FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Akcja-pieprz fotoradary
Autor Wiadomość
Linduś 
Włóczykij
wróg publiczny nr 1


Wiek: 38
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2834
Skąd: Miasto Włókniarzy
Wysłany: 19-03-2013, 11:45   
   Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650


pamiętam, że ja mimo serii hampli nie narzekałem na ich skuteczność... no - ale rzadko kiedy musiałem hamować mocno. zazwyczaj było to płynne i normalne :))
_________________
Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
 
 
Torrence 
Nałogowiec


Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 743
Skąd: WPN/WD
Wysłany: 19-03-2013, 12:43   
   Bolid: ?koda Fabia


Chodzi mi jedynie o porównanie z innymi markami :)
_________________
 
 
przemezCC 
nówka sztuka ;)


Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 15
Skąd: Gliwice
Wysłany: 19-03-2013, 12:54   
   Bolid: Seicento 1.1 MPI LPG, Kangoo 1.2 16V LPG


Ja myślałem,że mamy hamulce przyzwoite, z tu czytam:

"Mankamentem auta jest długa droga hamowania. Z prędkości 100 km/h pojazd zatrzymuje się po przejechaniu aż 51,5 m. Dla porównania, Matizem można się zatrzymać po 44,1 m. "

Hmmm.....

http://www.motofakty.pl/a...-hamowaniu.html

a to mnie nie zaskoczyło:

"Najwiekszym zaskoczeniem było zważenie samochodu. Okazało sie bowiem, że Sporting waży aż 880kg, czyli o 145kg wiecej, niż podaje producent (735kg). W porównaniu do poprzednika, Cinquecento Sportinga, jest to również znaczny przyrost masy (o 120kg). Łatwo więc się domyślić, że osiągi Sportinga przy identycznym silniku bedą mniej imponujące niż w poprzednim modelu. Należy jednak zaznaczyć, że do pomiarów został przeznaczony egzemplarz prawie wprost z taśmy produkcyjnej. W czasie wykonywania testu jego przebieg wynosił zaledwie 4,7 tyś.km. Można wiec z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że egzemplarz ten z wiekszym przebiegiem mógłby uzyskać lepsze wyniki. Pomiary przyspieszenia wykazały, że Sporting do 100 km/h przyspiesza w 17,3 s. Dla porównania egzemplarz dotarty, testowany wcześniej uzyskał wynik 15,6 s. Jest to wynik dość słaby, jeżli zestawi sie go z rezultatem uzyskanym przez Cinquecento (13,5 s.). Wprawdzie Seicento nie ustepuje konkurentom takim jak chociażby Suzuki Alto , ale do CC stracił wiele. Jeszcze wieksza jest strata elastycznooci. Podczas gdy Cinquecento potrzebowało tylko 10,8 s do przyspieszenia na czwartym biegu 60-100 km/h, to Seicento wymaga 13,4 s. Dynamika uległa więc znacznemu osłabieniu. Wydłużyła się także droga hamowania: z 45,7 m w CC do 50,2 m w SC"
 
 
Linduś 
Włóczykij
wróg publiczny nr 1


Wiek: 38
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2834
Skąd: Miasto Włókniarzy
Wysłany: 19-03-2013, 12:58   
   Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650


Cytat:

Pomiary przyspieszenia wykazały, że Sporting do 100 km/h przyspiesza w 17,3 s. Dla porównania egzemplarz dotarty, testowany wcześniej uzyskał wynik 15,6 s.

abstrahując od hamulców... to jakas lebiega musiała mierzyć to auto albo ze stoperem to robiła :shock:
Seria S robiła mi niecałe 14s do setki (by G-tech)
_________________
Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
 
 
przemezCC 
nówka sztuka ;)


Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 15
Skąd: Gliwice
Wysłany: 19-03-2013, 14:26   
   Bolid: Seicento 1.1 MPI LPG, Kangoo 1.2 16V LPG


Linda napisał/a:
jakas lebiega musiała mierzyć to auto


AUTO ŚWIAT :)
 
