KROKOWY LOKALIZACJA |
Autor |
Wiadomość |
FIGO-22
nówka sztuka ;)

Wiek: 40 Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 37 Skąd: szamotuły
|
Wysłany: 25-08-2007, 22:31
Bolid: seicento sporting |
|
|
myjesz wlasnie tego grzyba pedzlem delikatnie i siii |
_________________ FIGO |
|
|
|
 |
Prezes124
FiatManiac

Pomógł: 1 raz Wiek: 47 Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 26 Skąd: Ostrowiec ?w.
|
Wysłany: 26-08-2007, 08:04
Bolid: Sei 1.1 SPI '99 |
|
|
FIGO-22 napisał/a: | myjesz wlasnie tego grzyba pedzlem delikatnie i siii |
Ale czy nie uszkodzi się przy wyjmowaniu! |
_________________ Weź tu nie klikaj... |
|
|
|
 |
FIGO-22
nówka sztuka ;)

Wiek: 40 Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 37 Skąd: szamotuły
|
Wysłany: 26-08-2007, 11:07
Bolid: seicento sporting |
|
|
tego nie wiem ja sie naczytalem juz ale w moim MPI nie moge tego znalesc |
_________________ FIGO |
|
|
|
 |
ADAMSKY
Nocny zwiadowca Nadworny Akustyk

Pomógł: 130 razy Wiek: 51 Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 547 Skąd: Pleszew
|
Wysłany: 26-08-2007, 11:44
Bolid: SC 1.1 SPI |
|
|
FIGO-22 napisał/a: | tego nie wiem ja sie naczytalem juz ale w moim MPI nie moge tego znalesc |
Na obudowie przepustnicy (patrzac od przodu na silnik) po prawej mamy dwa czarne czujniki z przewodami (wtyczki takie ) Zeby to lepiej dostrzec mozna sciagnac obudowe filtra powietrza (cala). Jeden czujnik jest zamontowany na osi przepustnicy a drugi jest przed nim - wiekszy - to silnik krokowy. Rozroznic je mozna rowniez po ilosci bolcow we wtyczkach na przewodach - krokowy ma cztery a polozenia przepustnicy trzy. Pisze troche z pamieci wiec jak cos pokrecilem to poprosze o edit.
Jesli chodzi o demontaz to wyciagamy go delikatnie pamietajac zeby nie uszkodzic grzybka zaworu - bez sily. Grzybek czyscimy z nagaru - mozna przedmuchac sprezonym powietrzem.
Zreszta co tu duzo pisac : http://fiatpunto.com.pl/topic2693.html |
_________________
 |
Ostatnio zmieniony przez ADAMSKY 26-08-2007, 12:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
SiDoR
Nadworny Mechanik AngelInADevil'sSuit

Pomógł: 111 razy Wiek: 43 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 900 Skąd: Miasto Europa
|
Wysłany: 26-08-2007, 18:51
Bolid: SIGNUM Z20NET '03, VB Caravan X16XEL '99 |
|
|
ADAMSKY, jak zawsze ma rację EDIT nie jest potrzebny, zróbcie tak jak to opisał |
_________________
Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety sa dla szybkich kierowcow" C. McRae |
|
|
|
 |
FIGO-22
nówka sztuka ;)

Wiek: 40 Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 37 Skąd: szamotuły
|
Wysłany: 26-08-2007, 21:28
Bolid: seicento sporting |
|
|
dzieki ale ktos twierdzil ze w MPI nie jest tak łatwo nie wiem czym to sie rozni od spi |
_________________ FIGO |
|
|
|
 |
SiDoR
Nadworny Mechanik AngelInADevil'sSuit

Pomógł: 111 razy Wiek: 43 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 900 Skąd: Miasto Europa
|
Wysłany: 26-08-2007, 21:45
Bolid: SIGNUM Z20NET '03, VB Caravan X16XEL '99 |
|
|
FIGO-22 napisał/a: | dzieki ale ktos twierdzil ze w MPI nie jest tak łatwo nie wiem czym to sie rozni od spi |
krokowca wyjmesz bez problemu z MPI i z SPI tylko delkikatnie trzeba |
_________________
Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety sa dla szybkich kierowcow" C. McRae |
|
|
|
 |
czempik [Usunięty]
|
Wysłany: 29-08-2007, 07:42
|
|
|
do ADAMSKY,
pisałęm wcześniej żeby wyczyścić krokowca to wykręciłem przepustnice mam MPI) ponieważ wszyscy pisali że w SPI krokowiec jest przykręcony na dwie śrubki, w MPI nie ma śrubek, czyżby idzie go wysunąć z obudowy przepustnicy ??
przepustnica w MPI jest przykręcona na trzy śruby torx więc wykręciłem ją i zalałem krokowca przemyłem pędzelkiem , wydmuchałem sprężonym powietrzem- jest poprawa
(mogłem go zalać i zostawić na troche dłużej jak sugerowali inni)
a wracająć do MPI i braku śrubek, czy tociasno siedzi ten krokowiec w obudowie przepustnicy ?? rozumiem że można to podważyć i wysunąć z obudowy przepustnicy ? |
Ostatnio zmieniony przez czempik 29-08-2007, 07:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
ADAMSKY
Nocny zwiadowca Nadworny Akustyk

