FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
900 ccm - znaczne utraty mocy.
Autor Wiadomość
Bachor 
Nałogowiec


Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 201
Skąd: Chełm
Wysłany: 05-02-2013, 15:45   
   Bolid: 126p / SC 900


Tak jak Ci tutaj piszą ja bym tak zrobił.
1) Na pierwszy ogień wymieniłbym profilaktycznie filtr paliwa (ok 20zł),
2) wyczyść koszyk pompy paliwa i sitko z syfu.
3) kata nie musisz wycinać i go niszczyć, możesz kupić zamiennik (tłumik przelotowy) w obudowie kata - odkręcasz 2 śruby i opaskę zaciskowa i wymiana. Katalizator zostaje w razie co. Cena ok 60zł. No i wydaje mi się będzie ciszej niż na samej rurze.
4) Sprawdź ciśnienie paliwa na wtrysku. Załatw sobie manometr w Bar/MPa i wepnij się w przewód zasilania wtrysku. Sam po sobie wiem że warto tam zajrzeć a po regulacji to nie ten sam samochód :) Wg książki powinno być 0,98-1,02Bar (dzięki Macher za info :)) , u mnie po spr było 1,17Bar. Palił jak smok ciężko zapalał itd. Chwilia roboty a to może to ? Klucz 10, ampul 2,5 manometr i 20min wolnego czasu. Spr cisnienie na zaplaonym silniku oczywiscie.
 
 
 
saper94 
spamer team
motórzysta


Pomógł: 47 razy
Wiek: 31
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1572
Skąd: Malbork
Wysłany: 06-02-2013, 20:36   
   Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0


Katalizator wyleci, ale na to jeszcze jest czas ;)

Jutro po zajęciach odwiedzę znajomego mechanika to mi sprawdzi i powie co zrobić ;)
Ale pierwsze co jak mu powiedziałem co i jak to się spytał o to ile temu był wymieniany filtr i pompa czy była czyszczona :D

Manometry jakiś by się znalazł, ale nie dam rady ciśnienia ustawić, wtrysków nie ogarniam aż tak dobrze i nie zamierzam przy nim kombinować, ażeby kolejnej maszyny nie spalić... ;)
_________________
"Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."


Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911
 
 
 
Michaelos 
Nałogowiec

Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 110
Skąd: TYCHY
Wysłany: 06-02-2013, 23:36   
   Bolid: seicento 09 FUN


A tą pompę paliwa to ciężko wyczyścic w ogóle?? Gdzie ją znajdę w 900 ?? Bo nawet się nie orientuje ;p Bo napewno tam sporo syfu w środku to może mi to też trochę by pomogło
_________________
SEICENTO YOUNG 900
2000 r.
SREBRNA STRZAŁA
http://www.seicento.pl/vi...ghlight=#282999
 
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 07-02-2013, 07:49   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Michaelos Kiedy u mnie się pompa na filtrze zaczęłą zapychać to wyła jakbyś odkurzacz zatkał ;) .Więc jeśli nia hałasuje to pewnie nie tak źle z paprochami ale jeśli chcesz to
1.odkręcasz cztery nakrętki kluczem 10mm pod kanapą na rombie do wziernika pompy
2.Odpinasz wtyczkę zasilania i wężyki paliwa
3.odkręcasz sporo śrubek klucz chyba 6 lub 7 mm
4.zdejmujesz pierścień i wyjmujesz pompę . Może być ciężko jeśli na uszczelce ciasno siedzi
5.rozbierasz kosz pompy (o ile pamiętam trzy zapinki na boku)
6.Filtr siateczkowy masz na wierzchu. możesz go zdjąć ale ostrożnie - u mnie pęknął i dopiero miałem nowy wraz z nowym wkładem pompy.
Zobacz ile syfu jest w koszu pompy tam gdzie filtr . Jeśli dużo - u mnie coś w rodzaju błota było ale to pewnie uszczelka pompy się rozpuściła :shock: . Tak tak - nowa fabryczna uszczelka zrobiła się lepka jak ciasto i się rozpuściła. Spłynęła do beznyny . A tankowałem tylko benzynę teraz widać co mają w zbiornikach na stacjach.
Reasumując jeśli czujesz się na siłach rób - ale jeśli nie ma wycia pompy to ja bym nie ruszał a sprawdził wpierw ciśnienie paliwa na wtrysku.
 
 
saper94 
spamer team
motórzysta


Pomógł: 47 razy
Wiek: 31
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1572
Skąd: Malbork
Wysłany: 07-02-2013, 11:31   
   Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0


macher, dzięki za manuala ;)
_________________
"Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."


Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911
 
 
 
saper94 
spamer team
motórzysta


Pomógł: 47 razy
Wiek: 31
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1572
Skąd: Malbork
Wysłany: 07-02-2013, 20:49   
   Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0


Odwiedziłem mechanika aby zasięgnąć kilku rad.
Napisał to samo co w poprzednich postach wyczytałem. Wykluczył układy elektryczne, co z resztą wykluczyłem sam po obejrzeniu świec zapłonowych ;)
Poradził mi wymienić świece zapłonowe i filtry, ewentualnie pompę przeczyścić.

Kupiłem od razu filtr paliwa, pod domem wymieniłem. Stary był strasznie zapchany... Obyło sie bez połamania zapinek filtra ;) tyle co jedną ze śrub mocujących urwałem , ale opaski zaciskowe i po sprawie ;)
Filtr powietrza był wymieniony niedawno.
Wymieniłem świece zapłonowe.

Jako że było ciemno już, postanowiłem się przejechać, a do pompy zajrzeć jutro.
Na starcie jest lepszy, ale prędkość maksymalna bez zmian niestety :|


Nie wiem co to może jeszcze z nim być nie tak...

Przy okazji zobaczyłem że bak jest uszkodzony i czeka mnie naprawa... :sad:
Jak na razie naprawa (kitem do napraw zbiorników paliwa) a w lato wymiana zbiornika, ewentualnie spawanie zależnie od stanu.


Dowiedziałem się też że uszkodzony łącznik wydechu może również negatywnie wpływać na osiągi... ;/ Czy szło by go tak zalepić pastą do układów wydechowych?? Oczywiście chodzi o naprawę tymczasową z racji braku kasy i czasu.
_________________
"Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."


Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911
 
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 08-02-2013, 07:55   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


saper94 napisał/a:

Dowiedziałem się też że uszkodzony łącznik wydechu może również negatywnie wpływać na osiągi... ;/

A co pisałem na pierwszej stronie tematu? Ten mechanik dzwonił do mnie i pytał co ma powiedzieć :))
saper94 napisał/a:
Czy szło by go tak zalepić pastą do układów wydechowych?? Oczywiście chodzi o naprawę tymczasową z racji braku kasy i czasu.

Jeśli chodzi o plecionkę to pasta się wytrzęsie ale są też bandaże do układów wydechowych
https://www.google.pl/sea...iw=1280&bih=919
 
 
Tomek16f 
Nałogowiec
Kocha Mercedesy


Pomógł: 48 razy
Wiek: 45
Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 853
Skąd: ?ląsk/Bielsko-Biała
Wysłany: 08-02-2013, 08:04   
   Bolid: SC MPI, Hyundai, Carrera 4, MB 300 AMG


saper94 napisał/a:
Dowiedziałem się też że uszkodzony łącznik wydechu może również negatywnie wpływać na osiągi... ;/


Tak jak pisał macher i ja na sb w tym temacie

saper94 napisał/a:
Czy szło by go tak zalepić pastą do układów wydechowych?? Oczywiście chodzi o naprawę tymczasową z racji braku kasy i czasu.


szkoda czasu i kasy na bzdety..... bandaz kosztuje 25 zł i nadaje się do obwinięcia tłumika jedynie, a nie elastozłączki która pracuje najwięcej i pochłania drgania.

nowa elastozłączka do seja to 40-50 zł

http://moto.allegro.pl/zl...2952998022.html
_________________
nasz YT
http://www.youtube.com/us...09?feature=mhee
www:
http://www.auto-moto-serwis.com.pl/
Fanpage
https://www.facebook.com/AutoMotoSerwisChannel
 
 
saper94 
spamer team
motórzysta


Pomógł: 47 razy
Wiek: 31
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1572
Skąd: Malbork
Wysłany: 09-02-2013, 00:18   
   Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0


Koszt samego łącznika jest okej, ale gorzej z montażem... Mam mało czasu i potrafię dobrze spawać, ale tylko zwykłą spawarką... A wydech to migiem najlepiej.
_________________
"Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."


Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum