 |
FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl
|
Humor |
Autor |
Wiadomość |
Szatan
Wyznawca Rydzyka

Wiek: 35 Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 242 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 03-08-2007, 17:44
Bolid: Sejo 0,9 blue arrow madafaka !! |
|
|
Politechnika. Egzamin z fizyki. Profesor, który wstał lewą nogą, zaczyna pytać pierwszego delikwenta.
- Jedzie pan autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pan zrobi?
- Otworzę okno.
- Bardzo dobrze - mówi profesor - A teraz proszę wyliczyć jakie zmiany w aerodynamice autobusu zajdą po otwarciu okna?
- ??
- Dziękuję panu. Dwója. Następny proszę!
Wchodzi drugi student. Dostaje to samo pytanie, ten sam stopień i wychodzi. Po godzinie wynik meczu profesor vs studenci brzmi 9 : 0. Jako dziesiąta wchodzi śliczna studentka. Profesor pyta:
- Jedzie pani autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pani robi?
- Zdejmuję bluzkę. - odpowiada studentka.
- Pani mnie nie zrozumiała. Jest naprawdę bardzo gorąco.
- To jeszcze zdejmuję spódnicę.
- Ale żar jest nie do zniesienia - dalej utrudnia profesor.
- To zdejmuję stanik.
Profesor aż oniemiał z wrażenia, a studentka mówi:
- Panie profesorze mogę jeszcze zdjąć majtki, ale nawet jakby mnie
mieli przelecieć wszyscy faceci w autobusie, to okna nie otworzę!
Budzi się dziewczyna w kawalerce u studenta, którego poznała w nocy na dyskotece. Przeciąga się i mówi:
- Widzę, że mieszkanko też masz malutkie!
Dziekan jednego z amerykańskich uniwersytetów wzywa do siebie studenta i mówi:
- Wczoraj znajdowałeś się na terenie żeńskiej bursy. Według regulaminu naszego uniwersytetu musisz zaplacić 10$ kary. Jeśli znów ci się to przytrafi, następnym razem zapłacisz 15$, a za trzecim razem - 20!
- Panie profesorze, cenie sobie pański czas. Porozmawiajmy rzeczowo: ile kosztuje abonament na cały semestr?
6:30, student odsypia ciężką imprezę. Nagle ze snu budzi go telefon.
- Klinika?
- Nie, pomyłka. - odpowiada zaspany student.
Po trzech minutach znowu dzwoni telefon.
- Klinika?
- Nie, pomyłka! - odpowiada jeszcze raz.
Po następnych trzech minutach znowu telefon.
- Klinika?
- Do jasnej cholery, ile mam razy mam tłumaczyć, że nie! - krzyczy wściekły.
- Rysiu, a może jednak walniemy z rana jednego klinika.
- Jaki jest szczyt ubóstwa?
- W zimnym, ciemnym, pustym pokoju w akademiku siedzi głodny, wychudzony student i ceruje prezerwatywę.
Student budzi się rano po ognistej imprezie. Przeciąga się i podchodzi do lustra. Wytęża wzrok i po chwili rozróżnia czerwony nos i podkrążone oczy. Przygląda się bliżej i dostrzega sznureczek, który wystaje mu z kącika ust. Pada na kolana i zaczyna się modlić: Panie Boże oby to była torebka od herbaty!
Pewien student umarł i poszedł do piekła. Diabeł przywitał go i spytał jakie piekło wybiera: normalne czy studenckie? Ten wybrał normalne. Gdy się tam znalazł okazało się, że imprezy trwają tam do rana, są panienki, alkohol leje się strugami, ale z rana przybywa diabeł i wbija każdemu gwóźdź w tyłek... i tak codziennie. Wobec tego student zdecydował się na przeniesienie do piekła studenckiego. Tam również całonocne imprezy itd, ale rano nie pojawia się już diabeł. Tak mija kilka miesięcy, aż pewnego dnia przychodzi diabeł z koszem gwoźdźi. Student zaskoczony pyta:
- Co jest?!
- Sesja student, sesja!
