FORUM SEICENTO

proshotter · Wysłany: 19-01-2016, 22:58 **Bolid:** seicento 1.4 16v StartJet

2 lata zrobione na pzm i mts -4 nic się nie działo

-4 to tyle co nic na PZM samochód praktycznie w dół nie idzie
Tak samo jak na amortyzatorach Kayaba gazówkach.

SzerszeńKJS · Wysłany: 19-01-2016, 23:03 **Bolid:** Seicento S

DeZ · Wysłany: 19-01-2016, 23:07 **Bolid:** kiedyś CC900 teraz SC1200

Wszystko pięknie ale kolega chce auto do kjs-ów a tam pzm się nie sprawdzi.
Na tor ok ale na wyrypie będą kłopoty nawet ze skręcaniem. O mękach przegubów już nie wspomnę.
Fakt, że może w innych miastach kjs-y są po płaskim ale za dobrych czasów u mnie auta czuły, że żyją

Urwane mocowania z tyłu na belce i pęknięte kielichy nie były niczym szczególnym. Ktoś na forum sprzedawał kiedyś blachy do wspawania w kielichy i chętnych nie brakowało.

SzerszeńKJS · Wysłany: 20-01-2016, 18:58 **Bolid:** Seicento S

DeZ początkowo będę jeździł właśnie na torze bo mam najbliżej na KJS-y na Miedziana Górę wiec do końca roku nosa nie wysunę na pewno dalej .

PERSZING96PL · Wysłany: 21-01-2016, 01:43 **Bolid:** CCS 1.1

Na Torze Kielce jak chcesz powalczyć to zawias swoją drogą, ale bardzo dobra guma (slick) to obowiązek. Śliski tor o giełdy, które się tam odbywają :C PZM-1 jak najbardziej ale to tylko tor i to dosyć równy

Ja zrobiłem beton ze swojego, obniżenie -50mm + KYB Excel-G (przód) + stabilizator i żałuję. Amortyzator wylewa średnio co 2-3tys. km :C Minimalna nierówność i koło w powietrzu, czasem nawet dwa i silnik gaśnie. Na KJS-ach prawdopodobnie byłby ping-pong, Eibach Pro Kit + KYB Excel-G na początek na Kielce wystarczą. Nie wiem, czy jeździłeś już coś wcześniej, ale zakładam, że mało albo wcale, to prędzej czy później będzie dzwon, a wtedy szkoda Bilsteina

kubasfn · Bywalec Dołączył: 19 Kwi 2015 Posty: 85 Skąd: PTB

Ale z tego co mi się wydaje to pucharowe zawieszenie CC to właśnie PZM-1 + cięta sprężyna (mocno) więc nie powinno być problemu teoretycznie

SzerszeńKJS · Wysłany: 21-01-2016, 12:20 **Bolid:** Seicento S

PERSZING96PL guma będzie taka MARKGUM COLWAY N-Rally S1 155/65 R13 .

DeZ · Wysłany: 21-01-2016, 13:38 **Bolid:** kiedyś CC900 teraz SC1200

Tylko pamiętaj, że do tego markguma minimum 2,6 przód i 2,1 tył. Na mniejszym ciśnieniu szybko pozbędziesz się boków.
Dobrze by było je na felgi przynajmniej 5 cali założyć żeby się mniej podwijały i koniecznie zrobić konty z przodu.

SzerszeńKJS · Wysłany: 21-01-2016, 15:22 **Bolid:** Seicento S

DeZ · Wysłany: 21-01-2016, 17:14 **Bolid:** kiedyś CC900 teraz SC1200

horcio · Wysłany: 22-01-2016, 09:09 **Bolid:** sporting 99'

Straszycie jak nie wiem z tymi oponami

ja zaczynałem totalna serią z pierwszymi lepszymi oponami i żadnej krzywdy sobie nie zrobiłem. na początek przygody z ściganiem przede wszystkim potrzebne jest doświadzczenie, którego nie kupisz.
a im słabsze podzespoły tym wiecej umiejętnosci potrzeba

opony nie będa kleić? szybko nauczysz sie prowadzić auto na granicy przycepnosci

fakt, że na 10-letnich pirelli p700 o ktorych pisał Dez na mokrym asfalcie to troche jak po śniegu

ale już np. niezniszczony goodyer eagle 165/50/13 już jakoś tam trzyma, a kosztuje smieszne pieniądze.

przy seryjnym 1.1 165 to max. szerokosc, ewentualnie jakies drogowe 175. sportowe opony tej szerokości beda dawały za duze opory toczenia i bardziej beda spowalniać, o pełnym slicku już nie mowiac.

jesli chcesz "walczyc o podium" to na poczatku skup się żeby jak najwięcej jeździc, powazne sukcesy przyjadą najszybciej w przyszlym sezonie (chyba, że masz jakiś ukryty talent

)

co do zawieszenia, seryjnie już ledwo żywe amorki wymieniłem na kayby excel-g + eibach. auto sie gibało ale dało się jeździć, pozniej dorwałem b6 na grubej ladze i nie nie narzekam

jak nie masz nadmiaru gotowki to lepiej dac seryjne olejowe do utwardzenia. pzm są bardzo sztywne i zle sie bedzie jezdzilo po nierównym.

barkor · Wysłany: 22-01-2016, 10:09 **Bolid:** Seicento 900-->1.2 8V-->1.4 8V

Dziś przyszły mi pzm-1 na przód i miałem zmierzyć więc podaję wyniki:)
Tłoczysko w stanie rozciągniętym (nie wliczając gwintu) ma 13,5cm (a skok tłoka to 13cm). Cały amortyzator razem z gwintem ma 52,5cm. Jakoś tak optycznie wygląda jakby ten amortyzator był jednak skrócony, ale nie mam przy sobie seryjnego żeby pomierzyć. Może ktoś ma pod ręką seryjny amor?

horcio · Wysłany: 22-01-2016, 12:50 **Bolid:** sporting 99'

porównanie tylnych

b6 i pzm-1

kubasfn · Bywalec Dołączył: 19 Kwi 2015 Posty: 85 Skąd: PTB

kubasfn · Bywalec Dołączył: 19 Kwi 2015 Posty: 85 Skąd: PTB

Kiedy planujesz 1wszy start ?