 
X-raT 
Nałogowiec


Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 19-03-2013, 15:19   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


Czysta fizyka, zasuwasz ponad siły grawitacji --> masz szanse na 'ostatni wyskok', własny lub osoby trzeciej. Ludzie co wy z ta prędkością i hamulcami :lol:
Popatrzcie lepiej co dzieje się wokół krzyżówek, jak ludzi podchodzą do sygnalizacji i jak bardzo mają ją w D. przez co dzwonki większe/mniejsze + korki.
Totalna ignorancja ludzi z bocznych dróg podporządkowanych: widać z oddali czerwone a jeden z drugim kula się 2km/h zdeś w zdeś i nie stanie na 5sek żeby kogoś wpuścić, bo korona mu spadnie z dekla i wstydem sie spali jakby to zrobił.
Jazda na zamek też mało komu sie obiła o uszy: mnie nie chcieli wpuścić to też stój boroku.
Po dwu-pasie cisną jak nienormalni ale po skręceniu w zwykłą drogę będą jechac 50km/h bo oni nagle mają czas i każdy musi ich furę obejrzeć jak się lansersko kula. A reszta? Niech się toczy z tyłu przepisowo za 'panem'.

Z roku na rok sytuacja się poprawia ale niestety kretynizm polskich kierowców jest nadal na wysokim poziomie. Tutaj nikt nie uczy świadomego prowadzenia auta. Tutaj liczy się tylko fakt zdania egzaminu a reszta? Cóż jakoś to będzie :lol:

Ludki trza myśleć za kółkiem i wszyscy będa mieli lżej w trasie :wink:
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
Lisek 
spamer team

Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 3120
Skąd: Polska
Wysłany: 19-03-2013, 20:33   
   Bolid: Sc


X-raT napisał/a:
Z roku na rok sytuacja się poprawia ale niestety kretynizm polskich kierowców jest nadal na wysokim poziomie. Tutaj nikt nie uczy świadomego prowadzenia auta. Tutaj liczy się tylko fakt zdania egzaminu a reszta? Cóż jakoś to będzie :lol:


nic dodać nic ująć :ok: to co wyżej napisałeś to idealne odzwierciedlenie codziennego ruchu między tymi baranami :/ a ile razy się wkur^&* bo jakiś cep się oburzył że go seicento wyprzedziło? za chwilę mi śmignie mając na blacie ze 130-150km/h a po chwili na ograniczeniu do 70 jedzie 60... :znudzony: w tym kraju naprawdę jeździć z głową potrafi MOŻE 1% narodu... :/ i to jest najgorsze... nawet niby "dobrzy" kierowcy jak mój ojciec (niby nic takiego zarzucić mu nie mogę, myśli za kółkiem, przewiduje itp itd)- np. kierunek przy zjeżdżaniu z ronda czy jazda na zamek (tak na szybko) leżą u niego :/ a ilu jest takich kiepskich kierowców którzy nie stosują się do wieeelu innych zasad? o kulturze jazdy nie wspomnę... :/
 
 
 
jachu93 
Nałogowiec
AntyMatizowy


Wiek: 32
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 506
Skąd: Zimbabwe
Wysłany: 19-03-2013, 20:58   
   Bolid: Seicento 1.1


Uncrossed napisał/a:
nawet byłem ostatnio na torze w toruniu :)


No i teraz to sobie przerąbałeś! Czegoś nic nie pisał!? :lol:

Lisek +1
_________________
Znajdziesz mnie na forum.subaru.pl :)
http://jazdamiejska.pl/ ZAPRASZAM!
 
 
 
Uncrossed 
Nałogowiec


Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 788
Skąd: Włocławek
Wysłany: 19-03-2013, 21:09   
   Bolid: Seicento 1.4 16V


jachu93 napisał/a:
Uncrossed napisał/a:
nawet byłem ostatnio na torze w toruniu :)


No i teraz to sobie przerąbałeś! Czegoś nic nie pisał!? :lol:



Ojj jakbym był swoim samochodem to ok. ale jest od miesiaca rozgrzebany (swap in progress - zaczelo sie od linki sprzegla). druga sprawa bylem ekipa ogolnie z wloclawka na grupowym treningu i latalismy z chlopakami z PUZ Valvoline Drift Team :)
bede w toruniu planowo 8 lub 9 czerwca na rundzie DMP.

