FORUM SEICENTO

Bboymate · Wysłany: 08-06-2013, 18:28 **olej z wydechu** **Bolid:** Seicento

Witam dziś rano dostałem możliwość kupna seicento za ... darmo (mam swoje ale lubię ten samochóddzik i czem nie)

Już wyjaśniam. Wujek posiada seicento z 99 roku 900. Chce pozbyć się auta bowiem od tygodnia słychać straszny spadek obrotów faluja... w wydechu czuć benzynę przy większych obrotach z wydechu leci spory biały dym i na dodatek leci olej... przy naciśnięciu gazu i opuszczeniu całkowicie auto ledwo się utrzymuje na obrotach w nielicznych przypadkach gaśnie...

Wuja utrzymuje iż tloki poszły na cmentarz i nie opłaca mu się tego robić...

Pytanie

Czy to muszą być tloki zw czy może same uszcz3leki w silnik ... i jaki jakiego kosztu można się spodziewać za zreperowanie usterki u mechanika czy opłaci mi się ten biznes ...

Z góry dzięki za odp.

Czas na decyzję mam do następnej soboty następnie autko leci na złom...

Sry za pismo. Ale pisze z kom

saper94 · Wysłany: 08-06-2013, 20:45 **Bolid:** Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0

U mechanika według mnie się nie opłaca, auto tak proste że po flaszce wódki naprawisz :))

Olej z wydechu, czyli wygląda to na to jakby tłok był pęknięty lub pierścienie się skończyły.

Skoro czuć benzynę , to pewnie jest jeszcze inny problem, ale tu zgadywać można aż za dużo

Przede wszystkim najpierw SPRAWDŹ KOMPRESJĘ na każdym cylindrze

Od zawsze się tego trzymam, bo można się wiele dowiedzieć w ten sposób.

Według mnie się opłaca

A jak nie chce Ci się szukać co jest z tym silnikiem , za parę groszy kupisz używany w dobrym stanie i tylko osprzęt ze starego i latasz

Łukasz

jak za darmo to bierz i silnik kupisz nowy

Uncrossed · Wysłany: 08-06-2013, 22:57 **Bolid:** Seicento 1.4 16V

ciekawe czy to dół czy góra czy wszystko po kolei wariuje

dawiddawidowski · Wysłany: 08-06-2013, 23:01 **Bolid:** SC Abarth 1.4 16v 6speed

jeżeli za darmo to bym brał, zawsze można wsadzić coś mocniejszego lub opchnąć na części :mg:

Łukasz

a wiesz czemu od wujka jest stan kościelny i amen ?

zapytaj wujka czym zalewał i co ile kilometrów. skrzynke wódki stawiam że 15w-40 i co 15 k KM do kościoła

a MPI fire na 5w-40 robią po 400 000 km bez remontu

Uncrossed · Wysłany: 09-06-2013, 00:14 **Bolid:** Seicento 1.4 16V

MPI fire moze ale nie koniecznie 900 o ktorej mowa w temacie - ogolnie brac i tylko ew wymienic silnik chyba ze padly tylko uszczelki np UPG czy cos.

Bboymate · Wysłany: 09-06-2013, 16:17 **Bolid:** Seicento

czyli koszt TEJ USTERKI nie wymiany ani nic przekroczy 1000 zl ??

to lipa

saper94 · Wysłany: 09-06-2013, 17:52 **Bolid:** Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0

Bboymate, spokojnie... mniej wyniesie

Używki silniki w bardzo dobrym stanie po kilkaset zł chodzą jak nie chcesz się w to bawić.

Ale najpierw rozbierz ten silnik z książką "Sam naprawiam" lub podobną, gdzie mowa o takim silniku 900 ccm, zobacz co jest tam grane i będziesz wiedział na czym stoisz

Bo może się okazać że nie ma sensu kupować nowego silnika, gdzie wydasz ze 200 zł* i będzie sprawny ten.

*-liczba wybrana przypadkowo, chodzi o niskie koszty :))

Bboymate · Wysłany: 10-06-2013, 11:03 **Bolid:** Seicento

Cytat:

a wiesz czemu od wujka jest stan kościelny i amen ?

zapytaj wujka czym zalewał i co ile kilometrów. skrzynke wódki stawiam że 15w-40 i co 15 k KM do kościoła

nie rozumiem cie kompletnie ... nikt nie pisał tu iż samochód był "idealny ,kościelny" wujek nie szarpał się z nim .. miał go 2 lata i za bardzo się nie przejmował więc nie dziwne iż nagle coś ..

postaram się grać na czas ... aby nie oddał samochodu saper94 w takim razie w piątek biorę samochodzik na własny teren i spradzam kompresję co do wymiany silnika czy też zabawy z usterkami silnika (uszczelki itp) nie bardzo mam na to ochotę bowiem
1- kompletny brak na to czasu (ostatnio robiłem centralny 3 tyg dzień za dniem po 10-30min)
2-nie znam się na tyle i może być problem

w każdym razie to co proste zrobię i dam znak.

w tygodniu zrobię ref tematu z informacją saper94 liczę na odp

aa i dokładnie co się dzieje bo wczoraj jeszcze raz byłem na miejscu przyglądnąć się ponownie

1- nierówne obroty na biegu jałowym (znacznie słabsze)

2-w powietrzu czuć paliwo tak jak by nie spalał całości

3-przy wprowadzeniu na wysokie obroty z wydechu leci wieelki biały dym...

