:39
Bolid: SC 1.1S & Wartburg 353S |
|
|
Nic takiego nie było, chyba że jakiś dowcipniś znak wyrzucił do rowu. |
|
|
|
 |
Verchi
Nałogowiec

Wiek: 37 Dołączył: 26 Lut 2009 Posty: 524 Skąd: LBN
|
Wysłany: 17-02-2011, 15:57
Bolid: SCS 1.4 16V |
|
|
Może pług jak odśnieżał po tych śnieżycach to zarył w znak i wwalił go do rowu na trasie Chełm-Lublin to nie ma połowy tych pachołków białych z numerami km |
_________________ Borki 2010 #100
Sypniewo 2011 #100
Najszybszy sej w mieście |
|
|
|
 |
Lancer1990
Nałogowiec

Wiek: 34 Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 126 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 17-02-2011, 22:06
Bolid: Seicento Kajtek 899cm3 |
|
|
A ja stopniowo mam dość tego samochodu. Ostatnio juz przestałem się przejmować zawieszeniem czy innymi pierdołami. Irytuje mnie to jakie dźwięki dochodzą z zawieszenia, ile ten samochód spala, brzęczenie w drzwiach i jakieś ogniska korozji (Pęcherzyki) na lakierze. Dodatkowo mam parę wgniotek od kamieni.
Naprawdę żałuję kupna tego chłamu za 7 tys zł i że nie zdecydowałem się na CC 700 od znajomego. Posłuchałem rodziców z radami...
Pierwszy samochód i mam go dość. Dzięki bogu że kupiłem już bilet okresowy i mogę MPK śmigać i nie jeździć nim. Szkoda że zakup nowego auta w rodzinie się odkłada i jestem na dłużej z nim skazany |
_________________
|
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 17-02-2011, 22:54
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
Mówiliśmy bierz od DVS'a i taniej i z gazownią i też pewne auto
No i jakbyś wziął agenta to byłoby lepiej? BYłby tańszy, ale palił więcej, wydawał jeszcze gorsze odgłosy i nie jechał wcale
To tylko SC, nie ma co narzekać na hałasy, tylko podkręcić radio i jechać dalej |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
Ania
stokrotka

Dołączyła: 16 Lut 2010 Posty: 1328 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 17-02-2011, 23:19
Bolid: Fiat |
|
|
Lancer1990 napisał/a: | Dodatkowo mam parę wgniotek od kamieni. |
Ale to chyba nie wina auta? |
_________________ Szukaj mnie...
 |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 17-02-2011, 23:44
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
Lancer1990 napisał/a: | A ja stopniowo mam dość tego samochodu. Ostatnio juz przestałem się przejmować zawieszeniem czy innymi pierdołami. Irytuje mnie to jakie dźwięki dochodzą z zawieszenia, ile ten samochód spala, brzęczenie w drzwiach i jakieś ogniska korozji (Pęcherzyki) na lakierze. Dodatkowo mam parę wgniotek od kamieni.
Naprawdę żałuję kupna tego chłamu za 7 tys zł i że nie zdecydowałem się na CC 700 od znajomego. Posłuchałem rodziców z radami...
Pierwszy samochód i mam go dość. Dzięki bogu że kupiłem już bilet okresowy i mogę MPK śmigać i nie jeździć nim. Szkoda że zakup nowego auta w rodzinie się odkłada i jestem na dłużej z nim skazany |
takie to auto jest. nawet na super nowym zawieszeniu czuć kamyki, nierówności, brak komfortu. auto niskobudżetowe. co byś chciał |
_________________
 |
|
|
|
 |
Lancer1990
Nałogowiec

Wiek: 34 Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 126 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18-02-2011, 02:27
Bolid: Seicento Kajtek 899cm3 |
|
|
Ania napisał/a: | Lancer1990 napisał/a: | Dodatkowo mam parę wgniotek od kamieni. |
Ale to chyba nie wina auta? |
Nie wina auta ale związane z nim
A co do dźwięków to nie miałem styczności z CC aż tak bardzo Więc ciężko mi porównać.
DVS'owe miało troszu za duży przebieg i na gazie mi średnio zależało |
_________________
|
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 18-02-2011, 13:44
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
e tam duży przebieg. 900ki potrafią i 400tys przejeździć |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
Alton88
Nałogowiec