Aula. Wykłady prowadzi starszy już wiekiem profesor. W pewnym momencie mówi:
- Za moich czasów nieobecność w szkole usprawiedliwiana była w dwóch wypadkach. Pierwszy - kiedy umarł ktoś bliski z rodziny, drugi – choroba udokumentowana zwolnieniem lekarskim.
Nagle ktoś z końca sali krzyknął:
- Panie profesorze, a jeżeli ktoś jest skrajnie wyczerpany seksem?
Cała sala wybucha śmiechem, a profesor po krótkim zastanowieniu odpowiada:
- W twoim wypadku, możesz po prostu pisać drugą ręką...
Studenci medycyny wymieniają się wrażeniami po egzaminie. Jeden z nich pyta:
- Ty, jak odpowiedziałeś na pytanie "do czego służy zgrubienie na członku”?
- Normalnie. Napisałem, żeby sprawić większą przyjemność kobiecie.
- To ja mam chyba źle, bo napisałem, żeby się ręka nie ześlizgnęła...
Na wykładzie w akademii medycznej.
- Sperma oprócz innych związków zawiera również glukozę konieczną plemnikom do życia.
Studentka:
- Panie profesorze, glukozę taką jak owoce...?
- Jak najbardziej!
Studentka:
- To dlaczego nie czuć iż jest ona słodka?
- Albowiem receptory smaku znajdują się na czubku języka, a nie na migdałach!
Wykopaliska w Izraelu, uczeni w pewnej jaskini znaleźli blok z wyrytymi symbolami. Z wielkim trudem wydobyli go z jaskini, po czym przewieźli do Uniwersytetu, ustawili go na podium i publicznie debatowali nad tajemniczymi symbolami.
Profesor Goldbaum zaczął:
- Jako pierwszy od lewej widzimy symbol płonącego krzewu, wnioskuję z tego, że znaki te wyrył ktoś z rodu Mojżesza...
W tym momencie podnosi rękę jeden ze studentów pierwszego roku, siedzący w pierwszym rzędzie:
- Czy mogę zabrać głos?
- Cisza, cisza, teraz profesorowie analizują te symbole!
Profesor Szwarcmund:
- Drugi rysunek od lewej przedstawia dwie młode niewiasty, moim zdaniem znaczy to, że starożytne ludy miały kobiety w wielkiej estymie...
Ponownie student z pierwszego rzędu:
- Ale ja bym...
- Cisza, cisza!
Profesor Apfelbrot:
- Trzeci symbol od lewej oznacza bez wątpienia Światynię Salomona w Jerozolimie, a czwarty zaraz obok przedstawia wóz drabiniasty, co moim zdaniem oznacza, że starożytni ludzie nie tylko znali koło, ale także podróżowali w celach religijnych...
Student z pierwszego rzędu:
- Ja bym tylko chciał...
- Cisza, cisza!!
Profesor Burgenmeyer:
- Piąty symbol przedstawia rybę, a szósty mężczyznę oddającego mocz na ziemię. Moim zdaniem oznacza to, iż starożytni korzystali z darów morza, a także uprawiali i nawozili w sposób naturalny ziemię...
Student:
- Może ja powiem...
- Cisza, cisza!!!
Profesor Goldbaum:
- Ostatni znak... widzimy wyraźnie jest to Gwiazda Dawida, co oznacza z pewnoscią, że starożytni na tych terenach byli pochodzenia hebrajskiego...
Student wstaje i krzyczy:
- Dajcie mi coś w końcu powiedzieć! Po pierwsze, po hebrajsku czyta się od prawej do lewej, a po drugie, to znaczy "Dawid, olej te ryby, wskakuj w brykę i przyjeżdżaj do Jerozolimy, tu dziwki są gorace".
Egzamin w szkole agentów CIA. Do sali wchodzi student. Instruktor mówi:
- W pokoju obok znajduje się twoja dziewczyna. Tu masz pistolet. Masz ją zabić w przeciągu 30 sekund!
Po 30 sekundach student wraca i mówi:
- Sorry, nie mogę tego zrobić...
Kolejny student.
