FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wymiana UPG na co zwrócić uwagę
Autor Wiadomość
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 14-04-2012, 10:43   Wymiana UPG na co zwrócić uwagę
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Planuję w tygodniu wymienić sam uszczelkę pod głowicą . Będe opierał sie w głównej mierze na słynnej książce p. Zembowicza. Z uwagi na błędy ksiażkowe proszę o porady forumowiczów którzy już działali w tym zakresie. Dodam że to już trzeci raz będzie głowica zdejmowana . Raz niepotrzebnie - mam ten typ co chodzi nierówno na zimno więc dałem do sprawdzenia UPG ,. Była w porządku, druga strzeliła autentycznie półtora roku temu , teraz objawy wskazują na to samo i chciałbym sam bo mam warunki i czas.Pytania które mnie nurtują :
1.Książka podaje żeby zastosować oryginalną uszczelkę która ulega polimeryzacji i dokręcenie głowicy po 1000-1500km jest zbędne. Nie widziałem oryginalnej uszczelki która to jest, więc zastosuję taką jaką dostanę . Polecacie specjalne firmy? Czy nie będzie konieczności dokręcania o jakiś kąt po tym przebiegu i czy to się stosuje wogóle? Mechanik przy poprzedniej awarii jak pytałem powiedział że nie trzeba dokręcać.
2.Śruby do mocowania głowicy - też według książki namoczyć w oleju i odczekać pół godziny do odcieknięcia?
3.Do sprawdzenia szczelności zaworów i pierścieni widziałem jak mechanik wlewał do odwróconej głowicy i na tłoki benzynę . Kiedyś czytałem że lepiej naftę?
4.Jeśli głowica będzie prosta - trzeba planować/zabielać?
Wszelkie informacje potraktuję jako cenne
 
 
juliusz64 
Nałogowiec


Pomógł: 13 razy
Wiek: 30
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 442
Skąd: Okolice Ostrołęki
Wysłany: 14-04-2012, 11:15   
   Bolid: Seicento 900


1. Uszczelka obojętnie jaka np. http://allegro.pl/uszczel...2213431771.html
2. Jest to zbędne (nie wiem w ogóle po co)
3. Benzyna nawta wszystko jedno
4. Lepiej splanować koszt 50 zl a masz pewniaka
Ja zmienił bym jeszcze to http://allegro.pl/uszczel...2268900502.html
_________________
fast sej ; >
 
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 14-04-2012, 11:26   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Myślałem o tych śrubach czy namoczyć.Bo im ciężej będą się wkręcały tym szybciej zadziała klucz dynamometryczny i cała precyzja może iśc na darmo. Nie namaczać w oleju?Uszczelkę pod pokrywą zaworów wiadomo że wymienię. Nawet spiłuję trochę te występy w pokrywie na stole z papierem ściernym . Wczoraj próbowałem te śruby w pokrywie poruszyć i poszło ładnie kluczem z grzechotką. Z planowaniem jeśli u mnie ślusarze robią to dam we wsi ale jak zdejmę głowicę na zimno zgodnie z kolejnością odkręcania może będzie ok. Bo coś mi się wydaje że mechanik który mi to robił drugi raz to coś nie za bardzo dokręcił i tu jest problem wydmuchania uszczelki. Samochód się nie przegrzał - mam wskaźnik temperatury. No może jeszcze zmienię czujnik w chłodnicy na zimniejszy bo wentylator załącza się w 98-99 stopni (5 stopni za wysoko)Ostatnio do prawie 110 dochodził i wentylator się nie uruchamiał - zapowietrza się non stop.
 
 
dominik520 
Bywalec

Pomógł: 16 razy
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 60
Skąd: czempin
Wysłany: 14-04-2012, 11:59   
   Bolid: seicento