Wiek: 36 Dołączył: 16 Lip 2009 Posty: 132 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 18-02-2011, 13:58
Bolid: Było SC 1.1mpi ,teraz Punto 1.2 16v |
|
|
Lancer1990 napisał/a: | A ja stopniowo mam dość tego samochodu |
Moja rada , sprzedaj kup inny samochód , najlepiej coś z grupy VW. |
_________________ Fiat Punto ELX '01 1.2 16V 3D CVT Automat + LPG
 |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 18-02-2011, 14:39
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
co gość
do mnie każdy kumpel mówił: Kupuj VAGa!
a ja nie, Włoszczyzna i koniec i jestem zadowolony ładne, tanie części, w miarę wiem czego się spodziewać i jak ogarniać |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
rudiov
Nałogowiec POlski osioł

Wiek: 37 Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 343 Skąd: Krk
|
Wysłany: 18-02-2011, 15:05
Bolid: 1.1 mpi van / Zafira 1.6 |
|
|
No niestety to nie do końca prawda: Spytaj kogoś kto przesiadł się z Fiata na Volkswagena czy zmieniłby się znowu... Niestety główne problemy są dwa -
1. Kwota za godzinę pracy mechanika jest w tej chwili na tyle wysoka, że ceny części w ogólnym rachunku nie są ważne.
2. Volkwageny są bardziej komfortowe, mocniejsze, i nie psują się "szczególiki" wnerwiające do potęgi. O lepszej jakości blachy nie wspominając. Kto się przejedzie kumpla młodym niemcem dąży do zmiany niestety... A że w cenie seja masz zarówno VW jak i Seata, Skodę to wybór jest ogromny. Przykład kolegi Ciacho, Kriss itd
Pzdr |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 18-02-2011, 15:08
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
problem pierwszy mnie nie dotyka akurat, bo większość rzeczy robię samemu
problem drugi... czy ja wiem czy faktyczne to takie solidniejsze? Nie wiem- od zawsze jeżdżę Fiatem i nie mam za bardzo porównania, poza tym, że kolegów vagi psują się tak samo jak wszystkie inne auta- tu nie ma reguły.
Osobiście jeździłem golfem 3 i 4 jak i Octavią i jakoś mnie nie przekonały żebym brał je zamiast Kropka |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
rudiov
Nałogowiec POlski osioł

Wiek: 37 Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 343 Skąd: Krk
|
Wysłany: 18-02-2011, 15:15
Bolid: 1.1 mpi van / Zafira 1.6 |
|
|
Generalnie zależy co kto lubi i szanuje Np. ja mając wybór Golf IV i Punto II wybrałbym pierwszego. Natomiast czasami mam przyjemność jazdy Octavią I generacji 110km Tdi i oprócz tego, że na rynku wtórnym jest za droga (magia tdi) , to jest rewelacyjna . Kwestia zadbanego egzemplarza w przypadku VW i Fiata - Generalnie z Punto, Panda, Grande jest dużo łatwiej |
|
|
|
 |
Alton88
Nałogowiec

Wiek: 36 Dołączył: 16 Lip 2009 Posty: 132 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 18-02-2011, 15:18
Bolid: Było SC 1.1mpi ,teraz Punto 1.2 16v |
|
|
Ja tylko widze jak właściciele odnoszą sie do swoich Vagów , w większości to pozerzy którzy nie pozwolą zszargać swojego wydumanego prestiżu byle Fiatem heh . |
_________________ Fiat Punto ELX '01 1.2 16V 3D CVT Automat + LPG
 |
Ostatnio zmieniony przez Alton88 18-02-2011, 16:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
rudiov
Nałogowiec POlski osioł

Wiek: 37 Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 343 Skąd: Krk
|
Wysłany: 18-02-2011, 15:26
Bolid: 1.1 mpi van / Zafira 1.6 |
|
|
Tylko, że mówimy o ponad 10 letnich używkach - rok 1995-2000 . W tym okresie VW był wzorem dla innych producentów natomiast Fiat z awaryjnym CC 700, starym Bravo/Brava, Mareą , Punto I , Tipo , Tempra był na końcu stawki. Natomiast porównując samochody salonowe z roku 2010-2011 to Fiat jest wiodącym producentem dla mnie. Nowe Bravo, Grande, 500, Croma , nawet Panda są stylistycznie fajne, bezawaryjne według gazet motoryzacyjnych. Natomiast VW z B6, Crafterem stracił na opini baaardzo - tak jak Merc. |
|
|
|
 |
|