- W pokoju obok znajduje się twoja narzeczona. Masz tu pistolet, rozkaz: zastrzel ją, czas: 30 sekund - dyktuje instruktor.
Mija pół minuty, student wraca, prowadząc za rękę narzeczoną.
- Sorry, nie mogłem tego zrobić...
Następny student.
- W pokoju obok czeka twoja żona. Tu masz pistolet. Masz ją zabić w ciągu 30 sekund! - mówi instruktor.
Student wchodzi do pokoju. Słychać kilka strzałów, a potem niesamowity rumor. Po 20 sekundach, lekko zziajany student wraca, poprawia ciemne okulary i mówi:
- Jakiś kretyn wpakował mi ślepaki do pistoletu. Musiałem babkę taboretem cenzura!
Jasio idzie z mamą do sklepu. Przed sklepem widzi pijaka z krzywymi nogami. I głośno mówi do mamy:
- Mamo, ale ten pan ma krzywe nogi!
- Jasiu, ale tak nie wolno! Możesz tego pana obrazić!
Następnego dnia Jasio znowu idzie z mamą do sklepu, widzi tego samego faceta z krzywymi nogami i głośno mówi:
- Ale ten pan ma krzywe nogi!
Wtedy mama już straciła cierpliwość i mówi do Jasia:
- Jasiu, ile mam ci powtarzać że tak nie wolno! Za karę będziesz siedzieć w domu i nie wyjdziesz dopóki nie przeczytasz Szekspira.
Po trzech miesiącach Jasio znowu idzie z mamą do sklepu i widząc faceta z krzywymi nogami mówi:
- Cóż to za moda nastała w tych czasach, żeby swe jaja nosić w nawiasach.
Rankiem po hucznej zabawie:
- Janie !
- Tak?
- Czy u mnie w samochodzie drzwi otwierają się do góry?
- Nie...
- Cholera znów przywieźli mnie w bagażniku...
Hrabia wraca wcześniej z polowania. Jan staje na drodze do sypialni:
J: Panie hrabio nie wolno! Pani hrabina przyjmuje kochanka.
H: Szabli!!
Porwał szablę ze ściany i wbiegł do sypialni. Słychć okrzyk. Po chwili hrabia się wychyla:
H: Janie dla pana wacik, a dla pani korkociąg
Ksiądz i rabin mieli zderzenie czołowe. Kiedy opadł pyl - masakra. Samochodów właściwie nie ma... Z jednego wysiada rabin, lekko potłuczony. Z drugiego ksiądz - parę siniaków... Patrzą na siebie - na samochody - niedowierzanie...
Rabin mówi do księdza: to niemożliwe, że żyjemy...
Ksiądz: no właśnie - to musi być znak od Szefa...
Rabin: tak, to znak od szefa, żebyśmy się wreszcie pogodzili.
Ksiądz: tak, koniec waśni między religiami...
Rabin (wyciąga piersiówkę): napijmy się, żeby to uczcić.
Ksiądz wziął butelkę, pociągnął parę łyków i oddal rabinowi.
Rabin zakręcił i schował.
Ksiądz: a ty ?
Rabin: a ja? ja poczekam, aż przyjedzie policja.
Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym na temat zbiorów znajdujących się
w tamtejszej bibliotece.
- Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało gdyby mnich przepisujący
księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie?
- Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli.
- No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało?
- Mówię ci, że nikt się nie myli, znasz tekst biblii na pamięć? Przyniosę ci
jedna z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic, a nic nie odbiega od tej z
której i ty się uczyłeś...
- Mnich poszedł po ów tekst i nie ma go godzinę, dwie, trzy... w końcu młody
mnich zniecierpliwił się i poszedł szukać mistrza. Znalazl go w bibliotece
siedzącego nad dwoma tekstami biblii (jeden z którego się wszyscy uczyli, a
drugi ten jeden z pierwszych kopii najbliższych oryginałowi) i płacze...
- Mistrzu co się stało?!?
- W pierwszym tekście jest napisane "będziesz żył w celi bracie", a w
kolejnych kopiach "będziesz żył w celibacie"...
