BK szczegóły |
Autor |
Wiadomość |
T.R.S
Bywalec
Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 12 Lis 2012 Posty: 54 Skąd: Dolnośląskie
|
Wysłany: 29-09-2014, 21:06
Bolid: SC 1.1 |
|
|
Bardziej niż możliwość zablokowania dla panów na bk jest ważne żeby był on x-diagonalny, taki jak jest w homologacji dla A grupy. Wiele osób ma hydrołapę zrobioną nieprawidłowo. Musi być on niezależny od odwodu normalnego. Jak to sprawdzić? Jak zaciagniesz hydrołapę to nie może ci twardnieć pedał hamulca. Do tego najlepiej mieć skan homologacji i okazać panom na bk iż taka możliwość w seju istniała (homologacja A, Vk, Vo ) Nie ma wtedy powodu dla wpisania N w kartę badania. Swoją drogą dla mnie hydrołapa w seju to troche przerost formy nad treścią, normalny dobrze zrobiony bez problemu "podetnie" seja na rozgrzanym slicku 165 - 175 szerokości, do tego sej nie za bardzo jak dla mnie do latania bokiem |
_________________ https://www.facebook.com/SolarTransRally
 |
|
|
|
 |
barkor
spamer team

Pomógł: 90 razy Wiek: 37 Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 1046 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 29-09-2014, 21:20
Bolid: Seicento 900-->1.4 16V 6speed |
|
|
No i ciekawy jestem czy reszta układu hamulcowego nie musi być wtedy zrobiona tak jak w homologacji A grupowej. Czyli z przodu większe tarcze i z tyłu też hamulce tarczowe. Nie ma w homologacji takiej opcji żeby do bębnów zakładać hydrauliczny ręczny, ale może w kjsach to przechodzi. W każdym razie tak jak napisał kolega wyżej. W seju z bębnami z tyłu wystarczy żeby układ był sprawny z dobrze dobranymi szczękami i ręczny będzie działał extra. Wiele osób, w tym ja, przedłuża ewentualnie dźwignię ręcznego. To sporo daje, bo nawet przy niezbyt sprawnym ręcznym, przedłużoną dźwignią można spokojnie zrywać przyczepność na suchym asfalcie. |
_________________ Nalepiamy.pl - Naklejki na samochód
śmieszne/tuningowe/fiat/abarth/hobby/sport
Również na zamówienie. Sprawdź!
 |
|
|
|
 |
T.R.S
Bywalec
Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 12 Lis 2012 Posty: 54 Skąd: Dolnośląskie
|
Wysłany: 30-09-2014, 16:05
Bolid: SC 1.1 |
|
|
barkor napisał/a: | No i ciekawy jestem czy reszta układu hamulcowego nie musi być wtedy zrobiona tak jak w homologacji A grupowej. Czyli z przodu większe tarcze i z tyłu też hamulce tarczowe. Nie ma w homologacji takiej opcji żeby do bębnów zakładać hydrauliczny ręczny, ale może w kjsach to przechodzi. |
Tak, jezeli startować autem chcesz w Pucharze to oczywiście, cały zestaw hebli musi wjechać do auta aby była hydrołapa tak jak w homologacji. Ja mialem na mysli ze w kjs ( pod egidą PZM, bo na Kamionkach, wlta i reszcie nie sprawdzają tego, wiadomo jak to jest z bk - raz sprawdza a raz nie ) do bębnów mozesz założyć hydro ale musi był to x-diagonalne, robią różne patenty, 2 pompy cuda niewidy |
_________________ https://www.facebook.com/SolarTransRally
 |
|
|
|
 |
uxon
Nałogowiec
Dołączył: 28 Cze 2013 Posty: 130 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 28-10-2014, 11:30
Bolid: CCS |
|
|
A orientujecie jak dokladnei powinna wygladac odma? Kiedys czepiali sie mnie za zbyt mala butelke, do ktorej puszczone bylo odpowietrzenie. Wymienilem ja na wieksza, dwulitrowa. I na ostatniej imprezie sedzia sie przyczepil, ze odpowietrzenie jesli jest puszczone do butelki, to potem musi z niej wracac do do dolotu (butelka tylko w roli separatora, ale uklad musi byc zamkniety). Czy mial racje? |
|
|
|
 |
barkor
spamer team