Pomógł: 130 razy Wiek: 51 Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 547 Skąd: Pleszew
|
Wysłany: 30-08-2007, 08:09
Bolid: SC 1.1 SPI |
|
|
czempik ja sie juz zgubilem - sprawdze moze dzis jak bede mial okazje w MPI i na zawsze obalimy mit jak to w koncu jest Co do "mycia" krokowca to faktycznie trzeba mu dac wiecej czasu aby nagar z grzybka sie "odmoczyl" - wtedy zejdzie w calosci i bedzie lepsza kontrola przeplywu powietrza. |
_________________
 |
|
|
|
 |
czempik [Usunięty]
|
Wysłany: 30-08-2007, 08:33
|
|
|
witam,
niechciałbym być być prowodyrem zamieszania, opisze jeszcze krótko jak to jest w moim MPI
na zdjęciach np. z allegro silniczki krokowe mają dwie "łapki" z otworami na przykręcenie śrubkami
ja w moim MPI tekich otworków nie znalazłem, po odkręceniu przepustnicy i odwróceniu jej na "plecy" widać grzybek krokowca który trzeba wykąpać.
Ciekawe czy warto wyciągać krokowca z obudowy, nie ruszałem tego, bo nie wiem czy jest wciśnięty czy wklejony,
ale faktycznie ADAMSKY niech sprawdzi coby było pewne jak to jest na prawde |
|
|
|
 |
FIGO-22
nówka sztuka ;)

Wiek: 40 Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 37 Skąd: szamotuły
|
Wysłany: 30-08-2007, 12:29
Bolid: seicento sporting |
|
|
koledzy to zdjecie przepustnicy jesli to tak łatwo złazi to i sama pzrepustnice warto obmyc a grzybka od krokowca nie widac tu http://allegro.pl/item229...nto_1_1mpi.html |
_________________ FIGO |
Ostatnio zmieniony przez FIGO-22 30-08-2007, 12:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Lukas100
nówka sztuka ;)
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 5 Skąd: slask
|
Wysłany: 30-08-2007, 21:38
Bolid: seicento 1.1 |
|
|
witam . Tyle sie opisaliscie o tym krokowcu ale zaden fachowiec konkretnie nie napisał czy w mpi sie go wkreca czy wkleja czy jeszcze jak bo w spi to juz kazdy wie ze ma te dwie srubki i sie je wykreca ale w mpi nie ma srubek narka . |
|
|
|
 |
ADAMSKY
Nocny zwiadowca Nadworny Akustyk

Pomógł: 130 razy Wiek: 51 Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 547 Skąd: Pleszew
|
Wysłany: 31-08-2007, 07:22
Bolid: SC 1.1 SPI |
|
|
Lukas100 napisał/a: | ale w mpi nie ma srubek narka |
no tyle to wiemy - szkopul w tym ze zaden wlasciciel MPI nie chce zdradzic tajemnicy jak to jest montowane |
_________________
 |
|
|
|
 |
czempik [Usunięty]
|
Wysłany: 31-08-2007, 09:54
|
|
|
tak, łatwo się demontuje przepustnice, trzy śrubki TORX i odkręcona,
a moim zdaniem grzybek widać, z tej aukcji co podałeś to zdjęcie z prawej (obudowa leży na plecach ), ten duży okrągły otwór gdzie jest klapka przepustnicy to w dół jest takie zagłębienie , w nim jest grzybek do wykąpania
a co do tego że żaden włąściciel MPI nie chce zdradzić jak to jest z demontażem krokowca to chyba się nie znalazł odważny żeby sprawdzić czy to jest na wcisk czy wklejane |
Ostatnio zmieniony przez czempik 31-08-2007, 09:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Prezes124
FiatManiac

Pomógł: 1 raz Wiek: 47 Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 26 Skąd: Ostrowiec ?w.
|
Wysłany: 01-09-2007, 20:41
Bolid: Sei 1.1 SPI '99 |
|
|
Kurde próbowałem go dzisiaj odkręcić i kicha Jakiś patafian, który kiedyś mi coś majstrował trochę wyrobił śrubkę za chiny ludowe nie da rady odkręcić, próbowałem dociskać kluczyk, zresztą cuda robiłem i nic Druga śruba (ta głębiej) poszła spoko ...
Doradźcie Dobromiry
Pozdrawiam
EDIT: A jeszcze mi jedno przyszło, może odkręcić przepustnicę (ostrożnie) i przemyć od spodu, tam powinien wystawać właśnie muchomorek od krokowca a i resztę się przyda umyć?
Nie ma żadnych konsekwencji? |
_________________ Weź tu nie klikaj... |
Ostatnio zmieniony przez Prezes124 01-09-2007, 21:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
|