Kopci |
Autor |
Wiadomość |
Fast1028
Nałogowiec

Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 276 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 25-05-2016, 20:33
Bolid: SC 1.2 16V Turbo |
|
|
Czy się bałem
Miałem taką adrenalinę ze widocznie nie
Szwagier za mną jechał nową A6 i mu pokazało 210km/h
Wiem głupota ale nie było ruchu na A1 w nocy wiec
Skoro to nie przeze mnie to już nie wiem...
Kupiłem juz manometr do pomiaru. Jutro zobaczymy... |
_________________ Sc 1.1 MPI SC 1.2 16V T |
|
|
|
 |
Fast1028
Nałogowiec

Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 276 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 26-05-2016, 16:49
Bolid: SC 1.2 16V Turbo |
|
|
Uświadomcie mnie jakie konsekwencję mogą być jeśli będę puki co jeździł w takim stanie autem... |
_________________ Sc 1.1 MPI SC 1.2 16V T |
|
|
|
 |
X-raT
Nałogowiec

Pomógł: 53 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 827 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 26-05-2016, 16:57
Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T |
|
|
dymisz czyli spalasz olej, im dłużej to trwa tym gorzej będzie silnik palił z czasem, będzie słabszy aż kiedyś w ogóle nie odpali. Do tego mazidłowaty syf w całym ukł wydechowym. |
_________________ MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail
 |
|
|
|
 |
Fast1028
Nałogowiec

Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 276 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 26-05-2016, 17:13
Bolid: SC 1.2 16V Turbo |
|
|
Czy gdyby padła uszczelka, uszczelniacze bądź pierścienie to zawsze by kopcił
Dziś z rana go odpaliłem, zrobiłem rundkę i już tak nie kopcił, może raz troszkę...
Czy może być tak ,że to kopcenie się unormuje po czasie Ostatnio 3tyg stał, w tym czasie trochę przy nim porobiłem wymieniłem jakieś tam filtry olej z jakimś tam dodatkiem i poprawiłem odpływ z T.
Dlatego pytam co może się dziać gdybym jednak pojeździł troche.
Jeszcze jedno przyszło mi do głowy
Może zmiana na olej półsyntetyczny pomogła by
Nie wiem już...
To nie było planowane dlatego funduszów na razie brak z tąd te kombinacje
Poza tym wczoraj pisałem z właścicielem i wychodzi na to ,że naprawdę remont zrobił...
Wiem ,że mógł kłamać
Tylko po co
Nie kupiłem od niego bezpośrednio auto. On sprzedał je Michałowi z naszego forum a ten mi z tond nie mam powodu mu nie wierzyć.
Z tego co pisał to remont zrobił ok 2-3k temu. |
_________________ Sc 1.1 MPI SC 1.2 16V T |
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-05-2016, 18:01
|
|
|
Półsyntetyk dla turbiny to totalna pomyłka i kto twierdzi inaczej jest debilem |
|
|
|
 |
ar2rek
Nałogowiec

Pomógł: 6 razy Wiek: 41 Dołączył: 09 Paź 2011 Posty: 117 Skąd: WKZ / WN
|
Wysłany: 30-05-2016, 20:51
Bolid: Czarny Abarth |
|
|
Sprawdź kompresje na zimno czy jest rowno na kazdym cylindrze i ile bije, to najprostsza metoda i daje juz jakiś pogląd na ogólną sytuację
wszystkie objawy ktore opisujesz i tak nie wykluczą zdjecia glowicy, inaczej nie dowiesz sie co jest nie "halo"
posrednikowi i bylemu wlascicielowi raczej bym nie ufał w kwestii "remontu" skoro wyszly takie kwiatki |
|
|
|
 |
Paweł1984
spamer team Jasper84
Pomógł: 160 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 31-05-2016, 00:40
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
1.2.16v+ jakieś T+ lpg+180km i but zazwyczaj kończy się od pierścieni po tłoki-przy bucie tam masz temperaturę na tym lpg jak w piecu, więc wcale mnie nie dziwi, a to , że dymi przy np. jałowych czy 3 tys to kwestia pozostałości po działaniu pierścieni-widać jeszcze są, ale ich praca nie jest linearna + do tego półsyntetyk na dorżnięcie-takie projekty jak już wyjadą to tak właśnie kończą....
Chcesz reanimować-rozbierz silnik i zobacz tłoki, pierścienie, zawory, panewki gładzie itd. |
|
|
|
 |
Fast1028
Nałogowiec

Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 276 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 31-05-2016, 21:51
Bolid: SC 1.2 16V Turbo |
|
|
Autem na razie jeżdżę. Po diagnozuje je trochę , dozbieram nieco gotówki i zrobię jak trzeba.
Kompresje sprawdzałem na zagrzanym i wyszło
1. 11
2. 9,5
3. 9,5
4. 10
Należy pamiętać ,że silnik jest odprężony 3mm.
Ja autko nie "butuje", od czasu do czasu przy wyprzedzaniu i to jest wszystko. Świadomy jestem lpg, 1,3bar itp.
Mnie rajcuje sama świadomość potencjału pod nogą Dlatego silni zrobię |
_________________ Sc 1.1 MPI SC 1.2 16V T |
|
|
|
 |
X-raT
Nałogowiec

Pomógł: 53 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 827 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 31-05-2016, 23:29
Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T |
|
|
To że odprężony nie znaczy że ma rozrzut 9.5 do 11.
U mnie po remoncie na dotarciu stało równo 12.5 w seyu, a w GT 9.0
Może miałeś po 11.0 a na tych dwóch popękały pierścienie i jest przednich. |
_________________ MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail
 |
|
|
|
 |
Paweł1984
spamer team Jasper84
Pomógł: 160 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 01-06-2016, 21:16
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Przy takim doładowaniu, lpg i silniku 1.2.16v na półsyntetyku nie wytrzymują pierścionki-max bezpieczne bez lpg jest 150-160km na profi elektronice.
Superfire to nie fire, że wytrzyma długo 120% przyrost mocy- w 8v bez kucia 140-150 %przyjmie profi zrobiony i polata w 16v T to za dużo. |
|
|
|
 |
ar2rek
Nałogowiec

Pomógł: 6 razy Wiek: 41 Dołączył: 09 Paź 2011 Posty: 117 Skąd: WKZ / WN
|
Wysłany: 02-06-2016, 22:52
Bolid: Czarny Abarth |
|
|
Fast1028 napisał/a: | Autem na razie jeżdżę. Po diagnozuje je trochę , dozbieram nieco gotówki i zrobię jak trzeba.
Kompresje sprawdzałem na zagrzanym i wyszło
1. 11
2. 9,5
3. 9,5
4. 10
Należy pamiętać ,że silnik jest odprężony 3mm.
Ja autko nie "butuje", od czasu do czasu przy wyprzedzaniu i to jest wszystko. Świadomy jestem lpg, 1,3bar itp.
Mnie rajcuje sama świadomość potencjału pod nogą Dlatego silni zrobię |
Proponował bym powtórzyć pomiar na zimno, choc po tych wynikach widać że inspekcja wymagana (zdrowa 16v nabija ok. 15 bar) |
|
|
|
 |
Fast1028
Nałogowiec

Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 276 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 03-06-2016, 02:14
Bolid: SC 1.2 16V Turbo |
|
|
Nie bez powodu pisałem ,że silnik jest sporo odprężony (3mm) dlatego nie ma opcji aby kompresja była taka jak w 'zdrowym' seju. Sprawdze kompreche na zimno i pewnie potwierdzi to tylko iż faktycznie pierścionki padły jak już sugerował X-raT,
1.2 16v + T 1,3bar + LPG to spory mix zgodze się z tym
Przy odpowiednim użytkowaniu żywotność motoru z takim setupem może być całkiem spora oczywiście jeśli wszystko ma ręce i nogi
Moc 180KM sama w sobie nie zabije silnika jeśli silnik nie będzie przegrzewany i odpowiednio smarowany.
Auta nie kupiłem po to aby brać udział wyścigach, radach itp. To auto na codzien gdzie trudno w miejskich warunkach prowokować turbo do pompowania , nie wspominając o max boost
A nawet kiedy przyjdzie mi chęc na wkręcanie T to EGT, temp oleju i temp cieczy są dla mnie wyznacznikiem aby nie zbliżać się do pewnych granic.
LPG to dla mnie mit, oczywiście jeśli prawidłowo się podchodzi do korzystania z " podtlenku"
Przede wszystkim unikamy spalania stukowego który zabija silniki z T. Fakt ,że generuje większą temp ale w niewielkim stopniu poza tym punktem odniesienia będą dla mnie wspomniane czujniki. Gaz co prawda jest suchszy ale przy dobrym smarowaniu problem znika. Z polecenia rotax24, kupiłem pełny syntetyk i mam zamiar wymieniać go 2 razy w roku
Tak właściwie wszystko się okaże jak rozbiorę motor. Jeśli będzie to TYLKO kwestia pierścieni i uszczelniaczy to myślę ,że moja hipoteza się sprawdzi. Jeśli będą bardziej poważne uszkodzenia to grubo się zastanowie nad tym setupem.
Puki co sejem jeżdżę. Kopcenie się umiarkowało i teraz sprawdzam ile oleju faktycznie bierze. |
_________________ Sc 1.1 MPI SC 1.2 16V T |
|
|
|
 |
ar2rek
Nałogowiec

