FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Nie odpala, pali z popychu
Autor Wiadomość
Michaelslon 
Bywalec


Pomógł: 10 razy
Wiek: 37
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 76
Skąd: Kielce
Wysłany: 27-07-2011, 21:50   Nie odpala, pali z popychu
   Bolid: Fiat Seicento 1.1 SPI Benzyna + LPG


Witam forumowiczów.
Nie znalazłem identycznego problemu na forum, więc muszę napisać co mojego seja boli. Otóż wczoraj pojechałem wieczorem do tesco i jakież było moje zdziwienie gdy po zakupach autko nie chciało odpalić. Kręciłem i na benzynie i na gazie, aż w końcu za jakimś 15-razem odpalił. Myślałem, że może benzyny nie ma bo świeciła się kontrolka od rezerwy kilka dni a teraz przestała.

Podjechałem na stacje i po tankowaniu już nie chciał odpalić za żadne skarby. Jednak na pych odpalił bez problemu. Dojechałem do domu normalnie i żadnych różnic w działaniu samochodu nie widzę, jednak jak tylko wjechałem do garażu i go zgasiłem to odpalić już oczywiście nie chciał i nadal nie chce. Wyczyściłem czujnik położenia wału, podmieniałem te przekaźniki za kompem i nic. Słychać jakieś syczenie w przepustnicy przy przekręcaniu kluczyka i dziwne odgłosy z silniczka krokowego przy przekręcaniu kluczyka w 1 pozycję.
Więcej czasu będę miał dopiero w sobotę, żeby to dokładnie sprawdzić, ale chciałbym wiedzieć czy nie macie jakiegoś pomysłu. Dlaczego nie odpala z kluczyka, a po odpaleniu na pych wszystko jest ok? Co mogę sprawdzić? :/
_________________
 
 
 
owen 
Nałogowiec


Pomógł: 53 razy
Wiek: 35
Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 216
Skąd: Pawłowice
Wysłany: 27-07-2011, 22:07   
   Bolid: Było SC 900...było 1.2 8V...jest Madzia eFka.


No nieźle. Jedyne co mi się nasuwa to przeczyść złącze czujnika położenia wału korbowego. Sprawdź naładowanie i formę akumulatora? Możliwe, że podczas kręcenia rozrusznikiem zostaje za mało prądu dla reszty urządzeń i komp zaczyna świrować i nie odpala.

To tylko takie moje hipotetyczne przypuszczenie i pierwsza myśl :)
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 27-07-2011, 22:12   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Zapowietrzyłeś układ paliwowy lub wykończyłeś pompę. Ale chyba to pierwsze (jeździłeś na rezerwie do końca i powietrze zassało) Fakt to nie diesel ale też potrafi się zapowietrzyć i odmówić posłuszeństwa.A na gazie odpalał dobrze do tej pory? Pisałeś że też nie dało rady na gazie. Czujnik wału jest ok gdyż zapalił na pych więc zapłon ma. Naładuj akumulator, odepnij go na noc> Pytanko takie... czy po odpaleniu na pych pracuje na benzynie ? Czy ma na benzynie takie same osiągi jak zawsze?
_________________
Hac не дoгoнят ...
 
 
Michaelslon 
Bywalec


Pomógł: 10 razy
Wiek: 37
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 76
Skąd: Kielce
Wysłany: 27-07-2011, 22:26   
   Bolid: Fiat Seicento 1.1 SPI Benzyna + LPG


Dzięki za szybkie odpowiedzi. Odkąd mam seja (ponad 1,5 roku) to na gazie odpalałem go do wczoraj tylko raz i mimo, że był wtedy dobrze rozgrzany to nie chciał zbytnio zaskoczyć :P Za 3 razem chyba odpalił. No a teraz to i za dziesiątym nie odpali. Pod stacją jeszcze 2 razy przy "mieleniu" tak jakby chciał zaskoczyć(krótkie dyngnięcie), ale momentalnie się urywało. Myślałem o bezpiecznikach ale gdyby to był bezpiecznik to dałoby radę jeździć? Sprawdzę wasze hipotezy :P
_________________
 
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 27-07-2011, 22:36   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Michaelslon napisał/a:
Myślałem o bezpiecznikach ale gdyby to był bezpiecznik to dałoby radę jeździć?
Bezpieczniki od instalacji gazowej? Nie, nie dałoby rady przełączyć na gaz a co dopiero jechać. Tak nawiasem wyreguluj parownik przy okazji. Ja swojego odpalam na gazie bezpośrednio i jak jest ciepły to za pierwszym razem a jak zimny nawet ok zera stopni to przeważnie za drugim lecz kręcę rozrusznikiem nie dłużej jak 2 sekundy.Bezpiecznik od układu paliwowego masz dobry. To ten za akumulatorem z napisem EFI Jakby siadł to ani pompa by nie chodziła ani nie miałby iskry ani wtrysku a tu pompę słychać że pompuje bo jak pisałeś "Syczy" w przepustnicy no i masz iskrę czyli zapłon a tym samym bezpiecznik ok jest. Ale zadałem ważne pytanie czy po odpaleniu na pych pracuje silnik na benzynie czy tylko na gazie?
_________________
Hac не дoгoнят ...
 