Do taksówki w Londynie wsiada skłócona para Polaków. Nie odzywają się.
Taksówkarz próbuje zagaić rozmowę. Angielski zna tylko mężczyzna.
T: Where are you from? - pyta faceta
M: I'm from Warsaw.
T: Oh - I know this city, I have been there last year. Wonderful city, beautiful girls. I have had there the best sex in my life! .
K: Co się pytał?
M: Pytał skąd jestem. Mówi, że był w Warszawie i mu się bardzo
podobało
T: Where is she from?
M: She's from Cracow.
T: Oh - I know this city, too. I have had the worst sex in my life
there! ((( Terrible (((((((
K: Co mówił?
M: Powiedział, że skądś Cię zna ))
Żona pyta męża:
- Czy widziałeś kiedyś pogięty banknot 100 zł?
Mąż na to znudzonym głosem:
- Nie.
- To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 100 zł.
Po chwili znowu pyta męża:
- Czy widziałeś pogięty banknot 200 zł?
- Nie - ponownie odpowiada znudzonym głosem mąż.
- To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 200 zł.
Następnie pyta:
- A widziałeś pogięte 100 tys. zł?
Mąż na to zaciekwionym głosem odpowiada:
- Nie.
- To sobie zobacz, stoi w garażu... |
_________________
Po drugie jak sie komuś nie podoba niech spier**la.
 |
|
|
|
 |
SiDoR
Nadworny Mechanik AngelInADevil'sSuit

Wiek: 43 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 900 Skąd: Miasto Europa
|
Wysłany: 03-08-2007, 21:59
Bolid: SIGNUM Z20NET '03, VB Caravan X16XEL '99 |
|
|
rybak napisał/a: | specjalność Informatyka stosowana |
moja to ISWM
do rozczytania
Informatyka stosowana w mechanice
ewentualnie
Inteligentny student wydziału mechanicznego |
_________________
Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety sa dla szybkich kierowcow" C. McRae |
|
|
|
 |
ARCZ
Inżynier Fiata

Wiek: 35 Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 324 Skąd: 52°39'N 17°57'E
|
Wysłany: 03-08-2007, 23:54
Bolid: Fiat Panda 1.1 8V MPI 54KM |
|
|
Każdy potrafi naszczać na podłogę, ale tylko Chuck Norris potrafi nasrać na sufit.
tylko Chuck Coris potrafi dlubac w nosie piętą.
Młoda i atrakcyjna lekarz geriatra bada sędziwego dziadka. Po kilku chwilach
badania orzeka:
- Musi pan przestać się onanizować.
- Dlaczego?!
- Bo probuję pana przebadać...
Pan domu otwiera drzwi i mówi:
- Teściowo, co tak stoicie na zewnątrz w deszczu?! Idźcie do domu!
- Więc młody człowieku mówisz, że chcesz zostać moim zięciem?
- Prawdę powiedziawszy, wcale nie, madame. Ale nie widzę innej możliwości ożenku z Pani córką…
a teraz taka moja historia
Kiedy przeczytałem o szkodliwości picia, rzuciłem czytanie. |
_________________ klik!
 |
|
|
|
 |
Szatan
Wyznawca Rydzyka

Wiek: 35 Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 242 Skąd: Bełchatów
|
|
|
|
 |
Moniś
SZEFOWA

Wiek: 48 Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 833 Skąd: Bełchatów
|
|
|
|
 |
Krysia [Usunięty]
|
Wysłany: 04-08-2007, 23:06
|
|
|
Jako że wyjeżdżam w poniedziałek i obiecuję sobie leniuchowanie na plaży, to przypomniał mi się dowcip. (Jeżeli tutaj już był, to proszę o wybaczenie, nie czytałam wszystkich stron humoru)
Co robi teściowa na plaży?
