stukanie na zimnym |
Autor |
Wiadomość |
fiat_600gd
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 4 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 19-02-2016, 18:45 stukanie na zimnym
Bolid: fiat 600 |
|
|
od pewnego czasu na zimnym cos stuka w silniku na cieplym juz przestaje albo stuka cicho moc jest cala reszta dobrze tylko to klekotanie wkurza silnik 1.1 |
|
|
|
 |
X-raT
Nałogowiec

Pomógł: 53 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 827 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 19-02-2016, 18:48
Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T |
|
|
Jeśli stukanie jest tylko na całkiem zimnym siniku i ustaje to proponuję nowy i lepszy olej.
Jeśli stuka cały czas to trzeba skontrolować i poprawić luz zaworowy. |
_________________ MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail
 |
|
|
|
 |
fiat_600gd
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 4 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 19-02-2016, 18:49
Bolid: fiat 600 |
|
|
olej zmieniam co 10,000 leje 10-40 |
|
|
|
 |
fiat_600gd
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 4 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 19-02-2016, 18:54
Bolid: fiat 600 |
|
|
na warsztacie gosc mi powiedzal zeby wymienic szklanki mowi ze jakas moze byc zatarta. moze to byc prawda?? |
|
|
|
 |
X-raT
Nałogowiec

Pomógł: 53 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 827 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 19-02-2016, 19:41
Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T |
|
|
Nie, nie. Pierwsza sprawa jeśli byłby problem ze szklanką czy kilkoma to stukanie byłoby słychać głównie na ciepłym silniku i do tego cały czas. Jeśli głowica jest wyślizgana od szklanek to tłuką się po niej cały czas bez względu na temp silnika i oleju.
Druga sprawa szklanki są stalowe i nie one się wycierają tylko gładzie głowicy w których szklanki pracują. Wtedy kupowanie nowych szklanek nic nie pomoże, trzeba z głowicą kombinować, najlepiej znaleźć taką w dobrym stanie.
A z teorii taki szczegół: szklanki jak milion innych części w silniku pracują cały czas i nie może być jedna zatarta, bo cały silnik by stał
W kwestii olejów to kolega Rotax
Ode mnie tylko tyle że szukanie płynów po typologii '10w40' itd. to proszenie się o problemy. |
_________________ MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail
 |
|
|
|
 |
marcelmax
Bywalec
Pomógł: 21 razy Wiek: 47 Dołączył: 15 Kwi 2007 Posty: 81 Skąd: CNA/CB lub CB/CNA
|
Wysłany: 19-02-2016, 23:19
Bolid: Seicento |
|
|
i jak zawsze zimną porą wyjdzie ze trykoli zawór pochłaniacza oparów paliwa |
_________________ SC 1.1 Hobby - Navy Blue. Jamex-owo i Michael-owo i 6-biegowo
 |
|
|
|
 |
fiat_600gd
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 4 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 20-02-2016, 12:46
Bolid: fiat 600 |
|
|
w lecie tez klekocze na zimnym |
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 20-02-2016, 13:40
|
|
|
marcelmax napisał/a: | i jak zawsze zimną porą wyjdzie ze trykoli zawór pochłaniacza oparów paliwa | szczególnie w 1.1 |
|
|
|
 |
X-raT
Nałogowiec

Pomógł: 53 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 827 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 20-02-2016, 15:56
Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T |
|
|
marcelmax napisał/a: | i jak zawsze zimną porą wyjdzie ze trykoli zawór pochłaniacza oparów paliwa | No to trzeba mieć faktycznie mocno 'drewniane' ucho, żeby nie odróżnić stukającego zaworka w błotniku od napierdzielającej pokrywy zaworów, bez względu co pod nią tłucze |
_________________ MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail
 |
|
|
|
 |
|