 |
FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl
|
Wkurzające |
Autor |
Wiadomość |
Adrian5
Nałogowiec
Wiek: 33 Dołączył: 23 Kwi 2011 Posty: 345 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 04-04-2013, 23:36
Bolid: Seicento |
|
|
Ja zauważyłem, że wraz ze wzrostem śniegu, maleje ilość zacnych beemwu
No i tradycyjnie, wszystkie to obowiązkowo M pakiet mają... no ale z VW jest podobnie, każdy poczciwy dresik z bloku, musi mieć golfa |
_________________ -A.J- |
|
|
|
 |
jonas
Bywalec

Wiek: 42 Dołączył: 16 Kwi 2012 Posty: 80 Skąd: Piła
|
Wysłany: 04-04-2013, 23:43
Bolid: 1.1 SPI (był) |
|
|
M-pakiet to przede wszystkim stylistyka, inne zderzaki, emblematy tu i tam, takie gówna. Prawdziwe M widziałem we wsi dwa razy, mało kto to kupuje, bo nie ma kompletnie żadnych zamienników do silnika serii M i filtr powietrza trzeba kupić oryginalny (coś około 500 zł w ASO). Ja do swojego cywilnego 318i kupiłem za 30 zł.
I niestety tak to jest, że zgraja kretynów z naklejkami "empałer" na zajeżdżonych struclach, trzymających się w kupie dzięki taśmie, blachowkrętom i modlitwie, wyrabia opinię całej reszcie tych normalnych, co po prostu sobie jeżdżą. Z motocyklistami jest to samo, miniesz trzydziestu i nawet nie zauważysz, ale wystarczy jeden półdebil cisnący przez skrzyżowanie na tylnym kole i już "dawcy organów". |
_________________ 2.4 litra i 169 KM, już takich nie robią
 |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 04-04-2013, 23:53
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
Tomek16f dobry post !
co do mechaników i stereotypów to tylko mój mechanik do którego jeżdzę dobrze rozpoznał dwie sprawy, reszta jeszcze zyje w PRL i się ze mną kłóci
chodzi o suche kielichy w skrzyni i 1,1 8v regulacja zaworów
niejeden majster mnie zapewniał nie schylając się nawet że mam mokre kielichy bo tak było w CC i mam łożysko uszczelniające,
natomiast z zaworami to jest mistrzostwo świata, praktycznie każdy mechanik przydrożny wmawia mi że zaworów się nie reguluje, to samo z puntem 1.2 8v
kiedy mówie czy założymy się na piśmie o dom czy majątek, troche bledną, nie założą się a potem dalej się upierają że tego i tak się nie reguluje
co do seicenta i bmek szacunku na drodze itp to się nie wypowiadam, szkoda nerwów |
_________________
 |
|
|
|
 |
Bandzior
Nałogowiec

Wiek: 37 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 384 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 05-04-2013, 05:44
Bolid: SC 1.1S & Wartburg 353S |
|
|
Mnie u niektórych rozbraja postrzeganie wyglądu samochodu. Im mocniejszy silnik pod maską tym piękniejsze auto. Żeby SC występowało z silnikami o mocy powyżej 100KM należałoby do tych ładniejszych i docenianych samochodów... eh... |
|
|
|
 |
jonas
Bywalec

Wiek: 42 Dołączył: 16 Kwi 2012 Posty: 80 Skąd: Piła
|
Wysłany: 05-04-2013, 07:05
Bolid: 1.1 SPI (był) |
|
|
Nie znasz się, najmocniejszy jest pasacik bepiątka w kombiku, tedeiku po cipie, w chromie i hajlajnie. Najładniejsze auto w całej wsi, a jakie praktyczne - bekonową świnię zawieziesz na skup bez trudu, no i pali malutko, tylko cztery i pół po mieście. I wcale nie kopci jak wulkan.
Kilka lat temu przy piwie rozmowa zeszła na korelację długości ptaka i posiadanego samochodu. Umiejętnie udawałem gorącego zwolennika tej teorii, bo jak spytano mnie czym jeżdżę, to wszystkim odeszła ochota do dalszej dyskusji na ten temat |
_________________ 2.4 litra i 169 KM, już takich nie robią
 |
|
|
|
 |
jachu93
Nałogowiec AntyMatizowy

