Płukanie silnika seicento 900 |
Autor |
Wiadomość |
grasband
nówka sztuka ;)
Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 3 Skąd: Lębork
|
Wysłany: 06-04-2014, 14:53 Płukanie silnika seicento 900
Bolid: seicento Young 900 |
|
|
Tydzień temu zakupiłem swojego seja. Pod maską wisi kartka Castrol 15W 40. Wymiana niby za 4000km. Mój mechanik poradził mi przepłukanie silnika preparatem Liqui Moly i przejście na 10W40. Przebieg auta to 148000. Co o tym sadzicie? Dodam że wcześniej lał się z uszczelki pod deklem, uszczelki koła pasowego i uszczelki miski olejowej. Wszystko zostało wymienione łącznie z kołem pasowym. Czy płukanie silnika ma teraz sens?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
dawiddawidowski
Moderator Cento Nowy Sącz

Pomógł: 47 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2013 Posty: 3642 Skąd: NS
|
|
|
|
 |
automaniak126
Nałogowiec

Pomógł: 25 razy Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 285 Skąd: z rodziny Fiata
|
Wysłany: 06-04-2014, 15:07
Bolid: Seicento |
|
|
wszystko zależy od tego w jakim stanie jest silnik bo jeśli np był kiedyś przegrzany i "bierze olej" to lepszym wyjściem będzie pozostanie przy dobrym markowym mineralnym, ale jak np był silniczek dbany i przy tym przebiegu jeździ i chodzi naprawdę świetnie to warto zastanowić się nad przejściem na semisyntetic:P |
_________________ Kupujesz auto, ale nie do końca ogarniasz temat? Chętnie pomogę w mojej okolicy. Mogę dojechać. Info na pw. |
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 06-04-2014, 15:08
|
|
|
grasband napisał/a: | Mój mechanik poradził mi przepłukanie silnika preparatem Liqui Moly i przejście na 10W40 | - niesamowite zaczynam odzyskiwać wiarę w mechaników
Co do płukania silnika po 148kkm gdzie był lany Castrol 15w40 byłbym bardzo ostrożny zdecydowanie w tym przypadku zmieniłbym olej na 10w40 z wysokim TBN i niech on myje ten silnik powoli zmiękczając osady - to jest najbezpieczniejsza forma oczyszczenia silnika bez ryzyka oderwania grubszych warstw laków i pokostów gdzie ryzyko zatkania kanału olejowego jest dość wysokie.Nie czekaj z wymianą te 4kkm tylko wymień olej jak najszybciej a po wymianie obserwuj ubytki i nie panikuj jak będą przez pierwsze 5kkm wyższe niż na poprzednim oleju ponieważ zanim nie puszczą zaklejone pierścienie to wyższy pobór będzie uzasadniony.Po wymianie na 10w40 zrób maksymalnie 8kkm i dopiero przy drugiej wymianie zastosuj płukankę a wtedy mając już jakieś obiektywne rozeznanie w kwestii poboru oleju zadecydujesz czy pozostać przy 10w40 czy przejść na 5w40. |
|
|
|
 |
szary1977
nówka sztuka ;)
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 36 Skąd: STA
|
Wysłany: 13-04-2014, 22:40
Bolid: Seicento899, Astra 1.8 140KM |
|
|
Płukanie i zmianę oleju to możesz zrobić jak masz przebieg do 50000 km a tak to możesz tylko zniszczyć silnik. Zmień mechanika |
|
|
|
 |
Paweł1984
spamer team Jasper84
Pomógł: 160 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 13-04-2014, 23:29
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Nic się stać nie powinno jak ten castrol był wymieniany regularnie a płukankę zaaplikujesz na 10-15min na jałowym.
Liqui moly to delikatna płukanka-szczególnie biała.
Później zalej 10w40 i ok.
Do płukania nie ma przebiegu-jest stan techniczny-wiadomo, że nie ma sensu płukać silnika cieknącego i palącego olej, ale 50% TDI-ków z przebiegiem 300+ było płukanych i nic się nie stało-tam popychacze hydrauliczne też nie mają dużo większego kanalika odpływowego.
