FORUM SEICENTO

Pepiś · Wysłany: 18-08-2013, 15:23 **Bolid:** Było : Seicento SX

ja sam nawet tez staram sie grzecznie jezdzic. rzadko mi sie zdarza pocisnac autem. szkod ago mordowac tym. na luzie i szafa gra

saper94 · Wysłany: 18-08-2013, 15:45 **Bolid:** Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0

Sam od czasu do czasu wystartuję ostrzej trochę, albo docisnę gdzieś w trasie (odliczając tereny zabudowane) jak jadę sam i warunki na to pozwalają

Ale wszystko z umiarem...

A po zabudowanym to tak jak w przepisach, muzyka trochę głośniej i na spokojnie

Mandy · Wysłany: 18-08-2013, 15:51 **Bolid:** Seicento

Przecież wystarczy nie odbierać jak przyjdzie wezwanie do przyjęcia mandatu

Na szczęście postępowanie odbywa się w trybie wykroczeniowym, a nie administracyjnym więc nie ma podstaw do wszczęcia postępowania w przypadku nieodebrania poleconego :lol:

zieluny · Wysłany: 20-08-2013, 08:34 **Bolid:** sc sporting

Ja tak mialem przyszedl list jakos go odlozylem bo tak mam zawsze ze manadaty place jak przyjedzie ponaglenie no tak mam po prostu...
Ale cos mnie tknlo i po 3miesiacach znalalem to wezwanie czy cos ze trzeba odpisac i oni wystawia manadat wiec spoko ide na poczte sumienie grzyzie (chyba chory bylem) a tumila 5 miesiac i nic sie nie odzywaja...

No jak sie odezwa to zaplace ta 100zl

A co do akcji tospoko jestem za ale jechal ktos kiedys na wegrzech? boze masakra poza zabudowanym teoretycznie 90 lecisz jak chcesz oni jada po 110 okolo ale jak tylko miasto tylko pierd... tabliczka to zaraz 50 nie 52 50!!! spoko ok ale to hamowanie mnie zawsze rozwala...

Jak ktos jechal to wie co i jak

Łukasz

Pepiś · Wysłany: 20-08-2013, 16:03 **Bolid:** Było : Seicento SX

saper94 · Wysłany: 20-08-2013, 16:10 **Bolid:** Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0

Ja dziś na ogól wolno w trasie leciałem, tylko 70-90 km/h, a od czasu do czasu na ekspresówce dociskałem do tych 100, max 120 km/h.
Spalanie wyszło około 5 litrów PB95. Więc niech mi ktoś teraz powie że taka jazda jest nieopłacalna :))

A wszystko dlatego że musiałem wyjechać z domu 2 godziny prędzej niż planowałem i te 2 godziny musiałem zgubić w trasie (łącznie z postojami) :lol:

Oszczędzanie silnika...? A na co to komu potrzebne? :rotfl:

Jak się skończy to wymienia się na nowy lub remontuje kolego

To nie jakieś V8, gdzie części to fortuna

Łukasz

Pepiś, tłumaczę Ci, że życie jest za krótkie na monotonię. Nie zachęcam do szaleństw ale czasem nutka polotu, czerwone pole, adrenalinka jest dobra. i tak wszyscy pomrzemy.

a czy zejdziesz z tego świata bez punktów czy z cudownie zachowanym silnikiem - nie ma znaczenia. ja nie zyje 300 lat i szkoda mi zycia na nudziarstwo ;-)

po 70 roku zycia będę poukładany, stołek zawsze na swoim miejscu i kryczka też ;-)

saper94 · Wysłany: 22-08-2013, 12:02 **Bolid:** Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0

Łukasz, normalnie Ciebie rozumiem!

Ale nie warto rozwijać, bo na tym forum przerabiałem już to kilka razy...