4-przy wprowdzeniu na wysokie obroty za wydechem zostają czarne plamy(olej?)

pkt. 4 i 3 demotywują mnie do roboty tego samochodu bowiem na forum wyczytałem iż biały dym z wydechu to gruba robota i jeszcze ten olej ...

w tyg się odezwę.

pozdrawiam

TheStig · Wysłany: 10-06-2013, 11:26 **Bolid:** Opel Astra C14NZ + LPG

Bboymate · Wysłany: 10-06-2013, 11:35 **Bolid:** Seicento

Cytat:

Jest szansa, że może to być tylko uszczelka pod głowicą, ale wtedy cuda by się działy z płynem chłodzącym, a tego nie napisałeś. Nierówne obroty - płyn dostaje się do komory spalania mieszając się z benzyną przez co jest gorsze spalanie mieszanki, biały to właśnie efekt spalania w/w płynu. Śmierdzieć benzyną z wydechu może przez to, że mieszanka p-p jest wzbogacona o płyn o którym wcześniej wspomniałem i nie następuje prawidłowe jej spalanie (niedopalanie) benzyny. Olej też może się dostawać do cylindra/ów jeśli walnięta jest uszczelka. Gdyby to był problem z dołem silnika (tłoki, pierścienie) to zamiast białego, byłby niebieski dym, a z wydechu capiłoby spalonym olejem jak z dwusuwa. Tak mi się to wszystko widzi. Jeśli to ta uszczelka to wykładasz 400-500 zł i auto śmiga jak nowe, jeśli wcześniej wujek go nie przegrzał

Masz racje... o płynie zapomniałem sprawdzałem tylko pierwszego dnia niby było na pozycji min. tak jak pisałem biorę autko w tyg do siebie na testy przejadę troszkę i zobaczę jak płyn..

400-500 zł ale własna robota?? jak tak to odpuszczę zdecydowanie ...

w każdym razie dziek za odp.

EDIT:

jak bym jezdził tym autkiem np : wezmę w srodę do niedzieli (ok. 300km) dla testu uszkodzę coś bardziej ? czy jest absolutny zakaz ruchu dla tego pojazdu ? ;>

TheStig · Wysłany: 10-06-2013, 11:42 **Bolid:** Opel Astra C14NZ + LPG

saper94 · Wysłany: 10-06-2013, 11:51 **Bolid:** Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0

Tyle że za 500 zł to ma już sprawny silnik używany

Trzeba sprawdzić co by było do wymiany, jechać do mechanika niech poda cenę z robocizną i wtedy można myśleć co jest bardziej opłacalne

A tak na dodatek:
-podczas pomiaru ciśnienia sprawdź świece zapłonowe (w jakim stanie i czy nie są w nagarze/oleju)
-sprawdź czy nie ma przebicia na przewodach Wysokiego Napięcia (spryskaj lekko wodą jak silnik będzie chodził ze spryskiwacza jakiegoś - lepiej nie wkładaj tam palców wtedy :))

)
-sprawdź poziom płynu chłodniczego i jak wygląda
-sprawdź stan oleju
-sprawdź stan filtra powietrza
-sprawdź czy jakiś przewód nie jest urwany/przecięty i czy wszystko jest na swoim miejscu

I jeszcze coś bardzo ważnego, propo zapachu paliwa z wydechu i nierównych obrotów to pokusiłbym się o sprawdzenie kompa, sondy lambda, map sensora, wtryskiwacza, silniczka krokowego, czujnika położenia przepustnicy, czujnika położenia wału (wiem, wiem, prawie całą elektronikę wymieniłem)- ale to wszystko jedynie przy pomocy komputera (PC, laptop) i przewodu diagnostycznego.

Możesz sprawdzić jeszcze czy wężyk podciśnieniowy od MAP-sensora nie jest popękany/przecięty. MAP-sensor znajdziesz podchodząc do samochodu, trochę wyżej niż komputer (taka jakby lekko trójkątna płytka metalowa)

Poza elektroniką - sprawdzania na jakieś 15-20 minut, więc czas znajdziesz raczej

TheStig · Wysłany: 10-06-2013, 12:15 **Bolid:** Opel Astra C14NZ + LPG