Wiek: 32 Dołączył: 07 Sie 2012 Posty: 506 Skąd: Zimbabwe
|
Wysłany: 05-04-2013, 08:41 Re: Wkurzające
Bolid: Seicento 1.1 |
|
|
mati060294 napisał/a: | witam
wkurza mnie to jak ktoś mi mówi "kupiłeś seicento za 5 tyś a za taką kase miałbyś jakieś duże ładne auto np stara omega czy tam bmke"
spotkałem się już wiele razy z takimi opiniami, niby się tym nie przejmuje ale jest to czasami denerwujące i pytanie do was
Czy też macie takich znajomych którzy tak mówią ??
Czy macie jakieś dobre sposoby (oddzywki) na takie opinie ?? |
A bo to raz takie teksty słyszałem... ja nawet nie wchodzę w dyskusje z takimi znawcami. Sejo fajne jest i wole jeździć nim niż Golfem III, albo Astrą F. |
_________________ Znajdziesz mnie na forum.subaru.pl
http://jazdamiejska.pl/ ZAPRASZAM!
 |
|
|
|
 |
Znakomity
Nałogowiec
Wiek: 40 Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 05-04-2013, 09:18
Bolid: Był 1.1 SPI |
|
|
Bandzior napisał/a: | Mnie u niektórych rozbraja postrzeganie wyglądu samochodu. Im mocniejszy silnik pod maską tym piękniejsze auto. Żeby SC występowało z silnikami o mocy powyżej 100KM należałoby do tych ładniejszych i docenianych samochodów... eh... |
Może i dobrze że nic powyżej 54KM nie montowali bo wg mnie reszta konstrukcji seja nie nadaje się do "sportowej" jazdy, szczególnie wynik testów zderzeniowych potwierdza moją teorię
Moim zdaniem chociażby takie E36 czy golf 3 a nawet staruszek E30 z bogatszym wyposażeniem i silnikami większymi od podstawowych to bardzo fajne samochody. Miałem okazję jeździć i co tu porównywać... Wiadomo że znalezienie fajnego egzemplarza prawie graniczy z cudem ale wkurza mnie to pisanie że wszystkie te auta to bity szrot a ich właściciele wieśniaki i dresy. Starsze samochody mają duszę i przepraszam bardziej wrażliwych fanów ale wg mnie seicento zamiast duszy ma...gołą blachę w środku
Ja dostałem mojego seja darmo ale uczciwie powiem że na dzień dzisiejszy nigdy bym takiego samochodu nie kupił-ot moje zdanie...
Ale każdy może sobie robić co chce, ma swoje pieniądze i on będzie tym jeździł także komentarze osób z zewnątrz wspomniane przez autora tematu można skwitować krótkim zdaniem "ch** Cię to obchodzi"
Moi znajomi bardzo często mówili kiedyś "weź sprzedaj te wszystkie złomy i kup jeden normalny" - każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii, nie jeden już ze 3x zmienił samochód a ja moje "złomy" mam do dzisiaj i mi z nimi dobrze |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny. |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 05-04-2013, 09:28
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
Znakomity, 90% starszych BEMEK to coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=KMngzUp-BZ4
zobacz sobie filmik cały i zobaczysz o czym mówie |
_________________
 |
|
|
|
 |
Znakomity
Nałogowiec
Wiek: 40 Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 05-04-2013, 10:08
Bolid: Był 1.1 SPI |
|
|
Łukasz, wiem i ubolewam nad tym bardzo ale cóż... Pamiętam jak w 2004r pojechałem z kolegą oglądać E30, 3drzwi, biała, silnik 1.8, 85r i tak ze zdjęć to szału nie było ale pojechaliśmy do Błonia i jak żeśmy tylko zobaczyli ten egzemplarz to było wiadome że nim wracamy do domu W pełni oryginalny stan, zero zniszczeń a jak to jeździło... Nic nie było zużyte w tym autku na szafie było coś ponad 100tys i myślę że ten przebieg był nawet za duży jak na stan samochodu... Wiem że jeszcze w zeszłym roku tą beemkę miał ojciec mojego koleszki. A ja wtedy oglądając E30 przypadkiem zauważyłem moją osiemdziesiątkę którą mam do dzisiaj-dobre fury były tamtego dnia w Błoniu |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny. |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 05-04-2013, 10:13
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
perełki się zdarzają ale to graniczy z 6 w totka - zazwyczaj nawet taka perełka na giełde nie trafia bo idzie na pniu po godzinie ogłoszenia
natomiast jak mam kupić takie coś jak na filmiku - a mówie 90% jest takich to ja dziękuje za takiego bandyte, wole moje seryjne seicento, z nowymi częściami, wzorową geometrią i stanem technicznym
tacy ludzie kaleczą motoryzacje, bo dla nich ważniejsza jest lotka, ważniejsze jest pseudo przyciemniane szyby, wieśniackie zegary i kibel czy wiadro z tyłu. w baku wąż ogrodowy przy przegrodzie i silikon, ale kto by sie tym przejmował - ważniejszy spojler i nalepka na klapie
ci ludzie powinni miec dozywotni zakaz wsiadania do jakiegokolwiek samochodu, bo je poprostu bezczeszczą |
_________________
 |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 05-04-2013, 10:31
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
Kumpel ma e36.. takie cichociemne z zewnątrz strup - czarna stal, popękane zderzaki, porysowany bok (akurat zderzaki i bok nie z jego winy... ale nie robi na razie )
W środku... miernie - ale bez syfu, za to technicznie sprawniutkie w 100% zdrowe 3,0 czy 3,5 nawet (nie pamiętam już )
Przyznam, że lubię jeździć tym autem |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
Makama
Bywalec
Dołączył: 27 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Trojmiasto
|
Wysłany: 05-04-2013, 19:53
Bolid: SC 900 `98 |
|
|
W moim przypadku dywagacje sie koncza jak pokazuje faktury za czesci do remotnu silnika i dokumentuje spalanie.
Dodatkowo z kilkoma zalozylem sie o czas dojazdu z punktu A do punktu B (przez Trojmiasto). Jeszcze sie taki nie trafil ktory by mnie przebil.... |
_________________
 |
|
|
|
 |
jonas
Bywalec