Pomógł: 90 razy Wiek: 37 Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 1046 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 28-10-2014, 14:46
Bolid: Seicento 900-->1.4 16V 6speed |
|
|
Pierwsze słyszę o takim rozwiązaniu. Chyba na dziwnego sędziego trafiłeś (chyba że ostatnio przepisy się zmieniły). Mi sędzia tłumaczył, że są dwa rozwiązania, albo tak jak seryjnie czyli odma podłączona do dolotu, albo butelka min 2litry. Jaki byłby sens dawać butelkę i łączyć ją z powrotem do dolotu, to po co ta butelka skoro można by od razu do dolotu zrobić bezpośrednie połączenie. |
_________________ Nalepiamy.pl - Naklejki na samochód
śmieszne/tuningowe/fiat/abarth/hobby/sport
Również na zamówienie. Sprawdź!
 |
|
|
|
 |
Sir_emak
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy Wiek: 39 Dołączył: 23 Cze 2014 Posty: 40 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 28-10-2014, 14:55
Bolid: SC 1.1 Schumacher |
|
|
Generalnie butelka jest po to aby przy ewentualnym dachowaniu olej nie wypłynął z silnika np. na rozgrzany wydech. Jeżeli butelka jest na tyle duża, że po postawieniu auta na koła olej spłynąłby z odmy do butelki i się tam zmieścił to nie powinni się czepiać. Ja bym sugerował kupić trochę dłuższy wąż i puścić odmę za nadkole przez tą dziurę przy światłach. |
|
|
|
 |
uxon
Nałogowiec
Dołączył: 28 Cze 2013 Posty: 130 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 28-10-2014, 16:12
Bolid: CCS |
|
|
No ja tez tak to rozumiem, ale gosc (sedzia) zaczal mi mowic, ze butelka to tylko "separator", czyli mozna ja dodac po drodze, zeby seprawoala olej od powietrza. Syf zostanie w butelce, nie usyfi nam przepustnicy, ale powietrze musi byc puszczone do dolotu.
Wlasnie mialem tak zamiar zorbic w niedlugim czasie, zeby butelke schowac przed lewe nadkole, ale jakbym mial robic jeszcze z niej powrot to kawal weza mi potrzeba
Ma ktos link do aktualnego zalacznika j, gdzie jest to opisane? |
|
|
|
 |
uxon
Nałogowiec
Dołączył: 28 Cze 2013 Posty: 130 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 12-11-2014, 15:24
Bolid: CCS |
|
|
Na kolejnym kjsie byl inny sedzia i tez zwrocil on uwage na butelke, ale stwierdzil, ze wystarczy ja gdzies bardziej skryc i zalozyc do niej maly filterek na wyjsciu. Co sedzia to opinia
Przyczepil sie za to do przewodow paliwowych we wnetrzu, ze oprocz stalowego oplotu, powinny byc jeszcze w oslonie z tworzywa sztucznego. Macie takie cos zrobione? |
|
|
|
 |
nosferatu
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Sty 2013 Posty: 213 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 12-11-2014, 17:22
Bolid: CC 1.2 16v |
|
|
niech potwierdzi swoje wymagania stosownym zapisem w zał. J. |
|
|
|
 |
DeZ
Nałogowiec