Pomógł: 6 razy Wiek: 41 Dołączył: 09 Paź 2011 Posty: 117 Skąd: WKZ / WN
|
Wysłany: 03-06-2016, 05:05
Bolid: Czarny Abarth |
|
|
Fast1028 napisał/a: | Nie bez powodu pisałem ,że silnik jest sporo odprężony (3mm) dlatego nie ma opcji aby kompresja była taka jak w 'zdrowym' seju. Sprawdze kompreche na zimno i pewnie potwierdzi to tylko iż faktycznie pierścionki padły jak już sugerował X-raT,
|
Wiem że masz kanapkę 3mm ale sam raczej widzisz że spore są różnice
Możesz też zrobić próbę olejową dla pewności |
|
|
|
 |
X-raT
Nałogowiec

Pomógł: 53 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 827 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 03-06-2016, 09:32
Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T |
|
|
Fast1028, Fast1028 napisał/a: | Nie bez powodu pisałem ,że silnik jest sporo odprężony (3mm) dlatego nie ma opcji aby kompresja była taka jak w 'zdrowym' seju. Sprawdze kompreche na zimno i pewnie potwierdzi to tylko iż faktycznie pierścionki padły jak już sugerował X-raT |
Kompresja na zimno jest lekko o bar niższa. W każdym silniku. Więc cudów się nie spodziewaj.
Po2 sam pomiar jest tylko nakierowaniem na ewentualną przyczynę. Dla mnie oczywista sprawa że jak kopci podczas jazdy to nic innego jak pierścienie. Ale wpierw gruntowny pomiar cylindrów na trzech wysokościach i pomiar zamków pierścieni wewnątrz ich każdego cylindra. Bo być możliwe że tutaj zostało już tylko zrobić szlif i zamawiać nadwymiarowe tłoki.
Fast1028 napisał/a: | Przy odpowiednim użytkowaniu żywotność motoru z takim setupem może być całkiem spora oczywiście jeśli wszystko ma ręce i nogi
Moc 180KM sama w sobie nie zabije silnika jeśli silnik nie będzie przegrzewany i odpowiednio smarowany. | Moc serii to 85KM, to że on zniesie 180 nie znaczy że będzie tak samo długo działał. Pompa oleju nie była projektowana pod T, podobnie chłodnica. Do oleju musi być termostat, nie wystarczy sama chłodnica na pałe bo olej będzie cały czas 'zimny'.
Fast1028 napisał/a: | To auto na codzien gdzie trudno w miejskich warunkach prowokować turbo do pompowania , nie wspominając o max boost A nawet kiedy przyjdzie mi chęc na wkręcanie T to EGT, temp oleju i temp cieczy są dla mnie wyznacznikiem aby nie zbliżać się do pewnych granic. | To jaki masz program skoro na obr przekraczasz egt?
A jeśli granicę bezpieczeństwa silnika opierasz na zegarkach autogauge z 20% przekłamaniem to nie ma co komentować
Na temat lpg nie ma co się spuszczać. Porządna instalacja w T to soft odpowiednio sterujący instalacją i przełączający gaz na benzynę przy konkretnych wartościach boostu. |
_________________ MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail
 |
|
|
|
 |
proshotter
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Wiek: 32 Dołączył: 27 Lip 2011 Posty: 866 Skąd: Olsztynek
|
Wysłany: 03-06-2016, 10:39
Bolid: seicento 1.4 16v StartJet |
|
|
X-raT napisał/a: |
A jeśli granicę bezpieczeństwa silnika opierasz na zegarkach autogauge z 20% przekłamaniem to nie ma co komentować
|
Seria SM Peak nie jest taka zła |
_________________
Sc 1.4 16v
YT
 |
|
|
|
 |
|