macher, głowice ściągnij jak będzie zimna,uszczelke to najlepiej gates lub erling(raz dokręcasz na n.m+ kąty i masz spokój,bez żadnego dokręcania po 1000km),na nich masz wartości i kolejność dokręcania,innych tanich wynalazków nie kupuj,głowice po demontażu odwróć i wlej paliwa na zawory(PLANOWANIE ŻECZ OCZYWISTA),jak zacznie szybko znikać to lepiej zawieź do zakładu niech gniazda i zawory dotrą i przy okazji wymień uszczelniacze,koszt nie mały,ale już na kolejne 50tys. masz spokój,że nic górą nie będzie uciekać,w poznaniu w SPEC-CAR za kapitalke głowicy zostawiłem 360zł,ale kompresja się bardzo poprawiła i gwarancje dają na 18miesięcy :)) ,blok dokłanie wyczyść z pozostałości po starej uszczelce(delikatnie nożykiem do tapet i nitro),wydmuchaj otwory na szpilki(żeby nie było w nich jakiś płynów,lub czegoś innego) i KUP NOWE SZPILKI!!!najlepiej ARP,bo stare mogą być zmęczone(dokładnie obejrzyj gwinty),bo jaja są gdy pęknie...a org.lubią pękać(gdy dokręca się głowice tak jak trzeba)przed dokręcaniem namocz w oleju,niech ociekną i wkręcaj(nie koniecznie trzeba to robić,he ale mnie tak uczyli :)) ),co tam jeszcze...AAA klucz jak nie masz dobrego to lepiej pożycz,bo ja mam taki za 50plnów i wartości z takim ''dobrym''kluczem jakoś nie zgrywają się powyżej 30n.m :sad: ,
Ostatnio zmieniony przez dominik520 14-04-2012, 12:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
gandw 
Nałogowiec


Pomógł: 67 razy
Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 366
Skąd: SBI
Wysłany: 14-04-2012, 12:08   
   Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI


Kup dobrą uszczelkę pod głowicę (a nie byle jaką jak kolega trochę wyżej doradza), czyli coś typu Elring, Reinz, Goetze.

Co do śrub to jeśli 3 raz będzie zmieniana UPG to ja bym dał nowe śruby. Co do moczenia ich w oleju to jeśli producent tego nie zaleca to nie ma ich co moczyć. Inne są momenty dokręcania śrub suchych a inne nasmarowanych, także tu bym nie kombinował.
_________________

Seicento 0.9i SX [*]
 
 
 
dominik520 
Bywalec

Pomógł: 16 razy
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 60
Skąd: czempin
Wysłany: 14-04-2012, 12:19   
   Bolid: seicento


gandw, mi ori.szpilka pusciła przy 1-szej zmianie :| ,ale na szczęście przy samym bloku to jakoś bezproblemowo ją wydostałem :)) ,już nie pamiętam ile dawałem za szpilki,ale przynajmniej bez nerwów skręcałem wszystko i tak jak trzeba,a nie przy kątach wyczulałem się czy już ''miękka'' się nie robi... teraz mam astre (c16nz)jako dupo-wóz do pracy i przy wymianie upg,chciałem zaoszczędzić i...uj wszystko szczelił jak OSTATNIA szpilka przy rozrządzie puściła,tam jest więcej srania,bo głowica 2-częściowa,więc już zawsze będę dawał szpilki nowe :))
 
 
dominik520 
Bywalec

Pomógł: 16 razy
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 60
Skąd: czempin
Wysłany: 14-04-2012, 12:25   
   Bolid: seicento


macher, hmmm...a teraz doczytałem,żę masz elpidżi :)) ,no to pewnie już gniazda zaworowe i zawory mają najlepsze za sobą...jak masz zamiar jeszcze jakiś dłuższy czas polatac sc,to zawieź głowice lepiej do jakieś firmy specjalizującej się głowicami,niech ją sprawdzą i zrobią co trzeba
 
 
gandw 
Nałogowiec


Pomógł: 67 razy
Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 366
Skąd: SBI
Wysłany: 14-04-2012, 12:29   
   Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI


Jeśli smarujesz śruby w głowicy których nie powinno się smarować to nic dziwnego że je urywasz. W zależności od tego co zaleca producent śruby mogą być montowane na sucho, w niektórych samochodach pokrywa się olejem, a w innych nawet dwusiarczkiem molibdenu - należy się stosować do instrukcji producenta. Jak masz do tego kiepski klucz dynamometryczny to niestety sam sobie robisz problemy.

