Problem z odkręceniem amortyzatora |
Autor |
Wiadomość |
chodek
nówka sztuka ;)
Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 22 Skąd: Przasnysz/Warszawa
|
Wysłany: 05-09-2012, 19:55 Problem z odkręceniem amortyzatora
Bolid: PEUGEOT 307/SC 1.2 16V |
|
|
Witam, mam problem z odkręceniem amortyzatora z prawej strony w górnym mocowaniu, jest tam bardzo słaby dostęp, próbowałem różnymi narzędziami, nie chce drgnąć a śruba już się zaokrągliła i każdy klucz się omyka-obawiam się że to nie drgnie.
Pytanie teraz co lepiej ucznić, odkręcać całą belkę? Da się ją ruszyć bez zdjemowania baku ? Może próbować odciąć nakrętkę kątówką( nie wiem czy to się uda, tam jest bardzo słaby dostęp.
Czy jak potem dam śrubę i nakrętkę to nie będzie się odkręcało?
Proszę o pomoc, bo już nie wiem co robić |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Pomógł: 141 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 05-09-2012, 20:06
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
o tyle mowa?
Belkę zdejmiesz bez zdejmowania baku - ale tak czy siak musisz go odkręcić z mocowań przy belce.
"Nakrętki" nie ucinaj flexem! Bo to nie jest nakrętka. Amor przykręcasz tylko śrubą do belki.
Ciężki problem - dospawywania nakrętki Ci nie polecę - za blisko zbiornika paliwa jednak
Spróbuj może spsikać jakimś siuwaksem (nie WD40 - bo to żaden penetrant), nabić mniejszy klucz na śrubę i próbować jednak kręcić
Na pocieszenie Ci powiem - że wg mnie prawy tył jest przyjaźniejszy od lewego tyłu |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
chodek
nówka sztuka ;)
Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 22 Skąd: Przasnysz/Warszawa
|
Wysłany: 05-09-2012, 20:14
Bolid: PEUGEOT 307/SC 1.2 16V |
|
|
Wd-40 aplikuję już 3 dni, co byś polecił żeby dobrze spenetrowało ? Wiem że nakrętka jest przyspawana, może spróbuję nabić 16 oczkową, ale boje się że tylko mocniej rozharatam śrubę. Może wyciąć dziurę w podłodze i próbować od góry ? |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Pomógł: 141 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 05-09-2012, 20:17
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
nie pamiętam nazwy teraz, ale na warsztat kupiliśmy ostatnio jakiś penetrant firmy Enyrun i bardzo fajnie działa - zapieczone śruby ruszały, może nie bez trudu, ale ruszały |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
freestylo
Nałogowiec

Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Maj 2006 Posty: 239 Skąd: Podlaskie
|
|
|
|
 |
Adam B
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Wiek: 32 Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 140 Skąd: Zagnańsk
|
Wysłany: 05-09-2012, 21:27
Bolid: SCV 1.2 |
|
|
Masz szczęście. Dziś robiłem to w pracy. Ja uciąłem śrubę. włożyłem tarcze między amor a mocowanie i uciąłem. troszki problemów było przy tym ale da się.
Polecam odrdzewiacz Bernera. |
|
|
|
 |
chodek
nówka sztuka ;)
Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 22 Skąd: Przasnysz/Warszawa
|
Wysłany: 05-09-2012, 21:58
Bolid: PEUGEOT 307/SC 1.2 16V |
|
|
Mam jeszcze jeden pomysł z małą grzechotką 1/2' rurą półmetrową i podnosinikiem hydraulicznym zobaczymy.
Jak uciąłeś śrubę to potem przyspawałeś nakrętkę czy skręciłeś ? |
|
|
|
 |
chodek
nówka sztuka ;)
Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 22 Skąd: Przasnysz/Warszawa
|
Wysłany: 05-09-2012, 22:00
Bolid: PEUGEOT 307/SC 1.2 16V |
|
|
freestylo napisał/a: | pewnie kolego odkręcałeś jakimś nasadowym ośmiokątnym.. albo płaski oczkowy..? do takiego czegoś tylko nasadowy i czworokątny.. jak już masz taki problem to tylko klucz żaba |
Matko czym ja nie odkręcałem, płaskim 8-kątnym oczkowym, płaskim sześciokątnym półotwartym (taki jak do przewodów hamulcowych) nasadką szcześciokątną... |
|
|
|
 |
Adam B
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Wiek: 32 Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 140 Skąd: Zagnańsk
|
Wysłany: 05-09-2012, 22:21
Bolid: SCV 1.2 |
|
|
chodek napisał/a: | Mam jeszcze jeden pomysł z małą grzechotką 1/2' rurą półmetrową i podnosinikiem hydraulicznym zobaczymy.
Jak uciąłeś śrubę to potem przyspawałeś nakrętkę czy skręciłeś ? |
Uciąłem i przestrzeliłem śrubą 10 z nakrętką kontrującą o gatunku 8.8 Przesmaruj śrube miedziakiem. żeby znów nie zapiekła się w tulejce. |
|
|
|
 |
Bombel
ZBANOWANY

Pomógł: 6 razy Wiek: 42 Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 1158 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 05-09-2012, 22:28
Bolid: Seicento 900 Fun '02 |
|
|
Ja do demontażu rury kolektorowej z plecionką zamówiłem odrdzewiacz w spray'u i aż się pieniło jak siknąłem a rura z rudo-rdzawej odzyskała metaliczny połysk i wszystko bez problemu odkręciłem |
_________________ Takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego
Ignorantia iuris nocet
Si vis pacem, para bellum
Najniższy sej w Poznaniu? Srebrny ajzol
 |
|
|
|
 |
freestylo
Nałogowiec

Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Maj 2006 Posty: 239 Skąd: Podlaskie
|
Wysłany: 05-09-2012, 22:46
Bolid: 1.1 MPI |
|
|
chodek napisał/a: | Matko czym ja nie odkręcałem, płaskim 8-kątnym oczkowym, płaskim sześciokątnym półotwartym (taki jak do przewodów hamulcowych) nasadką szcześciokątną... |
no i dlatego zjechałeś łeb śrubie.. |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=JOtnk0yBaIg
ComboFix
http://www.tyrestretch.com/
 |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 05-09-2012, 23:45
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
jeśli robiłeś to płaskimi to gratuluje, ja tam wsadziłem z ledwością nasadowy, uwieszałem się ciałem na nim i powoli szło... nie wyobrażam sobie płaskiego klucza...
najlepiej jak dasz nową śrubę ( 6 pln ) i nasmarujesz smarem żeby to się nie zapiekło ponownie - ja przyjamniej dałem nowe choć stare całkiem całkiem schowałem do magicznej szufladki
zainwestuj w narzędzia, bo bez nich ani rusz |
_________________
 |
|
|
|
 |
chodek
nówka sztuka ;)
Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 22 Skąd: Przasnysz/Warszawa
|
Wysłany: 06-09-2012, 00:04
Bolid: PEUGEOT 307/SC 1.2 16V |
|
|
Mam nasadowy, niestety mój był za duży i tam nie wchodził, lewa strona spokojnie poszła oczkowym. |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-09-2012, 00:08
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
a mi znów lewa strona szła opornie, ta nad tłumikiem poszła w miarę gładko, ale trzeba mieć dobre klucze inaczej objedziesz szybko "łep" |
_________________
 |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Pomógł: 141 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 06-09-2012, 00:22
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
Łukasz... Tłumok jest po lewo przeca |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
|