Przyzwyczaja się do piachu... |
|
|
|
 |
Kroopek
za dużo się czepia do forum SILESIA TEAM

Wiek: 37 Dołączył: 16 Wrz 2006 Posty: 1296 Skąd: Mierzecice
|
Wysłany: 05-08-2007, 22:03
Bolid: SC 900 ;> toczy siem |
|
|
http://kabarety.fani.pl/articles.php?id=1821 |
_________________
Szydzisz ze mnie ?? No to chodź tu, weź ze sobą swoich chłopców! - chyba że pękasz jak kondomy z kiosku
 |
|
|
|
 |
KurczaK
KurczaK ma... malutki ... zapierdalacz

Wiek: 42 Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 2950 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 05-08-2007, 22:35
Bolid: Alfa Romeo Brera 210+ |
|
|
Co będzie ze skrzyżowania Blondynki z psem Husky ?
dwie opcje:
1. Blondynka odporna na mróz.
2. Husky dobrze CiągnącY w stadzie
|
_________________ "Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć"
Walter Rohl
 |
|
|
|
 |
Szatan
Wyznawca Rydzyka

Wiek: 35 Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 242 Skąd: Bełchatów
|
|
|
|
 |
Moniś
SZEFOWA

Wiek: 48 Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 833 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 07-08-2007, 15:44
Bolid: Opel Vectra |
|
|
Pijak drze się na ulicy w Warszawie:
- Rząd do dupy, rząd do dupy...!
Nagle wyłania się obok niego przedstawiciel władzy, w postaci 1-go policjanta
- Muszę pana aresztować za słowną obrazę majestatu państwa polskiego– stwierdza
- A szyy ja mówieeem sze chodzi o polssski sząd...?! – pijak jest pijany ale niegłupi.
To daje policjantowi do myślenia. Odwraca się zbity z tropu i odchodzi. Po chwili wraca i z całą stanowczością oznajmia pijakowi:
- Pan jednak pójdzie ze mną. Ja tam znam tylko jeden rząd do dupy... |
|
|
|
 |
Moniś
SZEFOWA

Wiek: 48 Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 833 Skąd: Bełchatów
|
|
|
|
 |
TAs
TAssmańska Diablica
Wiek: 42 Dołączyła: 28 Gru 2006 Posty: 947 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 08-08-2007, 19:43
Bolid: Fiat Punto |
|
|
No to teraz streszczenie lektur
"Potop"
Kmicic jest warchołem i hulaką, ale poznaje fajną dupę, dostaje w cymbał szablą od kurdupla, zostaje patriotą i Babiniczem, w wyniku czego wysadza szwedom kolubrynę. Dupa się wzrusza i zostaje jego żoną.
"Krzyżacy"
Krzyżacy porywają Danuśkę, ukochaną Zbyszka z Bogdańca. Na końcu rozpierducha pod Grunwaldem. Krzyżacy giną.
"W pustyni i w puszczy"
Arabowie porywają Stasia i Nel, przyszłą ukochaną Stasia. Rozpierducha.
Arabowie giną. Na końcu słoń.
"Stary człowiek i morze"
Wypływa stary człowiek w morze, łowi rybę ale inne ryby mu ją zjadają i wraca.
"Kordian"
Facet dużo myśli, wymyśla że zabije cara, ale się rozmyśla.
"Chłopi"
Przez 4 pory roku Jagna daje na boku.
"Cierpienia młodego Wertera"
Facet poznaje kobietę. Zakochuje się. Strzela sobie w głowę. Nie trafia.
Umiera przez pół książki.
"Król Edyp"
Główny bohater robi rozpierduchę zabijając ojca, wpędza w kompleksy sfinksa, podrywa starszą o kilkanaście lat babkę która okazuje się jego matką. Ona umiera, on ma kompleksy.
"Kamienie na szaniec"
Rozpierducha tak jak na finale MŚ w pilce recznej ale bardziej patriotycznie i to my byliśmy gospodarzami. |
|
|
|
 |
TAs
TAssmańska Diablica
Wiek: 42 Dołączyła: 28 Gru 2006 Posty: 947 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 09-08-2007, 00:24
Bolid: Fiat Punto |
|
|
Z serii różne
-Do czego teściowa przyzwyczaja się na plaży?
-Do piachu...
-Dlaczego jak krasnoludki idą przez las, to się smieją?
-Bo ich mech w jaja łaskocze!