A jazda na zamek akurat jest mi znana bo to miłe kiedy ktoś wpuszcza Ciebie lub dziekuje ci za wpuszczenie siebie. Troche kultury na drodze moze i=o wiele poprawic nam warunki jazdy.
_________________
Seicento 1.4 16V


Mój białas:)
 
 
Lisek 
spamer team

Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 3120
Skąd: Polska
Wysłany: 19-03-2013, 21:32   
   Bolid: Sc


Uncrossed napisał/a:
Troche kultury na drodze moze i=o wiele poprawic nam warunki jazdy.


zapomnij :)) to jest polska :)) ale cieszę się że jest i kolejny który to rozumie i docenia :ok:
 
 
 
jachu93 
Nałogowiec
AntyMatizowy


Wiek: 32
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 506
Skąd: Zimbabwe
Wysłany: 19-03-2013, 21:35   
   Bolid: Seicento 1.1


Uncrossed, no to tym bardziej sobie przerąbałeś! PUZ w Toruniu i ja nic o tym nie wiedziałem :(

Lisek, w Toruniu, na środku mostu jest zwężenie i prawie zawsze jest tam zator. O dziwo, jest naprawdę kulturalnie! Wiadomo zdarzają się pajace, którzy udają twardzieli i nie chcą wpuścić (najczęściej panowie koło 40/50 z wąsem, na tablicach CTR (wsie wokół Torunia), albo CAL (Aleks. Kuj.)), ale zazwyczaj pełna kultura i prawie wszyscy dziękują.
_________________
Znajdziesz mnie na forum.subaru.pl :)
http://jazdamiejska.pl/ ZAPRASZAM!
 
 
 
macher 
Moderator

Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 19-03-2013, 21:55   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


jachu93 napisał/a:
w Toruniu, na środku mostu jest zwężenie i prawie zawsze jest tam zator. O dziwo, jest naprawdę kulturalnie! Wiadomo zdarzają się pajace, którzy udają twardzieli i nie chcą wpuścić (najczęściej panowie koło 40/50 z wąsem, na tablicach CTR (wsie wokół Torunia), albo CAL (Aleks. Kuj.)), ale zazwyczaj pełna kultura i prawie wszyscy dziękują.

Ale dostać się na ten most tzn na ulicę JPII z Czerwonej Drogi lub z Sikorskiego w godz. szczytu graniczy z cudem . Nie piszę już o tych mniejszych uliczkach bo na pewno nie wpuszczą a tylko obtrąbią gdyby chcieli wjechać .
 
 
Lisek 
spamer team

Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 3120
Skąd: Polska
Wysłany: 19-03-2013, 22:00   
   Bolid: Sc


jachu93 napisał/a:
najczęściej panowie koło 40/50 z wąsem


jak mój ojciec :rotfl:

w stałych miejscach tak jak mówisz jest trochę lepiej bo jak się o tym klepie w TV to ludziska kojarzą takie miejsca. ale postaw na dwupasmówce znaki o zwężeniu i szukaj kultury :p
 
 
 
Ciacho 
Skoda Lover

Wiek: 39
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 2755
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 19-03-2013, 22:21   
   Bolid: Skoda Octavia II FL 1.6 TDI Greenline