Śruby nasmarowane względem suchych powinno się dokręcać momentem nawet 20% niższym - zależnie od tego czym są smarowane. Dlatego ja mam zdanie że należy się stosować ściśle do zaleceń producenta.
_________________

Seicento 0.9i SX [*]
 
 
 
juliusz64 
Nałogowiec


Pomógł: 13 razy
Wiek: 30
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 442
Skąd: Okolice Ostrołęki
Wysłany: 14-04-2012, 12:40   
   Bolid: Seicento 900


Co do sprawdzenia szczelności zaworów to ja robiłem to w inny sposób. Lałem benzynę w kanały i od dołu sprawdzałem czy nie leci :)
_________________
fast sej ; >
 
 
 
dominik520 
Bywalec

Pomógł: 16 razy
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 60
Skąd: czempin
Wysłany: 14-04-2012, 12:55   
   Bolid: seicento


ta co mi pękła,nie były smarowane,była org. i upg. było wymieniane 1szy raz,o jakiego ''producenta'' Ci chodzi?szpilki ARP nie mają nic o smarowaniu przed montażem(chodzi o te do sc 0.9),a wg. książki którą ma np.macher, ,należy tak zrobić...i tu pojawia się później problem kogo słuchać...co do klucza to się z tobą zgodzę,ale mój zawyża wartości,czyli wcześniej by było za słabo dokręcone...teraz ma pożyczonego HAZETA a wcześniej dokręcałem czym takim http://allegro.pl/klucz-d...2250883825.html ale kupionym za 45 pln. i była lipa :| ,gdy obydwa wkręciłem w imadło i ustawiłem na 60 n.m,to różnica była prawie 15 stopniowa przy tych samych wartościach
 
 
gandw 
Nałogowiec


Pomógł: 67 razy
Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 366
Skąd: SBI
Wysłany: 14-04-2012, 12:58   
   Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI


Nie wczytywałem się w książkę Seicento, chodziło mi o producenta samochodu. Skoro zaleca się smarowanie śrub olejem, to ok - trzeba tak zrobić ;) Co do klucza to Hazet to już najwyższa liga, w takim razie ciężko powiedzieć czemu Ci się tak łatwo śruby rwały.
_________________

Seicento 0.9i SX [*]
 
 
 
dominik520 
Bywalec

Pomógł: 16 razy
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 60
Skąd: czempin
Wysłany: 14-04-2012, 13:03   
   Bolid: seicento


gandw, przez to mam pożyczony :-P ,o tych ''innych'' wartościach w kluczach poinformował mnie kuzyn(mechanik-kazał zrobić tego testa z imadłem i kluczami)którego dopytywałem się co i jak przy wymianie UPG w oplu
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 14-04-2012, 13:15   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Dzięki Panowie. I tak nadal jestem w kropce co do smarowania tych śrub. Książka podaje żeby smarować więc pewno tak zrobię . dominik520 Twój klucz ma małe wartości i powinien być dokładniejszy . Ja zamówiłem takie coś
http://allegro.pl/mannesm...2273609204.html
Ale w temacie uszczelki jestem uświadomiony i takiej będe szukał. Wpierw spytam u siebie w sklepach czy mają takie i zdejmę głowicę . Jak by była peknięta to nawet silnik rozważę kupić . 600 zł w koninie wybór wielki więc nie taki majątek. Na LPG przejechane 65 tys km ale serwisuję sam bo mam interfejs i patrzę często czy lambda nie wykracza za bardzo poza stan optymalny
 
 
dominik520 
Bywalec

Pomógł: 16 razy
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 60
Skąd: czempin
Wysłany: 14-04-2012, 14:15   
   Bolid: seicento


macher, wyczyść dobrze szczotką i sprawdz zwoje na gwincie,czy w miejscu styku głowicy z blokiem nie jest już gwint delikatnie wyciągnięty,jak jest to kup nowe,jak nie to spróbuj skręcić na te co masz,ja nowych w sc nie smarowałem olejem,ale w reno i oplu już tak,co do pęknięcia głowicy to mam dobrą-szczelną z wymienionymi uszczelnaczami na sprzedaż jakby co to dawaj na pw
 
 
JaRabbit 
Nałogowiec

Pomógł: 31 razy
Wiek: 56
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 262
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14-04-2012, 14:37   
   Bolid: Corolla E12 2,0 D-4D, Konstal 105Na


macher napisał/a:
Dzięki Panowie. I tak nadal jestem w kropce co do smarowania tych śrub. Książka podaje żeby smarować więc pewno tak zrobię

W książce Trzeciaka ( wydanie z 1995 roku) o naprawie Cinquecento też jest mowa o smarowaniu śrub przy wymianie UPG w 900.
_________________
SC 1242+6 speed już nie ma
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - anime - Mapa Forum