Sam płukałem 1.9sdi z prawdziwym przebiegiem 430kkm czy 340kkm i wlałem 10w40-jeździ dalej w trasy od roku-pali z 0,5l oleju na 3-4tys. km-poprzednio z 0,5l/1000km. |
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 14-04-2014, 07:51
|
|
|
szary1977 napisał/a: | Płukanie i zmianę oleju to możesz zrobić jak masz przebieg do 50000 km a tak to możesz tylko zniszczyć silnik. Zmień mechanika | - powielasz identyczny zabobon jak rzesza mechaników zalecająca po przebiegu 100kkm przechodzenie na mineralkę jakby przebieg stanowił o kondycji silnika a poziom osadów był czymś naturalnym co sprzyja silnikowi wraz ze wzrostem zużycia im większa ilość osadów tym gorsza cyrkulacja oleju a silnik wykazujący zużycie raczej potrzebuje lepszego smarowania a nie odwrotnie
Cytat: | Liqui moly to delikatna płukanka-szczególnie biała | - skład "białej" jest identyczny jak tej z serii "pro-line" i faktycznie jest bezpieczna bo skład opiera sie na detergentach a nie rozpuszczalnikach jak w płukance Motula
ps.ja przed każdą wymianą oleju zalewam tą płukankę - http://galonoleje.pl/skle...lush-250ml.html - skład praktycznie identyczny jak LM - no może ciut więcej wapnia |
|
|
|
 |
szary1977
nówka sztuka ;)
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 36 Skąd: STA
|
Wysłany: 14-04-2014, 10:36
Bolid: Seicento899, Astra 1.8 140KM |
|
|
Wiedz ze jednym płukaniem nie wyczyścicz silnika tylko częściowo go oczyści a osad który jest w silniku to może a nie musi przydławić kanaliki. Miałem już z tym do czynienia. |
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 14-04-2014, 11:10
|
|
|
szary1977 napisał/a: | Wiedz ze jednym płukaniem nie wyczyścicz silnika tylko częściowo go oczyści a osad który jest w silniku to może a nie musi przydławić kanaliki. Miałem już z tym do czynienia. | - akurat w tym temacie nie musisz mnie pouczać to czy jedno płukanie usunie osady czy nie a jeżeli tak to w jak dużym stopniu zależy przede wszystkim od tego co jest w silniku i od rodzaju płukanki którą zastosujemy wytłumacz proszą swoją teorię z płukaniem do 50kkm - bo jeżeli twierdzisz że miałeś z tym do czynienia co by wskazywało na doświadczenie w temacie to jakoś obecny post z poprzednim nie korespondują z jednej strony przestrzegasz a później piszesz że tylko częściowo usunie osad - to w końcu jak zrobi |
|
|
|
 |
szary1977
nówka sztuka ;)
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 36 Skąd: STA
|
Wysłany: 14-04-2014, 11:45
Bolid: Seicento899, Astra 1.8 140KM |
|
|
Każdy zrobi jak uważa, ja tylko mówię jakie ja mam zdanie a każdy robi jak chce, jak klien przyjedzie autem i powie że chce mieć zalany silnik olejem 0W a teraz ma 15W to ja mu odradzę ale ostatnie zdanie zawsze ma właściciel auta. |
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 14-04-2014, 12:00
|
|
|
szary1977 napisał/a: | Każdy zrobi jak uważa, ja tylko mówię jakie ja mam zdanie a każdy robi jak chce, jak klien przyjedzie autem i powie że chce mieć zalany silnik olejem 0W a teraz ma 15W to ja mu odradzę ale ostatnie zdanie zawsze ma właściciel auta. | - zgadzam się w kwestii że klient ostatecznie podejmuje decyzję ale każdą sytuację należy rozpatrywać indywidualnie,jeżeli ktoś zrobił 50kkm nawet na oleju 15w40 to absolutnie nie oznacza że zastosowanie 0w40 w czymś zaszkodzi a wręcz przeciwnie również nie każdy olej mineralny pozostawia nagar - znam silniki które zrobiły 200kkm na oleju mineralnym a w silniku jest czysto jak po pełnym syntetyku - czasami oleje 15w40 posiadają wyższy TBN od syntetycznych - tak że przyjmowanie że po zalaniu 15w40 każdy silnik jest automatycznie skazany na przyspieszoną destrukcję którą czynią zimne starty i nic lepszego już go nie spotka jest jednak sporym nadużyciem |
|
|
|
 |
Sebastian_M26
Nałogowiec
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 142 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 14-04-2014, 18:18
Bolid: Seicento 900 |
|
|
szary1977 napisał/a: | Każdy zrobi jak uważa, ja tylko mówię jakie ja mam zdanie a każdy robi jak chce, jak klien przyjedzie autem i powie że chce mieć zalany silnik olejem 0W a teraz ma 15W to ja mu odradzę ale ostatnie zdanie zawsze ma właściciel auta. |
Z racji wypowiedzi widzę, że prowadzisz warsztat. Kto mechanikom podaje takie zabobony? Czyżby to Castrol na szkoleniach "sponsorowanych" posuwał takie bzdury? Trochę siedzę w tej branży, nie wiem skąd to się wszystko bierze, skąd rozumowanie dotyczące klas lepkości?
Mamy 2014 rok... |
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 14-04-2014, 19:16
|
|
|
Sebastian_M26 napisał/a: | Mamy 2014 rok... | i niestety nadal niektórym ciężko zrozumieć że olej sae0w40 w 40 stopniach będzie posiadał trzykrotnie wyższą lepkość niż sae15w40 w 80 stopniach natomiast w temperaturze roboczej 0w40 będzie posiadał identyczną lepkość ale z racji lepszej bazy będzie tworzył bardziej stabilny film olejowy zdecydowanie bardziej odporny na zerwanie dodatkowo bez tendencji do spadku lepkości podczas dłuższego obciążenia termicznego i spadku HTHS poniżej deklarowanej wartości itd itd.... a wypada sobie uświadomić że olej smaruje a nie uszczelnia jeżeli uszczelki nie trzymają to się je wymienia a nie wykańcza silnik zwiększając coraz bardziej lepkość natomiast jedyną funkcją oleju która ma związek z uszczelnieniem jest grubość filmu olejowego na złożeniu "tłok-cylinder" a to określa parametr HTHS odpowiednio dobrany do pasowania wspomnianego złożenia |
|
|
|
 |
|