X-raT napisał/a:
Czysta fizyka, zasuwasz ponad siły grawitacji --> masz szanse na 'ostatni wyskok', własny lub osoby trzeciej. Ludzie co wy z ta prędkością i hamulcami :lol:
Popatrzcie lepiej co dzieje się wokół krzyżówek, jak ludzi podchodzą do sygnalizacji i jak bardzo mają ją w D. przez co dzwonki większe/mniejsze + korki.
Totalna ignorancja ludzi z bocznych dróg podporządkowanych: widać z oddali czerwone a jeden z drugim kula się 2km/h zdeś w zdeś i nie stanie na 5sek żeby kogoś wpuścić, bo korona mu spadnie z dekla i wstydem sie spali jakby to zrobił.
Jazda na zamek też mało komu sie obiła o uszy: mnie nie chcieli wpuścić to też stój boroku.
Po dwu-pasie cisną jak nienormalni ale po skręceniu w zwykłą drogę będą jechac 50km/h bo oni nagle mają czas i każdy musi ich furę obejrzeć jak się lansersko kula. A reszta? Niech się toczy z tyłu przepisowo za 'panem'.

Z roku na rok sytuacja się poprawia ale niestety kretynizm polskich kierowców jest nadal na wysokim poziomie. Tutaj nikt nie uczy świadomego prowadzenia auta. Tutaj liczy się tylko fakt zdania egzaminu a reszta? Cóż jakoś to będzie :lol:

Ludki trza myśleć za kółkiem i wszyscy będa mieli lżej w trasie :wink:

bardzo fajnie napisane :ok:

ale tak ogólnie to nie kumam tego tematu wcale... Lubie zapie***lać kiedy tylko mogę i nigdy mi fota nie przyszła, a za prędkość dostałem tylko raz mandat 100zł i to było sejem i tylko dlatego że zagapiłem się na radio, a wtedy stali i nie zdążyłem zwolnić... Ostatnio myknąłem koło radiowozu 80 w zabudowanym i nawet dupy nie ruszył jeden z drugim, taką tu mam policję... już nie hamuje jak ich widzę :D ale to wszystko nie ważne... Ważne że jest dobrze :)

i nie wiem po jaką cholerę miałbym się wlec z powodu że gdzieś tam stoi fotoradar? no jak stoi to trzeba zwolnić i potem dalej jazda swoim tempem... najbardziej mnie wkur*** jak jeden z drugim jedzie normalnie i nagle widzi fotoradar i to nic że oczka nie ma i jest to atrapa która nigdy nie działała, on musi jeden z drugim pierd***ąć po hamulcu, bezmózg jeden, czasem to bywa niebezpieczne... Prawie nie ma takiego dnia żeby mnie głupota kogoś innego na drodze nie rozwaliła. Czasem nawet myślę, że mało kto umie normalnie jeździć samochodem... albo stoi sobie radar na 50 to muszą tumany zwolnić do 40, podczas gdy taki radar foty pstryka przeważnie od 70 w górę, jak można tego nie wiedzieć i być takim tępym żeby jechać wolniej niż ograniczenie stanowi? I nie w tym rzecz, że ja uważam się za nie wiadomo jak dobrego kierowcę, czy coś w tym stylu, tylko ja po prostu chciałbym żeby na drogach było normalnie... zbyt wiele jest głupoty i absurdów...
_________________

 
 
X-raT 
Nałogowiec


Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 20-03-2013, 06:42   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


Ciacho, ja też mam ciężką nogę i również nie pamiętam, kiedy miałem jakiś mandat. Ale podstawa jest prosta MYŚLĘ WIĘC JEŻDŻĘ, inni niech łapią punkty i gonią po egzaminach :))
Na mieście wiadomo gdzie się mendy czają wiec można umknąć spokojnie. Trza uważać na oznakowane radiowozy bo mają rejestratory i można się mocno zdziwić. W bb latają alfami i kasują ludzi bezlitośnie.
Co do dwu-pasu osobiście nie jeżdzę szybciej niż 120 wiec mi to lotto czy jedzie kamera czy jest fotoradar. Wiadomo że czasem sie wyprzedzi jednego czy drugiego ale generalnie w trasie szkoda mi wahy więc i prędkość na poziomie ludzkim.
Jak stoi maszt na ograniczeniu to zwalniam do +10 od ograniczenia i wszystko. Drażnią mnie matoły wciskające hamulec w podłogę na widok znaku 'pomiar prędkości' :znudzony:
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - anime - Mapa Forum