FORUM SEICENTO

gandw · Wysłany: 17-04-2012, 20:23 **Bolid:** Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI

No to gratulacje :grin:

Jakim w końcu momentem dokręcałeś?

macher · Wysłany: 17-04-2012, 21:36 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Łukasz

no to gratulacje, oby zrobił na tej uszczelce 200 000 km

mam pytanie, czy po takim zdjęciu głowicy rozrząd jest do kapitalnego ustawienia ?

dominik520 · Wysłany: 18-04-2012, 06:37 **Bolid:** seicento

Łukasz, u Ciebie pasek wymienilbym przy okazji(nawet nowe pask po 1000 po sciagnieciu powinno sie wymienic na nowy) a wlasciciele 0.9 to sa takie czarodzieje ze potrafia UPG zrobic bez ruszania rorzadu :))

macher · Wysłany: 18-04-2012, 08:04 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

gandw · Wysłany: 18-04-2012, 10:54 **Bolid:** Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI

900 ma rozrząd typu OHV, czyli wałek rozrządu jest w bloku silnika a zawory są napędzane pośrednio przez laski popychaczy i dźwigienki. Co do klucza dynamometrycznego to ciężko powiedzieć, najlepiej jak ktoś ma w pracy przyrząd do kalibracji bo takie mierzenie na wagę jest niezbyt miarodajne. Macher, a rozpinałeś zawory jak dawałeś do planowania? Uszczelniacze przy okazji zmieniłeś?

macher · Wysłany: 18-04-2012, 11:04 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Zaworów nie rozpinałem. Nie mam takiego urądzenia ale oleju nie bierze, nie dymi na niebiesko zaraz po odpaleniu więc uszczelniaczami nie leci do cylindrów. Do planowania zaniosłem bez kolektora wydechowego, myślałem że będzie problem z odkręceniem ale nie. Odkręciłem termostat i taką głowiczkę zatachałem bo niedaleko. Ślusarz powiedział że mogło byc z kolektorem bo da radę chwycić frezarką. A najlepsze- wpierw byłem spytać czy planuje i za ile . Pyta się jaki samochód ja że SC 900setka mała głowica aluminiowa. A on pytaniem prawie mnie zastrzelił - "benzyna czy diesel" ? No ale to w sumie nie mechanik więc wybaczyć wypada.Wracając do klucza taki przyrząd do kalibracji kosztuje kilka tysięcy zł . Ale poradziłem sobie w miarę sprawdzając działanie klucza na dźwigni 1 metrowej. Pozatym zobaczyłem oryginalne śruby które nie były ruszane przy samochodzie i porównałem z momentem na kluczu. Też w miarę . A śruby od przednich pasów bezpieczeństwa więc to chyba było mocowane w fabryce z odpowiednim momentem.

Łukasz

no to zaskoczony jestem że wałek jest w bloku silnika. to macie łatwiej - rozrządu nie trzeba nawet dotykać. w 1.1 zaraz się rozrząd rozreguluje ( chyba że jest możliwość zablokowania wałka ? ) i cała procedura ustawiania rozrządu od nowa

dominik520 · Wysłany: 18-04-2012, 19:16 **Bolid:** seicento

Łukasz, bo silnik 0.9 pamięta jeszcze czasy...fiata 127 :shock:

,czyli lata 60-te :))

macher · Wysłany: 19-04-2012, 20:50 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Chyba wcześniej we fiacie 850 biło to serduszko.Lub podobne bo chyba kręcił się w drugą stronę ale to ten sam blok. Dziś zrobiłem autkiem ponad 100 km . Wpierw kręciłem maks do 3000 obrotów a póżniej ponad 4 też się zdarzyło. Wszystko ok. Zaoszczędziłem pewno kilka setek. I najważniejsze. Wymieniłem czujnik temp dla wentylatora . Poprzedni załączał się w 98-99 stopni a ten w 91 już się kręci . I tak lepiej pewno bo nie przegrzewa się . Jakie było moje zaskoczenie jak wykręciłem czujnik a na nim wybite 09-99. Samochód odbierałem 2 czerwca 1999 roku. Skąd u diaska w nim czujniuk z września? Mechanicy podmienili? Dwa razy stał na warsztacie , raz w ASO na przeglądzie gewarancyjnym po roku eksploatacji. Pewno tam zmienili bo gdzie by indziej?Później był tylko raz w 2010 u mechanika nie pod moim okiem. Jestem w szoku.Podmienić czujnik. Ech ASO. Też macie zielone czujniki w 900setkach w chłodnicy? Bo ten zielony i jakby gorętszy bo na 100 stopni. Od innego modelu fiata?
Wracając do wymianu UPG-
Polecam uszczelkę erlinga pod pokrywę zaworów. Jeszcze spiłowałem na papierze ściernym te występy w pokrywie i dokręciłem tylko wkrętakiem pokrywę . Zero wycieków.

maciun · Wysłany: 14-08-2012, 19:45 **Bolid:** fiat seicento

Nie chcę ponownie "odgrzewać" tematu wymiany uszczelki pod głowicą ,ale robiłem to akurat w swojej 900- setce. Zastosowałem uszczelkę firmy Elring. Zastanawiałem się tylko, czy po
1000-1500 km, muszę dokręcić głowicę.Żaden sprzedawca części nie słyszał o uszczelkach,
które ulegają polimeryzacji. No cóż,kupiłem tej firmy i tylko żałuję, że nie kupiłem również nowych szpilek. Zastosowałem stare. Oto co rozjaśniło mi w głowie:http://www.ekag1.de/pdf/CHB_Guide_35wm_pl.pdf
Może komuś te wiadomości też się przydadzą. Pozdrawiamforumowiczów.

Paweł1984

kamil8746 · Wysłany: 14-08-2012, 21:13 **Bolid:** seicento 900

Ja zmieniałem także na uszczelke Elring-a robiłem UPG bez planowania. Jeżdze już 25kkm nie oszczedzam silniczka i wszystko w pożadku wiec nie masz co sie martwić szpilki tez zostały stare.

Paweł1984

Raczej sugerujemy się tym jak się robi zgodnie ze sztuką :wink:

Tobie działa 25kkm, ktoś inny zasugeruje się tym i będzie miał 2 razy robotę. :mg:

Planować, a zabielić to dla mnie też różnica...ale ja się nie znam :wink:

macher · Wysłany: 15-08-2012, 09:40 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

maciun śrub po określonym przebiegu się nie dociąga przy tej uszczelce. Nie te czasy. Jak masz jeszcze karteczkę od uszczelki to tam jest ideogram żeby zastosować nowe śruby. Tego nie robiłem i po 4-ech miesiącach i pewno ze 3 tysiącach km nic się nie dzieje. Przestrzegałem jedynie oliwienia śrub zgodnie ze schematem i momentów dokręcania.Jak pamiętasz ideogramy na instrukcji to ciekawy był największy z czerwonym znakiem STOP. Sugerował by osoba z kluczem w dłoni (mechanik) zakładała a osoba bez klucza skreślona. Tym też się nie sugerowałem .