FORUM SEICENTO

Bombel · Wysłany: 14-12-2012, 18:59 **Bolid:** Seicento 900 Fun '02

W poniedziałek przychodzi gościu z ubezpieczalni. Nie wiem czy na dzień dobry zgnoić go za to, że czekam 1,5 tygodnia i na wstępie zażądać wydania kalkulacji naprawy (bo na bank tego nie załączą, a ja będę się o to upominał), zagrozić żeby nawet nie próbował szkody całkowitej bo spotkamy się w sądzie, a bejmy i tak odzyskam czy cieszyć się, że zdąży przyjść przed końcem świata

I jeszcze na koniec powiedział: "To w poniedziałek o 9 jestem u pana" nawet nie pytając o adres, a sej stoi u brata w garażu na drugim końcu miasta, nie zostawię go przecież na parkingu pod blokiem bez tylnej szyby z otwartym bagażnikiem i aż mi tajle rozkradną

Lisek · Wysłany: 14-12-2012, 19:15 **Bolid:** Sc

Z ryjem na niego nie ma co wylatywać

ale za to stanowczo mu powiedz że nie dopuszczasz do siebie myśli o szkodzie całkowitej i na pewno się na taką decyzję nie zgodzisz

masz do auta sentyment i włożyłeś w niego drugą wartość auta a rocznikowo dadzą ci grosze.

Łukasz

o ile pamiętam, to też czekałem tyle, stłuczka była w PON a on był we wtorek następny,

nie wylatuj z ryjem tylko ładnie pokazuj szkody, mój był na tyle OK z Hestii że porobił co miał porobić a potem jeszcze ja mu pokazywałem co było ( np chłodnica o której nawet nie pomyslal )

Bombel · Wysłany: 15-12-2012, 10:30 **Bolid:** Seicento 900 Fun '02

Dobra, dobra, przecież żartowałem z tym wjeżdżaniem na gościa od samego progu, to przecież nie jego wina, że do innej roboty go nie chcieli

A tak poważnie to jak to jest z tą kalkulacją naprawy? Napomknąć mu coś o tym czy czekać co przyślą i potem się odwoływać (bo nie liczę na to, że dostanę tyle ile powinienem, a od coraz większej ilości osób słyszę, że mogą się nie zgodzić na naprawę bezgotówkową, ocenią szkodę całkowitą i wypłacą jakieś śrubki). Jeżeli macie jeszcze jakieś cenne wskazówki w tym temacie to chętnie wysłucham :wink:

Dzięki

Bombel · Wysłany: 19-12-2012, 00:00 **Bolid:** Seicento 900 Fun '02

W końcu dzisiaj zadzwonił gościu z ubezpieczalni UNIQA

i zaproponował jedyny dzień, który mi nie pasuje czyli czwartek

Tłumaczę mu, że czwartek akurat mi nie pasuje, środa albo piątek. On mi coś tam gada, że w środę jedzie do Konina i w ogóle pyta gdzie stoi samochód bo on Poznania nie zna :głupi: W ogóle na początku to pytał czy auto jest na chodzie i czy mógłbym gdzieś podjechać :stupid:

No to mu tłumaczę i mówię:
- Ale nie w czwartek bo w czwartek idę z synem do szczepienia.
- Ale cały dzień Pan tam będzie na tym szczepieniu?
- Nie, nie cały, oprócz tego chodzę jeszcze do pracy na drugą zmianę.
- ... :niepewny:

No bo ja mam 6-7 wyjazdów dziennie... :zawstydzony:

- A ile to potrwa?
- No jakieś 20 minut...
- To może Pan przyjechać w czwartek ale od rana.
- No ja zaczynam od 8 to będę jeszcze do Pana dzwonił rano...

W środę tydzień temu też mówił, że przyjedzie w poniedziałek i jeszcze tylko potwierdzi smsem. Dobrze będzie jak przyjedzie jeszcze w tym roku...

Łukasz

to u mnie to sprawniej szło.... potem oddałem auto do ASO i jeszcze raz musial przyjechac, bo po zdjeciu zderzaka jeszcze pas przedni był do wymiany, ale to juz chlopcy z ASO z Hestii zdarli

Lisek · Wysłany: 19-12-2012, 00:29 **Bolid:** Sc

Bombel · Wysłany: 19-12-2012, 18:10 **Bolid:** Seicento 900 Fun '02

iNteNse · Wysłany: 19-12-2012, 21:33 **Bolid:** White lover

Sprecyzował dokładnie kiedy będzie dzwonił, tj rok? hehe

Mam nadzieję, że nie będzie z tobą leciał w kulki

Bombel · Wysłany: 21-12-2012, 00:50 **Bolid:** Seicento 900 Fun '02

Łukasz

dodam od siebie taki mały off top

jakakolwiek stłuczka, wypadek, kolizja nie z twojej winy zawsze się mowi:

eeeee, nie twoja wina to będzie OC sprawcy.

będzie, po 2 miesiącach postoju pojazdu, po nerwach, dochodzeniach, blacharzach, lakiernikach, po przestudiowaniu całego internetu, prawa

tyle jest warte to całe "obce OC" i nie moja wina. dlatego myślę za 10-ciu na drodze, przewiduje aż zwoje mi się w mózgu palą, żeby nie mieć tej całej zabawy właśnie

mariusz1606 · Wysłany: 21-12-2012, 01:00 **Bolid:** SC 0.9,SC 1.1-> 1.2 16V, GS500E

a zimno było jak dzwonił?

Bombel · Wysłany: 21-12-2012, 01:05 **Bolid:** Seicento 900 Fun '02

Tak, zimno, a on był chory, na jakichś prochach dostępnych bez recepty, w samochodzie jak w palmiarni (jakbym sobie tak grzał to byłbym chory co tydzień) a w międzyczasie umawiał się do lekarza

majster210188 · Wysłany: 21-12-2012, 01:10 **Bolid:** fabia kombi 1.4 16v

pewnie był naćpany

heheheh to jeszcze troche sie na kase naczekasz

mariusz1606 · Wysłany: 21-12-2012, 01:13 **Bolid:** SC 0.9,SC 1.1-> 1.2 16V, GS500E

a widzisz, to on proszę Ciebie jak Diesel stary był,poczekamy jak wyjdzie, oby nie poszło jak u Batona