Pomógł: 17 razy Dołączył: 13 Lut 2010 Posty: 390 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 12-11-2014, 18:15
Bolid: kiedyś CC900 teraz SC1200 |
|
|
Sir_emak napisał/a: | Ja bym sugerował kupić trochę dłuższy wąż i puścić odmę za nadkole przez tą dziurę przy światłach. |
Kiepski pomysł bo od czasu do czasu butelkę trzeba opróżniać i wcale nie z powodu dacha. Jest parę miejsc w komorze gdzie można ją dać żeby była pod ręką a w nadkole chyba tylko dla majsterkowiczów
UXON - zmień sędziów |
_________________ Na słońcu jest rzeczywiście znacznie mniej cienia - Król Julian
Pomogłem ? - kliknij w odpowiednim miejscu |
|
|
|
 |
uxon
Nałogowiec
Dołączył: 28 Cze 2013 Posty: 130 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 12-11-2014, 18:36
Bolid: CCS |
|
|
DeZ - no tak by bylo najlepiej, ale niestety do Poznania mam kawalek
A u Ciebie jak jest odma rozwiazana? Masz moze jakies foto? |
|
|
|
 |
DeZ
Nałogowiec

Pomógł: 17 razy Dołączył: 13 Lut 2010 Posty: 390 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 13-11-2014, 18:44
Bolid: kiedyś CC900 teraz SC1200 |
|
|
uxon napisał/a: | DeZ - no tak by bylo najlepiej, ale niestety do Poznania mam kawalek
A u Ciebie jak jest odma rozwiazana? Masz moze jakies foto? |
Ja mam plastikową butelką 0,25 + kawałek plastikowej rurki i zupełnie wystarcza. Co 2 - 3 imprezy wylewam zawartość i to cały kłopot. U mnie na razie butelka prawie leży przy lampie ale widziałem, że koledzy mieli za zderzakiem i zrobię tak samo. Raz że w pionie, dwa większa pojemność. |
_________________ Na słońcu jest rzeczywiście znacznie mniej cienia - Król Julian
Pomogłem ? - kliknij w odpowiednim miejscu |
|
|
|
 |
pepel
I live here!

Pomógł: 8 razy Wiek: 35 Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 172 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 04-02-2015, 08:29
Bolid: Fiat Seicento 1.2 8V |
|
|
Odkopię trochę temat. Na początku dyskusji był wątek dotyczący mocowania gaśnic, jednak zdjęcia już są nieaktualne (a przynajmniej mi się nie wyświetlają). Możecie polecić jakieś "tańsze" mocowania gaśnic na opaski lub takie umożliwiające szybkie wyjęcie gaśnicy? Czy jedynym wyjściem jest zakup takiego przedmiotu za ~100 PLN w sklepach internetowych? Wertowałem internet, ale nic tańszego nie znalazłem, co by mogło spełnić to zadanie. Oczywiście nie chodzi o coś "na rzepy", tylko stalowe/wytrzymałe. |
_________________ 1.2 8V
 |
|
|
|
 |
ajwan
Nałogowiec

Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 122 Skąd: Zdzieszowice
|
Wysłany: 04-02-2015, 18:10
Bolid: 600, 318, 520, 325 |
|
|
Oryginalna gaśnica w SC była zamocowana w metalowym uchwycie i zapięta metalową opaską... Tak to zostawiłem w moim aucie i nikt się nie czepia... no ok, czasem ktoś zwrócił uwagę że gaśnica powinna byc w zasięgu rąk załogi. |
_________________ Szlifierka, spawarka, brecha, młot i mozna się brać za wymianę amortyzatorów...
 |
|
|
|
 |
T.R.S
Bywalec
Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 12 Lis 2012 Posty: 54 Skąd: Dolnośląskie
|
Wysłany: 04-02-2015, 18:31
Bolid: SC 1.1 |
|
|
Ja szukałem takiego mocowanie żeby było w miarę zgodne z j - i zrobiłem sam , dwie taśmy i podgięta klamra...przejezdziłem sezon i w Interrally za 99 zł kupiłem nową gaśnice wraz z mocowaniem, zamontowałem w nogach u pilota i mam święty spokój |
_________________ https://www.facebook.com/SolarTransRally
 |
|
|
|
 |
|