Wiek: 42 Dołączył: 16 Kwi 2012 Posty: 80 Skąd: Piła
|
Wysłany: 05-04-2013, 21:14
Bolid: 1.1 SPI (był) |
|
|
Łukasz napisał/a: | perełki się zdarzają ale to graniczy z 6 w totka - zazwyczaj nawet taka perełka na giełde nie trafia bo idzie na pniu po godzinie ogłoszenia |
Coś w tym jest, albo marka lubiana przez atechnicznych debili, albo pech, albo rynek motoryzacyjnych używek w tym kraju tak wygląda, ale swoją sztukę upolowałem po trzech miesiącach i obejrzeniu m.in. kilku trupów w różnym stanie rozkładu.
Łukasz napisał/a: | ci ludzie powinni miec dozywotni zakaz wsiadania do jakiegokolwiek samochodu, bo je poprostu bezczeszczą |
Why so serious? Pokupować im gulfy i Skody A3/A4, swój trafi na swego i wszyscy będą zadowoleni.
Linda napisał/a: | Przyznam, że lubię jeździć tym autem |
Hasło reklamowe od dawna jest takie samo - radość z jazdy. Oczywiście pod warunkiem, że wszystko mechanicznie jest sprawne. Nie "zrobię to jak babcia dostanie emeryturę", nie "to tak ma napierdalać", nie "łomocze? zrób głośniej radio".
Anegdotka - kolega sprzedawał kiedyś na giełdzie swoje auto, obok stał facet ze starą siódemką E32. Zjawiło się dwóch karków w kurteczkach ze sztucznej skóry, wsiedli, włączyli radio na full, "no, basik jest", zapłacili i pojechali. Silnik sprawdzić? A po co?
I potem się dziwić, że naprawiane to druciarskimi metodami, bo jeden z drugim bałwan nie sprawdził wcześniej, ile kosztuje utrzymanie starej limuzyny z wielkim silnikiem i nawet nie o spalanie chodzi.
Makama napisał/a: | W moim przypadku dywagacje sie koncza jak pokazuje faktury za czesci do remotnu silnika i dokumentuje spalanie.
Dodatkowo z kilkoma zalozylem sie o czas dojazdu z punktu A do punktu B (przez Trojmiasto). Jeszcze sie taki nie trafil ktory by mnie przebil.... |
O tak, do przeciskania się przez miasto nie ma to jak segment A. Nie dalej jak dzisiaj zaparkowałem pod marketem między dwoma innymi samochodami, jak wyjeżdżałem ktoś przyczaił się na zwolnione miejsce i odjechał z niczym, bo nie zmieścił się tam, gdzie Seicento wjeżdża z palcem w rzyci.
Dokumentować? Udowadniać? A po co? Fiat wiadomo, rdzewieje, psuje się non stop, straszna tandeta. BMW też wiadomo, dresiarze, pali dużo, drogie części. Wszystko prawda w odmianie "szwagier mi mówił" |
_________________ 2.4 litra i 169 KM, już takich nie robią
 |
|
|
|
 |
PIXAR
spamer team CentoPomorze

Wiek: 32 Dołączył: 07 Maj 2011 Posty: 1795 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 05-04-2013, 21:56
Bolid: Seicento 1242 |
|
|
zieluny napisał/a: | A wymiana silnika praktycznie pod blokiem to co
Nie jeden jest tu taki co swapa robil pod blokiem |
Dokładnie |
_________________
SC 899-->1108-->1242 |
|
|
|
 |
jachu93
Nałogowiec AntyMatizowy

Wiek: 32 Dołączył: 07 Sie 2012 Posty: 506 Skąd: Zimbabwe
|
Wysłany: 06-04-2013, 10:25
Bolid: Seicento 1.1 |
|
|
A ja uważam tak - każdy kij ma 2 końce! Zawsze trzeba spojrzeć na sprawę z "dwóch" stron. Beemkarze uważają swoje auta za sportowe, luksusowe i bezawaryjne. My uważamy BMW za wiejskie, zniszczone i przerdzewiałe.
My Sejki uważamy za tanie w utrzymaniu, bezwaryjne i zwinne, natomiast oni za małe, niebezpieczne półsamochody. |
_________________ Znajdziesz mnie na forum.subaru.pl
http://jazdamiejska.pl/ ZAPRASZAM!
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|