 
Michaelslon 
Bywalec


Pomógł: 10 razy
Wiek: 37
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 76
Skąd: Kielce
Wysłany: 27-07-2011, 22:55   
   Bolid: Fiat Seicento 1.1 SPI Benzyna + LPG


Sprawdzę i dam znać.
_________________
 
 
 
Linduś 
Włóczykij
wróg publiczny nr 1


Pomógł: 141 razy
Wiek: 38
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2834
Skąd: Miasto Włókniarzy
Wysłany: 28-07-2011, 00:13   
   Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650


Rozrusznik?
kumpel miał przypadek taki, że auto mu kręciło nieźle, ale w momencie jak się rozrusznik kręcił zabierał cały prąd i w momencie jak się kręcił iskra nie szła na świece, z pychu palił od ręki. Winne było uzwojenie na rozruszniku
_________________
Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
 
 
Michaelslon 
Bywalec


Pomógł: 10 razy
Wiek: 37
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 76
Skąd: Kielce
Wysłany: 28-07-2011, 20:31   
   Bolid: Fiat Seicento 1.1 SPI Benzyna + LPG


Chyba nie umiałem go odpalać na gazie :P Trzeba poczekać aż zgaśnie kontrolka wtrysku, później się znowu zapala na sekundę i trzeba odczekać 2 sekundki i pali od ręki na gazie. Na benzynce niestety nie pali. Albo się pompa zapowietrzyła albo powiedziała bye :/
_________________
 
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 28-07-2011, 20:39   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Więc jak już jedzie na gazie to przełączaj na benzynę może schwyci jak tylko zapowietrzony by był. Jeździłeś na rezerwie pewno i syfu zassała do filtra przy pompie. Masz SPI silnik?Zerknij i wyczyść i może odpowietrzysz przy okazji
_________________
Hac не дoгoнят ...
 
 
marcelmax 
Bywalec

Pomógł: 21 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 81
Skąd: CNA/CB lub CB/CNA
Wysłany: 28-07-2011, 20:55   
   Bolid: Seicento


macher a nie dziwi cię to że na gazie jak i benie nie odpala a na pych jakby strata prądu przy kręceniu rozrusznikiem

zapowietrzenie układu paliwa raczej wątpię bo tu musiał by paść zawór ciśnieniowy powrotu paliwa za wtryskiwaczem wtedy paliwo schodzi do baku,


pytanie od razu na po pych odpala??
_________________
SC 1.1 Hobby - Navy Blue. Jamex-owo i Michael-owo i 6-biegowo :)
 
 
 
marcelmax 
Bywalec

Pomógł: 21 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 81
Skąd: CNA/CB lub CB/CNA
Wysłany: 28-07-2011, 21:10   
   Bolid: Seicento


przetrzepał bym połączenia masowe potem rozrusznik
_________________
SC 1.1 Hobby - Navy Blue. Jamex-owo i Michael-owo i 6-biegowo :)
 
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 28-07-2011, 22:02   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


marcelmax napisał/a:
macher a nie dziwi cię to że na gazie jak i benie nie odpala a na pych jakby strata prądu przy kręceniu rozrusznikiem

zapowietrzenie układu paliwa raczej wątpię bo tu musiał by paść zawór ciśnieniowy powrotu paliwa za wtryskiwaczem wtedy paliwo schodzi do baku,


pytanie od razu na po pych odpala??
Przecież zainteresowany napisał że na gazie odpala bez problemu tylko złą procedurą odpalał.Więc jak byk winien układ paliwowy benzynowy.Zapowietrzyć idzie bardzo łatwo. Miał mało paliwa w baku, starczyło że zgasił samochód na pochyłości i już nie odpalił bo złapał powietrze przez pompę.
_________________
Hac не дoгoнят ...
 
 
marcelmax 
Bywalec

Pomógł: 21 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 81
Skąd: CNA/CB lub CB/CNA
Wysłany: 28-07-2011, 22:05   
   Bolid: Seicento


macher napisał/a:
Zapowietrzyć idzie bardzo łatwo. Miał mało paliwa w baku, starczyło że zgasił samochód na pochyłości i już nie odpalił bo złapał powietrze przez pompę.


idzie bo nie raz to mam ale wtedy nie pali normalnie tylko prycha i przerywa a po jakimś czasie ustaje

a w związku z tym że go brał na pych i zaskoczył i normalnie jechał na pb pomyślmy i....
_________________
SC 1.1 Hobby - Navy Blue. Jamex-owo i Michael-owo i 6-biegowo :)
 
 
 
Michaelslon 
Bywalec


Pomógł: 10 razy
Wiek: 37
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 76
Skąd: Kielce
Wysłany: 28-07-2011, 22:54   
   Bolid: Fiat Seicento 1.1 SPI Benzyna + LPG


Po odpaleniu na gazie przy próbie przełączenia na benzynę sejek momentalnie gaśnie. Próbowałem kilka razy. A jak odpalałem na z popychu depnąłem mocniej, pewnie przełączył się na gaz i wtedy zaskoczył na LPG.
_________________
 
 
 
Adam B 
Nałogowiec


Pomógł: 10 razy
Wiek: 32
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 140
Skąd: Zagnańsk
Wysłany: 28-07-2011, 23:56   
   Bolid: SCV 1.2


Michaelslon, 2 które zrób,
1. Zamontuj zaworek zwrotny w przewodzie paliwowym- problem z odpływaniem paliwa(zapowietrzania mija)
Wtedy będzie Ci odpalał na PB normalnie (jeśli rozrusznik będzie kręcił dobrze)
2. podkładki miedzy nakrętką a płaską klemą na rozruszniku mogły zaśniedzieć i nie styka.
przeczyść i bedzię ok


Z tymi przypadkami się spotkałem i tak jak napisałem poraziłem sobie z nimi w ten sposób.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - mangi - Mapa Forum