-Jaką wspólną cechę mają topielec, spalony chleb i kobieta w ciąży?
-Za późno wyjęty...
-Co musi się zmienić, żeby polskie drogi spełniały wymogi europejskie?
-Wymogi europejskie.
-Dlaczego Kaczyńscy jeżdżą w samochodach z przyciemnionymi szybami?
-Żeby nie było widać, że siedza w fotelikach.
-Jaka jest najlepsza szminka dla teściowej?
-Kropelka...
Wspomnienia kolesia:
-Jak byłem kawalerem, zawsze gdy spotykały mnie jakieś zgrzybiałe ciotki na weselach, to poklepwyały mnie po ramieniu i mówiły:
-Będziesz następny.
-Przestały, kiedy na pogrzebach zacząłem robić im tak samo.
-Dlaczego tort nie może mieć dzieci?
-Bo ma jaja zmiksowane.
-Co to jest: ma 48 główek, a nie myśli?
-Pudełko zapałek.
-Co ma wspólnego brzydka dziewczyna i motorynka?
-Na tym i na tym się fajnie jeździ, dopóki koledzy nie zobaczą.
-Dlaczego panny są szczuplejsze od mężatek?
-Bo panna wraca do domu, patrzy, co ma w lodówce i idzie do łóżka. Mężatka wraca do domu, patrzy co ma w łóżku i idzie do lodówki.
-Jaki jest szczyt siły?
-Wycisnąć złotówkę tak, żeby się orzełek zesrał.
-Dlaczego kobiety żyją dłużej?
-Bo nie mają żon!
Najnowsze badania wskazują, że 3 na 10 Polaków żyje w stresie. Pozostałych 7 żyje w Londynie...
Sposoby na ptasią grypę:
1. Nie chodzić spać z kurami.
2. Nie siadać na jajach.
3. Nie rzucać pawiem.
4. Nie wycinać orła w progu.
5. Uważać na wylatujące gile.
6. Nie pić na sępa.
7. Nie bawić się ptaszkiem.
-Kto to jest Gginekolog?
-Jest to człowiek, który szuka problemów tam, gdzie inni szczęścia.
Mój ulubiony:
Czym się różni gołąb od zwłaszcza?
Gołąb lubi siadać na oknie, a zwłaszcza na parapecie.
I jego kolega:
Czym się różni żaba od najbardzieja?
- Żaba jest zielona, a najbardziej na pysku.
Wyróżniamy cztery rodzaje seksu: więzienny, studencki, przedszkolny i filozoficzny:
1. Więzienny - jest gdzie, ale nie ma z kim
2. Studencki - jest z kim, ale nie ma gdzie
3. Przedszkolny - jest gdzie, jest z kim, ale nie ma czym
4. Filozoficzny - a jest sens?
W PiS witają dzień słowami:
"Niech Będzie Pochwalony Lech Kaczyński, Prezydent Najjaśniejszej Rzeczypospolitej i Brat Jego Jarosław - zawsze Dziewica"
Francuski poradnik dla kobiet:
1)Jeśli robisz to dla zabawy - wypluwaj.
2)Jeśli z miłości - połykaj.
3)Jeśli chcesz się popisać - przed połknięciem pogulgotaj.
Tak właśnie degustuje się wino!
-Co ma wspólnego krótkowzroczny ginekolog i miś koala?
-Mokry nosek.
-Lepiej mieć babę ładną, ale nie wierną, czy lepiej brzydką, ale wierną?
-A czy lepiej jeść tort z kolegami czy gówno samemu?
Dlaczego warto wytatuować sobie 1000$ na penisie:
1. Można bawić się swoją forsą.
2. Można patrzeć, jak kapitał rośnie.
3. Twoia kobieta może ciągnąć kasę, ile chce!
-Co powiedział Materazzi do Zidanea w finale Mistrzostw Świata?
-Ty Sprite, ja pragnienie.
Kaczński nie chce być już prezydentem! Jutro koronacja...
Czytanie z listu wielebnego Ojca Tadeusza do Kaczyńskich: "Bracia..."
-Jak Jest Po Japońsku: Chodź Do Łóżka?
-Honolulu
-Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki?
-Ładnie wyglądam?
-A co mówi mężczyzna po wyjściu z łazienki?
-Nie wchodź tam teraz...
-Puk..puk
-Kto tam?
-Sąsiadki
-Nie ma siatek. |
|
|
|
 |
jerzyk
Loża szyderców

Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 09-08-2007, 12:35
Bolid: Audi |
|
|
test na koncentrację
coś dla miłośników psów, mnie najbardziej podoba się pająk
link
Informuję, że raczej poniższa lista nie jest dla maluczkich...
1. Kobiety kiedy idą do łóżka zawsze ubierają szpilki.
2. Impotencja to fikcja literacka.
3. 10 sekundowy stosunek jest więcej niż zadawalający.
4. Kiedy masturbująca się kobieta zostanie przyłapana przez obcego mężczyznę nie będzie krzyczeć lecz zacznie nalegać aby natychmiast uprawiali seks.
5. Kobiety uwielbiają seks z brzydkimi facetami w średnim wieku.
6. Kobiety uśmiechają się z aprobatą kiedy mężczyźni pokrywają ich twarz spermą.
7. Kobiety kiedy robią loda jęczą bez opamiętania.
8. Kobiety zawsze mają orgazm wtedy kiedy mają go faceci.
9. Kobieta zawsze może się wymigać od mandatu robiąc laskę.
10. Wszystkie panienki robią dużo hałasu podczas stosunku.
11. Ludzie w latach 70 nie mogli uprawiać seksu bez dzikiego solo na gitarze.
12. Te cycki SĄ prawdziwe.
13. Powszechną i przyjemną czynnością jest kiedy mężczyzna uderza swoim nie w pełni wzwiedzionym członkiem o pośladki partnerki.
14. Faceci zawsze mamrotają do siebie "OH YEAH" kiedy szczytują.
15. Jeżeli jest ich dwóch to przybijają sobie piątkę.
16. Podwójna penetracja sprawia, że kobiety się uśmiechają.
17. Mężczyźni-Azjaci nie istnieją.
18. Jeżeli napotkasz parę uprawiającą seks w krzakach to facet nie skopie ci tyłka jeżeli wsadzisz swojego członka do ust jego kobiety.
19. JEST jakaś fabuła.
20. Klepanie kobiet po pośladku podczas stosunku niewyobrażalnie je podnieca.
21.Pielęgniarki nie dają zastrzyków tylko robią loda.
22.Faceci zawsze wyjmują penisa zanim się spuszczą.
23. Kiedy twoja kobieta nakryje jak jej najlepsza przyjaciółka robi ci loda to najpierw się wkurzy a potem pójdzie z wami do łóżka.
24. Kobiety nigdy nie miewają bólów głowy.
25. Bardzo ważne jest wielokrotne nakazywanie kobiecie aby "ssała" podczas kiedy ona właśnie to robi.
26. Odbyt jest czysty.
27. Widok mężczyzny spuszczającego się na kobiece pośladki jest wyjątkowo przyjemny dla wszystkich którzy to widzą.
28. Kobiety zawsze są mile zaskoczone kiedy zdejmują mężczyźnie spodnie i dostrzegają jego członka.
29. Mężczyźni nie muszą o nic błagać.
30. Kiedy kobieta klęczy przed mężczyzną zaspokajając go oralnie to ma on obowiązek umieścić jedną rękę na głowie kobiety a drugą dumnie na swoim biodrze.
31. Kucyki = uchwyty. |
_________________
 |
|
|
|
 |
KurczaK
KurczaK ma... malutki ... zapierdalacz

Wiek: 42 Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 2950 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 09-08-2007, 18:15
Bolid: Alfa Romeo Brera 210+ |
|
|
co do ruskich , to ja Wam coś pokażę
http://www.fotosik.pl/sho...ba28df528ab5a53
Raszan Stajl |
_________________ "Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć"
Walter Rohl
 |
Ostatnio zmieniony przez KurczaK 09-08-2007, 18:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|